Czytam tą recenzję i prawdę mówiąc, przecieram oczy ze zdumienia. Na podstawie tego tekstu można wyciągnąć jeden wniosek - mamy tylko i wyłącznie ładną grafikę!
Oczywiście moje zdanie będzie zapewne czysto subiektywne, ale...
Dostałam się na to forum przez koleżankę, poznaną na innym pbf'ie (która swoją drogą od paru dni na forum się nie zjawia). Trafiłam między obcych ludzi, którzy od razu mnie "zaadoptowali". W momencie rejestracji na forum nie miałam zielonego pojęcia czym jest Supernatural i z czym to się je. Jednak przejrzałam wszystkie możliwe tematy wprowadzające, przeczytałam bestiariusz, fabułę, postaci fabularne... Przejaśniło mi się, choć fakt faktem, nie jakoś nie wiadomo jak bardzo - wystarczyło jednak tylko i wyłącznie wejść na sb, pogadać z ludźmi, jedna z adminek pisała ze mną prywatne wiadomości i udało mi się stworzyć kartę postaci dla istotki w sam raz na forum Supernatural. Więc okej, może nie jest wszystko rozpisane, ale kurde, ludzie, koniec języka za przewodnika, prawda? Wystarczyło popytać!
Po za tym, na własnym przykładzie widzę że autorka nie obejrzała nawet jednego odcinka serialu - ja obejrzałam dotychczas dwa i fakt, nie jestem na bieżąco z tym co się dzieje, ale moje pojęcie o świecie, realiach znacznie się zwiększyło, a poświęciłam osiemdziesiąt minut swojego życia oglądając film, nie robiłam przy okazji notatek czy nie wiadomo czego.
Musicie zrozumieć, jestem tylko zwykłą userką forum (podpisałam się swoim nickiem z forum, możecie swobodnie mnie napastować ), a wasza recenzja wydaje mi się wyjątkowo... no nie wiem, czepialska. Te nieliczne, tak na prawdę, błędy które są wymienione, sprawia wrażenie że były szukane na siłę (swoją drogą, autorka recki sama popełniła sporo błędów w tym co pisała. Lekka niekonsekwencja).
Nie ja jestem recenzentką, nie ja to wymyślałam, w skrócie napiszę że ocena, według mnie, jest zbyt sroga, pełna po prostu przypieprzania się na siłę. Też zauważyłam pewne błędy na forum, ale na podstawie tego można pomyśleć że jedyne co mamy fajnego, to grafikę (ja osobiście nie uważam jej za specjalną) i może ludzie są też odrobinę mili - reszta ssie.
No ale takie już prawo ludu, że nie każdy musi się zgadzać z każdym.
W każdym razie, pozdrawiam,
Sophie.

