Eh do czarta SM

 

   CzART – nazwa wielu z Was znana i budząca różne, często dość skrajne odczucia. To forum poświęcone PBFom świętowało niedawno swoje drugie urodziny. Z tej okazji postanowiliśmy poprosić o wywiad Hazel, Shilon i Pinię – administratorki serwisu, które zgodziły się podzielić z nami swoimi przemyśleniami.


Vision Lighthouse: Skąd wziął się pomysł na utworzenie forum takiego jak czART i jakie były jego początki?

czART: CzART powstał by pomagać innym userom, którzy chcą zarówno się rozwijać, jak i pomagać innym. Polskim PBFom brakowało Polskiej wersji forum, na którym można by było znaleźć avatary, kody czy też pomoc przy forum. Na stronach dotyczących kursów HTML oraz CSS na próżno było szukać poradników 'jak zrobić ogłoszenie' czy też 'jak zrobić swój podpis', przez co nowicjuszom trudniej było się odnaleźć i zrobić coś swojego. Z biegiem czasu na pierwotnej wersji czarta przybywało co raz więcej userów, a co za tym szło było co raz więcej pomocy graficznej chociażby w postaci avatarów, gdzie teraz można zauważyć że jest ich prawie pięć tysięcy. Wkrótce czART się rozwinął również w kierunku reklam, co spowodowało, że partnerstwo przestało się cieszyć popularnością i administratorzy PBF nie musieli poświęcać czasu na rozsyłaniu swoich bannerów. Teraz wystarczy zapowiedź i reklama forum, by zdobyć wystarczające grono userów.
Dzięki czARTowi możemy również z łatwością znaleźć dawno zaginionych znajomych z PBFów, które już obecnie nie prosperują. Wystarczy tylko rzucić hasło w poszukiwaniach osoby lub przejrzeć karty graczy i wkrótce możemy trafić na jej 'trop', jeśli dopisze nam szczęście.

VL: Czego administracja oczekuje od czARTa i jego użytkowników?

czART: My, jako administratorki nie mamy względem naszych użytkowników dużych oczekiwań. Pragniemy by forum było najbardziej czytelne i trafiało do największej liczby odbiorców. Niestety nie zawsze się nam to udaje, wiadomo - też jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Również jesteśmy userami i nam przede wszystkim zależy na dopracowanych forach oraz rozwijaniu działów takich jak pomoc czy też grafika, bo tu ukrywać - same z nich korzystamy.

VL: Kim według Was jest administrator, jakie powinien mieć obowiązki i prawa? Jak oceniacie swoją pracę jako administratorów tak dużego forum jak czART?

czART: Na pewno fundamentalną cechą dobrego administratora jest zaangażowanie w forum i czas jaki może mu poświęcić. Bo bez tego i najlepszy PBF może umrzeć szybciej niż powstał. Często nawet najlepsza grafika i fabuła nie wystarczy by dane forum cieszyło się popularnością. Trzeba umieć trafić do swoich odbiorców, dając im to czego oczekują, co jest trudniejsze w praktyce, niż to brzmi w teorii. Ważne jest podejście do ludzi, by nawet ci niekoniecznie zainteresowani tematyką chcieli do nas dołączyć.
Ciężko nam samym ocenić naszą pracę względem czARTa, z tego względu że jednym się nasze forum podoba, zaś inni omijają je szerokim łukiem. Jak powszechnie wiadomo - nie da się dogodzić każdemu. Ale myśl, że czART nie raz pomógł zbłąkanej duszyczce dodaje nam skrzydeł i sprawia, że dostajemy jeszcze więcej zapału do pracy. Pragniemy urozmaicić jak najbardziej pobyt userom czarta, organizując różne konkursy, jak jeden z tych ostatnich - na świąteczny wygląd profilu czy też może konkurs na wygląd fanpage'a, który znajduje się na facebooku.