Okej. A więc co do grafiki - to nie jest jedyna dobra rzecz w forum. Grafika, gracze, podejście do nich - to bym wskazała jako dobre i mocne punkty. Co do samej tematyki- tak, nie oglądałam żadnego odcinka serialu, stąd moja wiedza o nim jest bardzo uboga. Chciałam dowiedzieć się tego z najważniejszych informacji. Tak, one są. Ale brakło mi w tym trochę systematyczności czy też dokładności (błędy interpunkcyjne czy brak pewnych informacji w tematach). dla mnie to nie tak, że na siłę szukałam błędów. Po prostu rzuciły się w oczy w kilku miejsach Gdyby powtórzyły się raz, dwa- okej. Ale interpunkcja leżała w kilku miejscach w tematach, stąd zwróciłam na to uwagę.
Brak informacji w tematach wprowadzających fabułę (w sensie niedokończone, albo puste pole) - cóż, to jest dla mnie niezwykle istotne jeśli wchodzi o wdrożenie graczy do świata. Zostawiło to na mnie niestety przykre wrażenie. Tutaj, wraz z tymi uchybieniami interpunkcyjnymi, wywarło to na mnie przykre wrażenie, że brakło tej kropki nad i. Widziałam o wiele gorzej zrobione pbfy pod względem treściowym, Supernatural pod tym względem prezentuje się dobrze, tylko .. no właśnie. Tej systematyczności gdzieś zabrakło czy wiedzy interpunkcyjnej czy gramatycznej. Stąd właśnie mój zawód - treść ogólna prezentuje się przyzwoicie, ale pewne niedokończenia uwierały. Stąd moje zaznaczenie tego, może uwypuklenie. Żeby trochę podrażnić ego adminek i spowodować to, żeby pokazały, że na serio jestem upierdliwą i czepliwą recenzentką, a pbf stoi na dobrym poziomie.
Potencjał jest, wymaga on trochę pracy i przemyślenia. Nie będę ukrywała, że ta recenzja jest najbardziej krytycznym tekstem jaki dotychczas napisałam jeśli chodzi o oceny pbfów. Nie będę ukrywać, że wcześniejsze twory to były duże, dopracowane pbfy z dużą ilością graczy. SPN jest pod tym względem naprawdę małym stateczkiem. Stąd również może ten tekst jest niesprawiedliwy.
Niemniej ja sama trochę przez to chcę dać kopniaka w tyłek Iryssowej. W ogóle bardzo spodobała mi się jej postawa na czarcie, gdzie spokojnie odpowiadała na moje pytania, trochę podchwytliwe, trochę prowokacyjne. Nie obraziła się, ni strzeliła fochem, nie napisała że hejtuję. Wtf? O.o Postanowiłam przyjrzeć się jej pbfowi. I cóż, potencjał na pewno jest, podejście Iryssowiej (drugiej adminki niestety nie poznałam osobiście) jest jak najbardziej w porządku. Jak widziałam obie dziewczyny mają spoko podejście. A to już połowa sukcesu.
Tak więc recenzja nie ma na celu na pewno pogrążenie pbfa, a zmotywowanie do popracowania nad nim. Serio, ja widzę tutaj potencjał, ale trzeba dołożyć pracy i będzie naprawdę git! A jak mi pbf padnie za kilka miesięcy to osobiście nakopię dziewczynom do tyłka za to

Ps. A wymienisz gdzie popełniłam błędy o jakich mówisz?

Nie widzę w tym tekście nic wymuszonego - bo niby dlaczego miałoby być i który z wytkniętych błędów jest naciągany?
Poza tym - co z tego, że można popytać na forum? Można też zajrzeć na Superanatural Wiki i mieć informacje pewne, całkowicie zgodne z serialem, ale nie o to chodzi w tematach, które mają graczy wprowadzić w rozgrywkę, tym bardziej, że realia świata przedstawionego na PBFie mogą różnić się od serialowych całkiem znacząco.

Hm. Tak się zastanawiam? Jak ktoś chce wypominać innym gramatykę, literówki i takie tam, to dobrze by było, żeby od siebie wymagał tego samego.
Ale nieważne, nie mam zamiaru być atakliwa.
Fajna ta grafika na samej górze recenzji. I ogółem rzecz biorąc, odebrałam ją dość optymistycznie: nie jedziesz po nas tak bardzo według mnie. I bardzo się z tego cieszę, bo mimo, że nie jestem w administracji, to angażuję się w to forum (jak zresztą w każde, na którym się pojawię i dobrze poczuję). A na SPN czuję się świetnie.
Fajnie, że podoba Ci się grafika. I muszę szczerze przyznać, że dopiero po przeczytaniu recenzji dowiedziałam się, że jak najadę myszą na wizerunki braci i szklaną kulę, to coś się pokazuje. Ale nieważne ? i tak wszystko, co się tam znajduje, można znaleźć w innych miejscach i uważam, że nie jest trudno się na forum odnaleźć.
Jednak to, czy avatary są ruchome, czy nieruchome i jak bardzo są dobrane kolorystycznie do ogółu grafiki na forum, to już indywidualna sprawa każdego gracza. Nie wiem, czy ocenianie akurat tego aspektu jest słuszne. To nie zależy od Administracji. Mogłoby zależeć, oczywiście ? Administratorki mogłyby narzucić, że awatary mają być nieruchome, a w ogóle, to mają pasować do reszty forum, dlatego można je wybierać wyłącznie z podanego przez Administrację zakresu. Na przykład ? Administratorki mogłyby założyć specjalną stronę z jedynie słusznymi awatarami. Tylko po co? Nie w tym rzecz ? zawsze na pbfach (przynajmniej tam, gdzie byłam ja) gracze sami sobie dobierali zdjęcia i albo się przejmowali tym, czy komuś się dłużej, czy krócej forum ładuje i czy ładnie się to zgrywa z resztą; albo nie. Indywidualna sprawa.
Podobnie indywidualną sprawą każdego gracza jest to całe , i inne rzyganie tęczą. Jak ktoś chce, to się w takie rzeczy bawi, a jak ktoś nie chce, to nie. Większość się bawi, bo ? jak sama zauważyłaś ? scala to grupę i zbliża ludzi do siebie. Sprawia, że czujemy się sobie bliżsi. Jednak jeśli ktoś wyraźnie powie, że mu się to nie podoba, to nie dostaje takich rzeczy. Niemniej, tez nie sądzę, że należy to oceniać w recenzji forum. Widzę takie rzeczy na wielu, bardzo wielu forach i nie sądzę, żeby to było złe. Źle zaczęłoby się robić, jeśli by się potworzyły kółka wzajemnej adoracji, nie dopuszczające nowych. A u nas czegoś takiego nie ma ? każdego traktujemy tak samo i staramy się wszystkich nowych serdecznie witać. Po prostu ? żeby każdy się między nami dobrze czuł i wiedział, że od samego początku jest częścią naszej społeczności. ?Nie sposób z tym walczyć? ? ale po co walczyć? Jak mówię: jeśli się komuś nie podoba, to niech to wyraźnie powie i nie będzie się go tak traktować.
Dobra, zgadzam się, że w fabule może są użyte imiona i nazwiska postaci, a nie jest do końca wyjaśnione, kim te postaci są, ale ? podobnie, jak powiedziała Sophie ? od czego jest język. Kto pyta ? nie błądzi. A ja też uważam, że na tego typu forum lepiej nawet, jeśli ktoś nie zna realiów i się wdraża razem ze swoją postacią. Ja, co prawda, rejestrując się na forum, znałam serial, ale nie do końca. Też o parę rzeczy musiałam dopytać. I nie przeszkadzało mi to. ? Inna też sprawa, że nie każdy musi być postacią nadnaturalną czy łowcą. Brakuje nam zwykłych ludzi, którzy nic nie wiedzą i mogliby dopiero stać się jakimiś nadnaturalnymi albo łowcami. I wtedy może to nawet lepiej, jak się gracz dowiaduje wszystkiego razem ze swoją postacią. A inna sprawa jest taka, że fabuła nie może zajmować nie wiadomo, ile miejsca i być pisana na papierze toaletowym, bo nikomu nie chciałoby się tego czytać. Sporo rzeczy jest wyjaśnionych w innych miejscach ? jak sama mówiłaś ? w bestiariuszu chociażby, czy w ?postaciach serialowych?.
Co do pojęć, typu ?klatka?, czy ?naczynie? ? sądzę, że można się tego domyślić, o co chodzi. Każdy mniej więcej zna historię Lucyfera i nawet, jeśli nie wie, że został gdzieś tam zamknięty, to może się domyślić, czytając opis fabularny. Podobnie jest z naczyniem ? moim daniem można wywnioskować, że chodzi o ciało dla anioła. Może nie wiadomo do końca, na jakiej zasadzie to działa, ale jest to wyjaśnione w bestiariuszu. Znów wracamy do tego, co powiedziałam poprzednio ? nie można wszystkiego zawrzeć w opisie fabuły, bo zrobi się tasiemiec, którego nikomu nie będzie się chciało czytać. Jak ktoś chce dotrzeć do jakichś informacji, to dotrze.
Podobnie jest z zarzutem, że grupy nie są scharakteryzowane. Jak najbardziej są ? w bestiariuszu. To Administracja przydziela do grup, więc w sumie gracz nie musi się tym przejmować. Tylko wybrać sobie gatunek albo profesję. Rangę i przynależność grupową dostanie z góry.
Co do wrzucania wiedźm do bestiariusza: w serialu ? o ile dobrze pamiętam- łowcy mieli swoje dzienniki gdzie zapisywali sobie informacje, jakie udało im się zebrać na temat danych kreatur. W tym ? wiedźm, bogów i innych takich. Według łowców, wszystko to należy zlikwidować. Więc pakowali do jednego wora, mimo, że wiedźmy są ludźmi. Mam wrażenie, że u nas bestiariusz jest na podobnej zasadzie zrobiony ? jako dziennik łowcy. A skoro tak, to gdzie wrzucić opis łowców? Oddzielnie? Gdzie? A gdzieś przecież trzeba.
Broń. Zgadzam się ? broń biała nie jest opisana (zapewne ? jeszcze), a szkoda. Ale powiedzmy sobie szczerze- jest ktoś, kto nie wie, co to jest broń biała? Jeszcze jak ma napisane, że to ?do walki wręcz??
A w innych opisach widzę wystarczająco dużo informacji. Nie trzeba chyba nikomu objaśniać, jak wygląda pistolet.
W karcie ? jak sądzę ? niepotrzebne jest miejsce na ekwipunek. To się zmienia, a ekwipunek jest pod avatarem. Podobnie, jak wygląd i stan zdrowia postaci. A resztę informacji, jak magiczne moce, można umieścić w ciekawostkach. I czemu nie rozumiesz istnienia telefonów? Trzeba czasem do kogoś zadzwonić, żeby go o czymś poinformować czy ściągnąć w odpowiednie miejsce. Jak ktoś nie chce, to nie musi korzystać z żadnego z tych trzech for: relacji, telefonu i samochodu. Nie każdy coś takiego posiada i nie musi.
Mimo wszystko jednak ? mimo tych wszystkich zarzutów ? odbieram tą recenzję jako ogólnie pozytywną. I bardzo mnie to cieszy. Ale nie rozumiem jednego: ?Supernatural broni się miłą i przyjemną atmosferą oraz adminkami wydającymi się sensownymi i inteligentnymi. Czy jednak ludzie mogą zrekompensować atmosferę? Dla mnie niestety nie.? Możesz mi wyjaśnić, co miałaś na myśli? Bo naprawdę nie rozumiem. Dla mnie właśnie zaprzeczasz sama sobie i za Chiny nie ogarniam, co chciałaś przekazać. A szkoda.