VL: Jakie są Wasze najprzyjemniejsze i najgorsze wspomnienia związane z czARTem?

czART: Na pewno najprzyjemniejszym wspomnieniem dla każdej z nas, jako administratorek była ta chwila, kiedy na liczniku pokazała się czterocyfrowa liczba. Ale i również liczą się dla nas mniejsze sukcesy, jak znakomite poradniki naszych userów, które pomagają zarówno nam jak i innym. Innowacyjne pomysły typu galeria wizerunków, która ułatwiła każdemu z nas szukanie wizerunku, czy poruszanie się po forum, gdzie w avatarach było już kilkanaście stron, a w każdym z nich po dwadzieścia pięć tematów.
Były również inne miłe wspomnienia, już luźniej powiązanie z czartem - chociażby wspólne 'skajpajowanie' gdzie zebrała się całkiem spora liczba userów i można było porozmawiać na różne tematy. Kto wie, może kiedyś znów taką urządzimy?
Zgodnie twierdzimy, że najgorszym czasem dla nas - bardziej jako userów niż adminów - było usunięcie krytyki, co uniemożliwiało nam skomentowanie realnego stanu rzeczy forum. Ciężko było powstrzymać się przed oceną niezbyt udanego forum, przyznajemy, dlatego ostatnimi czasy zniosłyśmy ten punkt. Teraz można bez problemu napisać co się nam w danym PBFie podoba, a co jednak potrzebuje więcej pracy, przez co PBFy, które mają reklamę na czarcie szybciej się rozwijają.

VL: Czy administracja czARTa słucha użytkowników i prowadzi z nimi dialog, czy też nie?

czART: Zawsze staramy się uwzględniać zdanie użytkowników, kiedy podejmujemy pewne decyzje. Nigdy nie jest niestety tak, że zadowolimy wszystkich, ale wciąż próbujemy rozmawiać z użytkownikami i poznawać ich opinie. Zadajemy pytania poprzez ankiety, powstało także konto "Pomysły", żeby każdy mógł przekazać nam swoje spostrzeżenia, a oprócz tego czartersi wybierają swoich przedstawicieli - Radę Czarta. Ta grupa użytkowników pierwsza dowiaduje się o naszych planach na zmiany i przedstawia nam swoje stanowisko - reprezentujące punkt widzenia szerszego grona czartersów - a w następstwie poddajemy nasz pomysł kolejnym zmianom, zgodnym z opinią Rady, aby każda nowość była jak najbardziej sprzyjająca użytkownikom. Czasami nasze decyzje im się nie podobają, nie da się tego uniknąć, ale zawsze chodzi nam wyłącznie o ich dobro i rozwój forów, bo od tego właśnie jesteśmy. Najlepiej pasuje tu przykład działu z gotowcami, z którego użytkownicy korzystali jeszcze na czart.czo.pl. Nasza decyzja o wycofaniu i ukryciu działu z gotowymi kodami spotkała się z bardzo negatywną reakcją użytkowników, ale z czasem, dzięki temu fora przestały wyglądać tak samo. Nie mamy jednak możliwości zapanować nad całą, pbfową częścią internetu i nie mamy żadnego wpływu na istnienie blogów z gotowymi kodami - to nic innego, jak powtórka z działu "gotowce", choć na szczęście wciąż mniejsza ilość userów posiada adresy takich stron i korzysta z oferowanych tam tworów. Przykro nam, kiedy widzimy na takich blogach listę wielu komentarzy graczy z informacją, na jakim forum chcą wykorzystać dany kod na styl czy ogłoszenie - a 90% ze wszystkich podanych adresów albo nigdy nie powstała do końca, albo od razu padła. Wierzymy, że im więcej administrator włoży pracy w forum od samego początku, tym bardziej będzie je potem szanował - czART zajmuje nam bardzo dużo czasu, przez co naprawdę zależy nam na naszych użytkownikach i na tym, by dobrze się na czarcie czuli, chociaż nie zawsze - tak jak z gotowcami - możemy pogodzić uszczęśliwienie ich, i działanie na korzyść rozwoju forów.