A ja z koleżanką Lucyfer ( ) się nie zgodzę w kwestii avatarów i ujednolicania forum. Zadaniem PBFa jest stworzenie atmosfery, odpowiedniego klimatu, a szata graficzna jest moim zdaniem jej elementem składowym. Ruchome pieski w podpisach, ruszające się avatary nie celują w mój gust estetyczny, choć o gustach ponoć się nie rozmawia. Twierdzę jedynie, że kwestia avatarów, userbarów itp. jej wprowadzenie, oraz regulacja, leży w gestii administracji forum, bo trudno, by to użytkownicy deklarowali jakiego typu przedstawienie wizualne postaci powinno na PBFie obowiązywać. Jakiś czas temu napisałem nawet na ten temat artykuł na VL, więc jeśli by Ci się chciało, to serdecznie polecam
http://visionlighthouse.pl/index.php/component/k2/item/98-avatary-jak-ci%C4%99-widz%C4%85-tak-ci%C4%99-pisz%C4%85

Hohoho, jak się rozpisujecie w tych komentarzach na temat forum, co jest dla mnie bardzo miłe ^^

Hm. Tak się zastanawiam? Jak ktoś chce wypominać innym gramatykę, literówki i takie tam, to dobrze by było, żeby od siebie wymagał tego samego.

Podobnie indywidualną sprawą każdego gracza jest to całe , i inne rzyganie tęczą. Jak ktoś chce, to się w takie rzeczy bawi, a jak ktoś nie chce, to nie. Większość się bawi, bo ? jak sama zauważyłaś ? scala to grupę i zbliża ludzi do siebie. Sprawia, że czujemy się sobie bliżsi. Jednak jeśli ktoś wyraźnie powie, że mu się to nie podoba, to nie dostaje takich rzeczy. Niemniej, tez nie sądzę, że należy to oceniać w recenzji forum. Widzę takie rzeczy na wielu, bardzo wielu forach i nie sądzę, żeby to było złe.