VL: Jaką rolę przypisujecie czARTowi, czym ma być dla użytkowników i czy prawidłowo spełnia swoją funkcję w społeczeństwie PBFowym?

czART: CzART, z naszych początkowych założeń, ma być dla użytkowników wsparciem i uważamy, że świetnie się sprawdza w pełnieniu tej funkcji. Wystarczy spojrzeć na którykolwiek z działów czarta - poszukiwania pomagają znajdować graczy, co polepsza rozgrywki czartersów, ponieważ mogą spełnić swoje najskrytsze fabularne fantazje na gry i zaspokoić wenę. Awatary i gify to coś, bez czego dzisiejsze fora nie funkcjonują, a czART daje swoim użytkownikom dostęp do naprawdę wielkich zasobów prac bardzo dobrej jakości. Oprócz tego, działy pomysłów oraz zapowiedzi forów pozwalają przyszłym administratorom skonsultować się z gronem odbiorców projektu, i ulepszyć go zgodnie z uwagami i oczekiwaniami, a nawet w niektórych przypadkach znaleźć kolejnych współadminów do tworzenia danego forum. W tej kategorii fora są też przez czarta wspierane poprzez dział reklam i czartową toplistę - każde forum może się na czarcie zareklamować, gromadzimy prawie półtora tysiąca fanów pbf. Użytkownicy tych forów mogą wypowiadać się w temacie reklamy o tym, jak na forum jest i zachęcić tym samym innych do rejestracji, lub obiektywnie zasugerować jakie zmiany wyszłyby danemu forum na dobre. Warto też wspomnieć o dziale pomocy - liczba problemów rozwiązaniach na czart.czo.pl, w archiwum czart.aaf.pl i aktualnie w dziale mówi sama za siebie. Wielu userów nie poradziłoby sobie z otworzeniem forum, gdyby nie doświadczenie innych czartersów, na przykład - wpisywanie w wyszukiwarce Google "Jak przesunąć obrazek pod tekst" niekoniecznie odniesie sukces, a założenie tematu z pytaniem na czarcie skutkuje odpowiedzią "Użyj kodu z-index: -1". Jesteśmy przekonane, że mimo wad jakie czART posiada, należycie wypełnia misję podjęta przez założycielki - pomaga graczom, pomaga przyszłym administratorom i doświadczonym administratorom, pomaga każdemu, kto o tą pomoc poprosi. Nie mówiąc już o dziale badań rynku, gdzie powstają cały czas nowe mechaniki gry i rozważane są na bieżąco różne problemy społeczności graczy PBF, od technicznych po fabularne.

VL: Czy czART jest miejscem przyjaznym dla przeciętnego użytkownika? Czego należy się wystrzegać i o czym pamiętać na czARCie?

czART: CzART to pbfowa społeczność, która przypomina trochę małe państewko. Nie wszyscy ludzie marzą o pokoju na świecie i starają się zarażać innych swoim optymizmem oraz dzielić się miłością do bliźnich. Niektórzy, zupełnie odwrotnie, uprzykrzają tej pozytywnie nastawionej większości życie, wprowadzają negatywną atmosferę, zamieszanie. Na czarcie tak samo, jak w życiu realnym nie da się uniknąć ludzi zgorzkniałych czy złośliwych, ludzi krytykujących dla samej zasady, ludzi których hobby jest psucie, a nie tworzenie - i tak samo jak w życiu realnym radzimy użytkownikom czARTa po prostu omijać takie osoby. CzART to tylko społeczność internetowa, jednak to nie odciąga niektórych od traktowania tego równie poważnie, co życia poza komputerem. Są osoby, które odbierają słowa kierowane do nich na czarcie zbyt osobiście, a są atakowane zwykle przez jednostki których poczucie anonimowości i braku konsekwencji jakie daje internet potrafią zachowywać się w sposób, w jaki nigdy nie zachowaliby się w stosunku do realnych znajomych. Takie jednostki mogą pojawić się na drodze przeciętnego czartersa, a w takim wypadku my, jako administracja reagujemy. Przecież nie może być tak, że naprawdę wspaniała i liczna grupa czartersów jest niekiedy zmuszona do znoszenia negatywnej atmosfery, jaką dla czystej rozrywki powodują ludzie, którzy muszą wyładować swoje kompleksy, swoje napięcie i frustrację przez internet akurat na czarcie. Należy jednak pamiętać, że CzART jest miejscem przyjaznym użytkownikowi, miejscem które nie jest z gruntu złe i nie należy się go bać ani go unikać i omijać - radzimy natomiast unikać i omijać tych użytkowników, którzy za cel postawili sobie odebranie reszcie przyjemności z korzystania z czARTa, w większości już nagrodzonych sporą ilością ostrzeżeń. Przede wszystkim nie należy się bać odezwać, zapytać, przywitać. Taka liczba użytkowników może przestraszyć nową osobę, dlatego zachęcamy do stworzenia prezentacji, zintegrowania się shoutboxie czy w subforum offtopic. W końcu każdy z nas był kiedyś "tym nowym" na czarcie i doskonale wiemy jak to jest być na jego, lub jej miejscu. Pozornie jest bardzo dużo zasad do zapoznania się z nimi, ale na każdym szanującym się forum pbf/rpg również trzeba przestrzegać podstawowych zasad wzajemnego szacunku, dobrego wychowania, kultury wypowiedzi, czy poznaniu zasad technicznego funkcjonowania forum, żeby panował porządek i łatwiej można było znaleźć szukaną treść. O czym jeszcze należy pamiętać? Że w razie pytań czy sugestii zawsze jesteśmy otwarte na PW czy przez komunikatory internetowe. Administrator też człowiek, jesteśmy otwarte i chętne na dialog z naszymi użytkownikami.