Co do wrzucania wiedźm do bestiariusza: w serialu ? o ile dobrze pamiętam- łowcy mieli swoje dzienniki gdzie zapisywali sobie informacje, jakie udało im się zebrać na temat danych kreatur. W tym ? wiedźm, bogów i innych takich. Według łowców, wszystko to należy zlikwidować. Więc pakowali do jednego wora, mimo, że wiedźmy są ludźmi. Mam wrażenie, że u nas bestiariusz jest na podobnej zasadzie zrobiony ? jako dziennik łowcy.

A w innych opisach widzę wystarczająco dużo informacji. Nie trzeba chyba nikomu objaśniać, jak wygląda pistolet.

I czemu nie rozumiesz istnienia telefonów? Trzeba czasem do kogoś zadzwonić, żeby go o czymś poinformować czy ściągnąć w odpowiednie miejsce. Jak ktoś nie chce, to nie musi korzystać z żadnego z tych trzech for: relacji, telefonu i samochodu. Nie każdy coś takiego posiada i nie musi.

?Supernatural broni się miłą i przyjemną atmosferą oraz adminkami wydającymi się sensownymi i inteligentnymi. Czy jednak ludzie mogą zrekompensować atmosferę? Dla mnie niestety nie.?

Podobnie indywidualną sprawą każdego gracza jest to całe , i inne rzyganie tęczą. Jak ktoś chce, to się w takie rzeczy bawi, a jak ktoś nie chce, to nie. Większość się bawi, bo ? jak sama zauważyłaś ? scala to grupę i zbliża ludzi do siebie. Sprawia, że czujemy się sobie bliżsi. Jednak jeśli ktoś wyraźnie powie, że mu się to nie podoba, to nie dostaje takich rzeczy. Niemniej, tez nie sądzę, że należy to oceniać w recenzji forum.

A ja też uważam, że na tego typu forum lepiej nawet, jeśli ktoś nie zna realiów i się wdraża razem ze swoją postacią.

Poza tym, zupełnie nietrafne jest podejście "kto pyta nie błądzi" w związku z czym nic się nie stanie kiedy zabraknie informacji o tym czy tamtym... mając takie podejście równie dobrze można usunąć dział ze wszystkimi informacjami - bronie, rasy, bestiariusz etc. Po co to komu w takim razie skoro wystarczy zapytać administracji, prawda? Totalnie błędne rozumowanie. Po to rozpisuje się takie tematy, żeby "kto pyta nie błądzi" ograniczyć to absolutnego minimum związanego z nieścisłościami czy kwestiami mogącymi uchodzić za sporne. Im więcej w to pójdzie wysiłku tym bardziej sygnalizuje to, że forum jest dopracowane. Oczywiście, nikt nie mówi o rozpisywanie się na kilkanaście sron w Wordzie - treść należy przekazać w takiej formie by była przystępna dla gracza - zrozumiała, ciekawie ujęta, ale nie wybrakowana. Ktoś kto potrafi zwiężle formułować tekst z pewnością by sobie z tym poradził.

Ok, rozumiem takie podejście i po przeczytaniu artykułu Kelana i Waszych komentarzy przemyślałam sprawę. Faktycznie, macie trochę racji i wezmę to pod rozwagę do mojego forum (nie, nie SPN).
Jednak też sądzę, że dorabianie odpowiednich ramek (mówię teraz o artykule Kelana), to już trochę za dużo, jak na forum, gdzie jako avatarów używa się zdjęć. To jest dobre do forum o tematyce fantasy, gdzie używa się rysunków. Ale też nie każdy ma GIMPa i nie każdy ma ochotę go sobie ściągać. Ergo - musiałby na forum działać grafik, który robiłby wszystkim avatary. Ładnie wygląda, ale dużo zachodu.
Niemniej, przyjmuję Wasz punkt widzenia, przekonaliście mnie do nieruchomych avatarów. (o gifach w podpisie nie dyskutuję ;P)