VL: Co sądzicie o poglądzie, iż czART jest w pewnym sensie "fabryką" forów tworzonych wręcz taśmowo- przez tych samych ludzi i o tym samym, z drobnymi tylko zmianami?

czART: Wydaje nam się, że wynika on z z niezrozumienia przez myślących w ten sposób graczy czym tak naprawdę jest czART. Jak już wielokrotnie to w tym wywiadzie padało i jak jest to napisane w naszym ogłoszeniu - czART to miejsce, które gromadzi graczy, tworzy bazę forów i wszelkich rzeczy, które sa do grania lub tworzenia potrzebne. CzART jest trochę magazynem i to od użytkowników zależy, co zechcą tam od siebie zostawić. Jeżeli pewne grupy administratorów nieustannie w czartowym magazynie zostawiają ślady "forow tworzonych taśmowo z drobnymi tylko zmianami", nie ma w tym naszego - jako kierujących owym magazynem - udziału. Nie wspieramy ani nie zabraniamy tego w żaden sposób. Każdy user ma prawo grać tam, gdzie chce i tworzyć takie forum, jakie chce - a nawet dwadzieścia niedopracowanych dwutygodniówek pod rząd, ale administracja czARTa ani czartowa społeczność nic nie może z tym zrobić. Pbfowy rynek reguluje się sam - na takie fora nie ma popytu i niemal od razu padają, ale czy czart zachęca administratorów do powielania na przykład tych samych fabuł ze zmienioną nazwa miasta w którym odgrywa się akcja? Nie, nie ingerujemy w to w żaden sposób. Dajemy fanom PBF dostęp do swego rodzaju "zbioru" aktualnie czynnych forów, a administratorom szanse na wypromowanie swojego tworu, jednak nie od nas zależy, w jakiej częstotliwości i jakiej jakości fora reklamowane na czarcie powstają.

VL: Jakie macie podejście do poszczególnych typów PBFów? Która grupa jest Wam najbliższa, a której staracie się unikać i dlaczego?

czART: Na czarcie staramy się traktować wszystkie fora na równo. Każdy ma prawo do swojej reklamy zgodnie z podziałem tematycznym. Pomoce, dyskusje na temat mechanik, czy też kart postaci w forach miasteczkowych są zależne od zakładania tematów przez użytkowników. To oni od początku kształtowali czARTa, oni i ich sugestie poukładały nawet podział subforów w reklamach forów. CzART to ludzie. Każdy jest traktowany tak samo, więc ich preferencje też szanujemy na równi. W końcu na czarcie władza jest demokratyczna, która z założenia bierze pod uwagę wiele punktów widzenia, musimy jako administracja jakoś to ze sobą pogodzić i dostosować do całej społeczności. Nie ma żadnego podziału na grupy lepsze i gorsze, bo głos każdej osoby, grupy jest sobie równy.