Co do "kto pyta, nie błądzi", to się nie wypowiadam również więcej. Jak dla mnie jest dość informacji, ale ja znam serial, więc nawet nie czytałam tego dokładnie. Nie jestem w stanie określić, czy są tam zawarte wszystkie niezbędne informacje, czy czegoś brakuje. Soph mówi, że jej brakowało, ale też nie wiem, czy to nie było na zasadzie dopytywania o szczególiki, podczas, gdy miała już pełny obraz. Nie wiem, bo - jak sama mówiła - rozmowy na ten temat były prowadzone głównie na PW z administracją.
Ja przy wszystkich swoich trzech postaciach też prowadziłam rozmowy na PW, ale to właśnie było na zasadzie dopytywania o drobne szczególiki, indywidualne akurat dla tych trzech konkretnych postaci; mniej związane z ich ogólną rasą.

I nie wiem, czy piszę jasno, bo spać mi się już chce. Za to gdybym odpisała jutro, to już bym nie pamiętała, co chciałam powiedzieć.

No, to jak na razie najbardziej zirytowało mnie jedno. Gify. Kurde, ludzie w czym wy macie problem? Trzy gify na krzyż to rzeczywiście aż tak dużo? Serio? Wybuchnie wam łącze od tego przeciążenia chyba zaraz, naprawdę. Niedorzeczne.
W moim interesie jest to, żeby ludzie się czuli dobrze i swobodnie na forum. To nie jest jakaś super liga z mega twardymi zasadami i chodzeniem pod krawatem. Ma być fajnie, ma być luźno, ma być zabawnie. To przede wszystkim. Nie mamy nawsadzane animacji w każdym centymetrze forum, więc nie wiem w czym wasz problem. Jeśli na siłę chcecie gdzieś na to ponarzekać, to proszę bardzo, ale nie u nas. Bo ilości wyżej wspomnianych tworów są szczątkowe. No i co z tego, że jest szczeniak w podpisie? Czy ktokolwiek wie dlaczego tam jest? Próbował się dowiedzieć? Nie. No, tak myślałam.
Mimo iż niektóre avatary są ruchome, to wciąż są klimatyczne. To, że nie przypadło wam to do gustu, to inna sprawa. Nie będę tyranem, narzucającym z góry jeden konkretny typ. Byle tylko nie było nagich lub półnagich aniołków VS, to będzie dobrze.
Nie jest to forum typowo fantasy. Na wizerunek wybieramy sobie sławy. Między innymi te serialowe. I jak na razie ludzie wybierają takich, którzy w miarę pasują do realiów. Jak nie, to my naprowadzamy. Kolorystyka też nie jest zbyt jaskrawa. Nie ma różu i puszku, ani innych takich. Ja chcę żeby mi się gracze dobrze czuli. Oczywiście, wszystko ma swoje granice, ale trochę tolerancji i otwartości z waszej strony nie zaszkodzi. Nie wszystko ogranicza się do digital art i innych takich. To, że coś się rusza wcale nie znaczy, że jest złe. Rozprasza Cię przy odpisywaniu? Po to masz suwak po prawej stronie, żeby sobie zjechać nim niżej. Ewentualnie jest też word, w którym można pisać. Wielkie halo, naprawdę.

Iriss, przecież w tekście Piórko napisała, że grafika przypadła jej do gustu. Ja w swojej wypowiedzi, napisałem wyraźnie, że mnie osobiście gify się nie podobają, zaznaczając równocześnie, że każdy na ten temat może mieć odmienne zdanie. W wyrażeniu własnej opinii i odpowiednim jej uzasadnieniu, nie ma chyba nic złego?

No i co z tego, że jest szczeniak w podpisie? Czy ktokolwiek wie dlaczego tam jest?