VL: Co myślicie o pladze włamań na fora typu second life związane w mniejszym bądź większym stopniu z czARTem? Czy nie uważacie, że czART sprzyja popularyzacji hostingów, które wykorzystują przestarzałe skrypty umożliwiające łatwy atak na forum?

czART: Zacznijmy od tego, że każde forum internetowe typu pbf/rpg jest second lifem. Bo życie postaci jest jakby drugim życiem użytkownika. Ale rozumiem, że pytanie dotyczy forów miasteczkowych?
Domniemane włamania na fora miały miejsce zarówno na hostingach aaf/wxv/czo jak i forumpolish, uznawanym przez wielu za o wiele bezpieczniejsze. Forumpolish, które nawiasem mówiąc posiada u nas w Tutorialach swój temat "Forumpolish nie gryzie!", co raczej jest oznaką otwierania się na inne hostingi niż popularyzacją tych już znanych, prawda?
Wybór hostingu należy do administratora. To jego decyzja, zwykle wybierają hostingi sobie dobrze znane i nie ma co ich za to winić. Jest wiele forów na hostingach o podwyższonym ryzyku, które dziwnym trafem nigdy nie zostały zaatakowane, ostatnio częściej padają ofiarami fora młode i, o niespodzianka, trochę podupadające. Skoro forum X nie zostało zaatakowane, a forum Y tak, przy takim samym hostingu to może wina nie leży po stronie technicznej, a przy czynniku ludzkim? Dodajmy jeszcze do tego, że sam czART jest na hostingu aaf.
Zaczęłyśmy się temu przyglądać z bliska dopiero niedawno, póki co nie chcemy jeszcze nic zdradzać, że tak powiem dla dobra śledztwa.

VL: Jako że posiadacie całkiem prężny dział dotyczący css/html/js, czy nie warto Waszym zdaniem weryfikować podawanych tam rozwiązań, podpowiedzi i odpowiedzi, z których wiele osób uczy się lub co gorsza bezmyślnie korzysta powielając występujące nagminnie tam błędy?

czART: Staramy się tak dobierać moderatorów na czarcie żeby wykazywali się jednak jakąś wiedzą i mogli weryfikować posty tam zamieszczane. Ale zdecydowanie najlepszym weryfikatorem jest społeczność czarta, która korzystając z samouczków, poradników sama wyłapuje błąd i wyraża swoje wątpliwości. Przecież każdy ma prawo się w temacie wypowiedzieć i skorygować pomyłkę, jesteśmy otwarte na sugestie, wręcz nagradzamy najbardziej pomocne osoby specjalnym kolorem i rangą. Ekipa czARTa nie jest w stanie znać się na wszystkim, dlatego polegamy się na współpracy z użytkownikami i moderatorami.

VL: Jakie są plany dotyczące przyszłości czARTa?

czART: Przyszłość czarta w dużej mierze jest uzależniona od popytu użytkowników. My, jako administracja w tym momencie staramy się jakoś unormować system działania czarta, dopracować to co już na nim funkcjonuje. Próbujemy, analizujemy, staramy się ustalić co się sprawdzi żeby nie wprowadzać zmian przy każdym remoncie, a ukształtować system który będzie pasował jak największej ilości osób, bo przecież wszystkich nie zadowolimy.
Ze strony użytkowników padały już różne propozycje, większość dotyczyło rozwijania warsztatu pisarskiego i kto wie, może kiedyś czart pójdzie tą drogą. Na razie stawiamy na stabilizację i rozwój już obecnych działów.

VL: Dziękujemy za wywiad.

 

Additional Info

  • Data publikacji: Wtorek, 11 Marzec 2014

Komentarze (23)

  • Gość (Petty)

    Odnośnik bezpośredni

    Rada Czarta. Ta grupa użytkowników pierwsza dowiaduje się o naszych planach na zmiany i przedstawia nam swoje stanowisko

    I na tym jej zadanie się kończy. Stosunek do tej grupy pokazali użytkownicy w czasie ostatniego naboru. Rada to największa bzdura mająca jedynie sugerować niezorjentowanym że administracja liczy się z użytkownikami.

    Cały ten wywiad to jedno wielkie lanie wody i nie rozumiem sensu jego publikacji.

  • Cały ten wywiad to jedno wielkie lanie wody i nie rozumiem sensu jego publikacji.

    Przedstawienie punktu widzenia administracji największego forum o forach? Sam się nie zgadzam z wieloma rzeczami, ale cóż, czart to największe forum w Polsce, które propaguje najgorsze możliwe rozwiązania dla sceny i tego się nie da zmienić.

  • Zadajemy pytania poprzez ankiety, powstało także konto "Pomysły", żeby każdy mógł przekazać nam swoje spostrzeżenia, a oprócz tego czartersi wybierają swoich przedstawicieli - Radę Czarta. Ta grupa użytkowników pierwsza dowiaduje się o naszych planach na zmiany i przedstawia nam swoje stanowisko - reprezentujące punkt widzenia szerszego grona czartersów - a w następstwie poddajemy nasz pomysł kolejnym zmianom, zgodnym z opinią Rady, aby każda nowość była jak najbardziej sprzyjająca użytkownikom.


    Zaczęłyśmy się temu przyglądać z bliska dopiero niedawno, póki co nie chcemy jeszcze nic zdradzać, że tak powiem dla dobra śledztwa.


    Ale zdecydowanie najlepszym weryfikatorem jest społeczność czarta, która korzystając z samouczków, poradników sama wyłapuje błąd i wyraża swoje wątpliwości.


    http://cheryl-online.net/gallery/albums/GIFs/X%20Factor/Season%206/2uo1jlg.gif

    Ten gif chyba wyraża wszystko, łącznie ze sławnymi ongletami i pangeltami.

  • Jedna wielka kicha. CzART próbuje pokazać, że troszczy się o użytkowników, a ma ich w głębokim poważaniu. Poza tym admini sami gubią się w swoich zasadach i do tego nie trzymają się ich. Idealnym tego przykładem jest ta oto informacja, którą otrzymałem w swoim temacie na ich stronie:

    W związku ze zmianą w miniregulaminie reklam (*KLIK* - punkt #2) krytyka w tematach forów została przywrócona. Temat zostaje zamknięty, do momentu zapoznania się przez administrację forum z nowymi zasadami. Kiedy administracja podejmie decyzję, czy wyraża zgodę na pisanie postów w temacie (z możliwą krytyką), czy nie wyraża zgody, proszona jest o wysłanie prywatnej wiadomości do administracji lub moderacji czarta z prośbą o otworzenie tematu. Proszę pamiętać o zmianie kodu "zezwalam/nie zezwalam" w pierwszym poście tematu - niezależnie od zawartości waszego PW, to treść pierwszego posta określa, czy czartersi będą mogli legalnie się wypowiadać, czy nie. Po załatwieniu sprawy niniejszy post zostanie usunięty :)


    Od razu jak to zobaczyłem wysłałem post do autorki tego posta (PINIA się zwała) prośbę o odblokowanie posta. Jak się okazuje minął już miesiąc, a tematu nadal nie mam odblokowanego. Idealny dowód na ich ignorancję. Pozdro, Qulob!

  • Chciałem założyć temat ze swoim forum na czARCie, ale niestety wymagane jest podawanie swoich danych personalnych w dziale z KP? W każdym razie szczytem idiotyzmu jest dla mnie blokowanie możliwości powiększania bazy danych z PBFami jeśli nie stworzy się najpierw tematu prezentującego naszą osobę. Może ja nie chcę, aby jakieś informacje wychodziły do ogółu społeczności, której nie znam? Także podziękowałem czARTowi za wątpliwą współpracę z wątpliwymi zasadami pisząc bardzo delikatnie ^^

  • A to dziwne, bo ja tylko dołączyłem do grupy dyskusyjnej :D.