Ależ ja nie mówię, że to coś złego. Tylko jak na mój gust zbyt mocno się tym przejmujecie. Ja rozumiem doskonale, że nie każdemu może się to podobać. Jednak nie chodzi tu o grafikę forum (na marginesie- cieszymy się, że się podoba), a o awatary użytkowników i o narzucanie ich z góry. Ja nie widzę w tym nic złego. Nie rozumiem również zarzutów skierowanych na forum (przynajmniej tak to odebrałam, może błędnie), że wolno się ładuje i można dostać oczopląsu. Więc powtarzam się, że owych animacji jest naprawdę niewiele. Tyle, co nic. Naprawdę. Nie ma co moim zdaniem poruszać więcej tego tematu i narzekać na obecność takiego typu grafiki, bo skoro ktoś to kiedyś stworzył, inni powielili i wykorzystujemy to teraz- nieuniknione jest spotykanie się z tym. No ale.
Co do psa w podpisie, a konkretniej szczeniaka. Niestety, Kelanie Twoje strzały są błędne. To, że graczowi gif się podobał, to inna zupełnie sprawa. Podpisy zazwyczaj przedstawiają postać, prawda? Jeśli już są w nich jakieś obrazki, ruchome, czy też nie- bez znaczenia. I teraz wystarczy spojrzeć jeszcze na rangę, widniejącą pod avatarem. Co widzimy? Skinwalker. Co to jest za stworzenie- wyjaśnione mamy w bestiariuszu. Więc czy trudno jest się domyślić, że postać szesnastoletniego chłopca, rasy wcześniej wymienionej przypadkiem nie zamienia się w psa? Szczeniaka- bo młode to i głupie. Dla chcącego nic trudnego. Nie trzeba było czytać zaraz całej karty ani badać psychiki gracza, żeby wywnioskować dlaczego jest tak, a nie inaczej. Co więcej są jeszcze pola w profilu! tekst w nich zawarty nie jest jakiś strasznie obszerny, wystarczyło popatrzeć na rubrykę "zawód/aktualne miejsce pracy:" gdzie gracz ma wpisane "od czasu do czasu uczeń, głównie psiak domowy". Patrząc na realia forum nietrudno już się domyślić o co chodzi, prawda? No ale lepiej po prostu widząc samego ruszającego się szczeniaka w podpisie, a takich przecież nie lubimy, bez większego zagłębiania się i okazywania choć cienia zainteresowania, napisać, że owa rzecz psuje klimat, czy estetykę. Nic nie dzieje się bez powodu, moi mili. Czasem warto się rozejrzeć dookoła.

Ja rozumiem, jak już pisałam, że gusta są różne. I nie mam zamiaru tego kwestionować. Nie spodobało mi się jedynie wrażenie, że zaraz jakaś wielka dyskusja by się tu rozwinęła na ten temat. No... a chyba to najważniejsze na forum nie jest. Zarzuty co do braków w opisach mogę przyjąć na klatę. Ba, mam nawet zamiar co nieco poprawić, bo rzeczywiście kilka rzeczy pominęłyśmy, o kilku zapomniałyśmy. Jednak błędów ortograficznych to ja za nic w świecie nie mogę wyłapać. Co najwyżej przecinki, może jakieś powtórzenia. Duże litery... huh, szczerze powiedziawszy nie wiem- ja nie widziałam. Może wina czcionki, którą ustawiłyśmy i jak się okazuje na każdej przeglądarce wygląda inaczej. Pojęcia nie mam. Wytykanie tego wszystkiego jestem w stanie zrozumieć. Ale nie czepianie się o jeden, czy dwa ruchome avatary, które żeby nie wiem jak Internet był wolny wiele nie zmienią.

Ah... tak, zapomniałam. Kto nie kocha aniołków? To ja może wezmę się za nowe forum? SPN- wersja porno? Pewnie chętnych będzie więcej, niż obecnie!

A ja też uważam, że na tego typu forum lepiej nawet, jeśli ktoś nie zna realiów i się wdraża razem ze swoją postacią.

No tak - o ile grałby zwyczajnym śmiertelnikiem, nie-łowcą i nie-czarownicą. Trochę ciężko, by anioł nie wiedział czym charakteryzują się demony i że istnieją pogańskie bóstwa.