  • Gość (gość)

    Odnośnik bezpośredni

    To, że ty nic nie robiłaś nie oznacza, że inni nic nie robią ;)

  • Gość (teszka)

    Odnośnik bezpośredni

    Niektóre zasady są naprawdę popaprane i ciężko się w nich połapać, więc wcale nie dziwię się nowym użytkownikom, którzy chcą coś załatwić, że gubią się w tym wszystkim. Poza tym masa regulaminów, miniregulaminów, grupa dyskusyjna i nie... dobrze, że jestem "starszakiem" i nie muszę przechodzić przez to piekło :p Niemniej jednak dla mnie czART to przede wszystkim miejsce, gdzie mogę zareklamować swoje forum oraz poznać nowych ludzi i tutaj spełnia swoje zadanie bardzo dobrze :-)

  • Gdyby jeszcze to reklamowanie miało sens... ktoś wrzuci reklamę dopracowanego forum i poza autorem tematu i dwiema/trzema osobami nikt nic nie pisze. Ktoś wrzuci zapowiedź identycznego forum jak kilkanaście innych i pojawia się dwadzieścia stron z serduszkami i miłością (a potem forum zdycha po miesiącu, bo pojawiło się inne).

  • Nie zawsze ktoś musi odpowiedzieć w temacie. Znam użytkowników na czarcie, którzy nie komentują czy to zapowiedzi czy już reklamy, a jednak na forum przyszli i się zarejestrowali. Ponadto nie zapominajmy, że czART jest odwiedzany przez wielu gości, którzy niekoniecznie mają ochotę się tam zarejestrować, a mimo to śledzą wątki i później też się rejestrowali ;> Zatem powiem Ci, Mort, że to tak nie do końca działa :) Co nie zmienia faktu, że komentarze odnośnie forum (czy to krytyka czy pochlebne opinie) cieszą, bo to jest jakieś zainteresowanie forum, a nie głuchy odzew ._.

  • Treściwe komentarze na temat forum nie tylko cieszą, ale i sprawiają, że forum może lepiej działać i przyciągają nowych. Nawet i zwykły zachwyt czy opieprz, ale uzasadniony, sprawia lepsze wrażenie niż "<3" czy "cudowna atmosfera :*".

    A co do rejestracji - te wszystkie zasady i reguły, jak sama pisałaś, stanowią barierę dla nowych.

  • Gość (jordana)

    Odnośnik bezpośredni

    Reklamowanie ma sens, tak samo, jak i odpowiednie komentarze użytkowników. Niestety na czarcie panuje fala "przemierzających" fora ludzi i to stąd pojawiają się te zdychające po miesiącu. Niestety te dopracowane i tworzone pieczołowicie są szybko ignorowane, bo POWSTAJE NOWE. Ale nikt tego nie może przecież zakazać.

  • Niestety te dopracowane i tworzone pieczołowicie są szybko ignorowane, bo POWSTAJE NOWE.


    Jeżeli forum jest rzeczywiście dopracowane, ma zaangażowną administrację, dba o zajmowanie czasu użytkowników (organizuje im wydarzenia, pozafabularne konkursy, eventy, misje) to obroni się samo przez dłuższy czas. To zjawisko o którym mówisz ma raczej zastosowanie do "masówek" - forów tworzonych masowo, szybko - przykładem mogą być tu fora potterowskie, część miast itp. Tak naprawdę oprócz grafiki i opisu fabularnego niczym się nie różnią. Dlatego powstaje taki łańcuszek:
    1) powstaje forum nowe, masowe - nowość przyciąga
    2) ponieważ forum niczym wewnętrznie nie różni się od innych - szybko się graczom nudzi
    3) powstaje kolejne forum nowe - znowu nowość przyciąga itd.

  • Krąg życia. Dosłownie.

  • radzimy natomiast unikać i omijać tych użytkowników, którzy za cel postawili sobie odebranie reszcie przyjemności z korzystania z czARTa, w większości już nagrodzonych sporą ilością ostrzeżeń.


    Należy zwrócić uwagę, że większość ostrzeżeń wcale nie dotyczy obrażania innych, rzucania mięsem czy publikowania jakiejś pornografii, co naprawdę mogło by niektórym odebrać radość nie tylko z korzystania forum, ale i z życia. Większość to warny za multikonta, wstawianie linków na SB (pamiętajcie, że nie wolno, ułatwi to Wam) oraz pisanie bez przynależności do grup. Więc tak trochę lipa..

  • Gość (Vasemir)

    Odnośnik bezpośredni

    Zacznijmy od tego, że każde forum internetowe typu pbf/rpg jest second lifem.

    http://img2.cda.pl/PV9vdnJac257MF8tNTcwJWw2OSVhMDkvbzIzJjc3Mi08MmEhZmNmLjs1Yzpwa2dDPDIzOjE3MzI8MjNLMTM1Kj80MCEyNGJxxxxPw==/95209a691a593b232722112a5fff265c.png?w=633

    @Wilczek
    Nieprawda! Ja stałem się dumnym posiadaczem ostrzeżenia, bo się użytkowniczka poczuła urażona...
    Ale jak ja zwróciłem uwagę na obelgę skierowaną w moją stronę, to przeszło bez echa, bo moderatorka olała. Da się? Da!

  • @Vasemir, na upartego to jest prawda, ale... właśnie, na upartego. Nikt mi nie wmówi, że strategia/dyplomacja to sl, nikt mi nie wmówi, że postapo to sl, nikt mi nie wmówi, że fantasy/horror to sl. Na każdym forum mogą być naleciałości second life (drugie życie jako ktoś inny w innym świecie), ale nic więcej i na tym się podobieństwa kończą. Przykład z brzegu - Hellgates, niby jest Londyn, niby ludzie w nim żyją i mają swoje "dramy", ale prędzej ktoś urwie komuś głowę albo zdechnie na jakąś zarazę niż będzie żył drugim życiem.

    @Wilczek - kwestia ostrzeżeń to kpina. O ile multikonta mogę zrozumieć, tak dawanie ostrzeżeń za to, że ktoś nie ogarnia burdelu administracyjnego, masy zasad, reguł, grup i po prostu napisał posta wykracza poza moje rozumowanie.

  • Gość (Sandro)

    Odnośnik bezpośredni

    Czart jest o wiele lepszym forum niż VL, gdzie użytkownicy wykazują się brakiem kultury i są zwyczajnie niemili.

  • A użytkownicy czarta są przewrażliwieni na każdym dostępnym punkcie... Chociaż nie powinienem w ogóle się odzywać, bo zaraz uznasz to za krytykę, albo gorzej! HEJT!

  • Gość (Kelan)

    W odpowiedzi na: Therion Odnośnik bezpośredni

    Na pewno spora grupka się znajdzie, choć znam z czarta kilka fajnych osób. Daleki byłbym od tego typu uogólnień. Zresztą nie bardzo rozumiem po co w ogóle karmić trolla. Nie dostanie paszy, to się zniechęci.

  • Gość (Eliot)

    Odnośnik bezpośredni

    Będę pewnie uznany za hejtera, ale co mi tam. Czart to przyczółek dla pbfowo ubogich. Wszelkie twory spotykają się tam z zachwytem po czym padają po dwóch miesiącach (w porywach). Rezerwowanie wyglądów gwiazdek, bazy „grafik” (dla niepełnosprytnych, nie potrafiących samodzielnie używać googla) i tony serduszek i lofciania. Zero konstruktywnej wymiany zdań między użytkownikami i zerowa znajomość tematu ze strony administracji. Zresztą powyższy wywiad jedynie to potwierdza. Cała trójka o prawdziwych sesjach forumowych pojęcie ma praktycznie zerowe i nadaje się jedynie do wyszukiwania portretów metroseksualnych gwiazdek. Koniecznie do kompletu z ruchomymi gifami, żeby waliło po oczach. To jakby babka od Twarzy Greya miała wykładać literaturę… Dramat. Reklamowanie tam czegokolwiek mija się z celem, bo ambitniejszy projekt i tak zostanie zignorowany – „Jak to? Nie trzeba zaznaczać orientacji seksualnej? A można grać modelką?” itd. Administracja dopełnia obrazu.

  • ambitniejszy projekt i tak zostanie zignorowany

    A potem jest płacz, czemu nikt nie robi ambitniejszych forów, które wymagają myślenia :) ewentualnie ktoś wrzuci reklamę takiego właśnie forum, a niedługo pojawią się zapowiedzi innych, łudząco podobnych, opierających się na tym samym, podstawowym szkielecie.

  • Żaden hejter. Masz rozwinięte argumenty i do tego są słuszne.

Dodaj komentarz