Nowy Rok rozpoczął się wybuchowo, jednak tak naprawdę dopiero wiosenna odwilż ujawnia problemy, z jakimi przyjdzie się zmierzyć mieszkańcom Panem w najbliższych miesiącach. Detonacja bomb atomowych w Trzynastce spowodowała lawinę kolejnych wydarzeń: skażenie promieniotwórcze, chorobę popromienną, czy choćby masową migrację ludności na zachód.

Na pewno wiele osób kojarzy tytuł Igrzyska Śmierci bądź to dzięki książkom Suzanne Collins bądź dzięki adaptacji filmowej z 2012r. Od tego czasu pojawiło się kilka tworów PBF zahaczających o tę głośną produkcję, jednak ten tutaj jest szczególny nie tylko ze względu na solidnie przygotowany system oraz staranność wykonania. Mamy tu bowiem do czynienia z forum, które niedawno skończyło trzy lata! Biorąc pod uwagę przeciętny okres żywotności gier forumowych jest to wynik naprawdę niezły świadczący o tym, że nie tylko administracja wkłada dużo pracy w rozwój tego tworu, ale również użytkownicy są do niego przyzwyczajeni i lubią się tam po prostu bawić. Dlatego popytałam graczy o sekret długowieczności i popularności Panem.

Za co lubisz forum Panem?

Max Benner: Ja lubię panem za to, że:
a) zawsze są przemili (również na czacie) i gotowi do pomocy. Przyznam się, że nie przeczytałam książek o Igrzyskach Śmierci, ani nie oglądałam nawet filmów, więc moje pojęcie fabularne było i wciąż jest okropnie kulejące. Nie przeszkodziło mi to ani trochę w tym, żeby zaaklimatyzować się na Panem. Zadawałam mnóstwo pytań, ale były to zwykle wiadomości, których nie miałam, bo nie znałam książki - cała reszta została pięknie opisana, nie miałam problemu z wczytaniem się w kolejne tematy. Było ich dużo jak na czasy, kiedy zaczynałam tu grać, ale obecnie na forkach jest ich 5 razy więcej - i po prostu nie chce się tego czytać.
b) Ciekawe postaci, niektóre są zbyt ciekawe i oryginalne, dla mnie wręcz obrzydliwe. Ale nie jest to nic sztampowego, a cenię tych ludzi za intensywność. To, że potrafią wykreować bohatera jakiego nie ma nigdzie indziej i potrafią go zabić. Bardzo to przypomina mi te tybetańskie układanie obrazów z piasku. Układa się je misternie kilka miesięcy, ale kiedy odsłoni się, piach szybko zostaje zabrany przez wiatr.
c) Wygląd, który zadowala moją estetykę. Tutaj także dodam, że zakładki z Face, Tumblr i CTV są po prostu świetne, w super miejscu i menu boczne też łatwo dostępne
d) I chyba najbardziej ich lubię za to, że nie usuwają mnie bo nie pisze, tylko wciąż na mnie czekają i zawsze się cieszą i mnie pamiętają i na prawdę czuję się tu przemiło <3

Vivian Darkbloom: Za co lubię Panem? Niby to łatwe pytanie, bo przecież mogę napisać, że lubię je ot tak, po prostu. Kocham to forum ze względu na ciepło, z jakim zostałam na nim przyjęta dwa lata temu - ja, PBFowy laik, osoba, która nigdy wcześniej na żadnym forum nie grała. Nie tylko zostałam ciepło przyjęta, ale i spotkałam się z najbardziej otwartą postawą administracji, na jaką mogłam liczyć - byli w stanie odpowiedzieć na każde moje pytanie wręcz natychmiast.
Lubię Panem za to, że szybko poczułam się tu jak w domu, zostałam tu na dłużej i nie żałuję. Uwielbiam posty użytkowników, które mogę czytać, uwielbiam rozgrywki, jakie oferują sobie nawzajem gracze.

Frans Lyytikäinen: Hm... Ze mną jest taki problem, że mnie na forum częściej nie ma niż jestem ze względu na studia. Jednak co pewien czas wracam na forum ze względu na rodzinną atmosferę. Nie wiem jak to lepiej określić... w każdym razie forum ma to coś, co trochę trudno zdefiniować a co jest pociągające.

Helen Favley: Panem lubię przede wszystkim za genialnych ludzi, którzy tworzą naprawdę zgraną społeczność. I tutaj warto zaznaczyć, że właśnie zgraną, a nie zamkniętą. Nie jest tak, że ktoś zostaje zignorowany, nagle bez pomocy i musi sobie ze wszystkim radzić sam. Większość osób tutaj jest naprawdę chętna do tego, by wspierać innych - czy starych, czy nowych. Poza tym Mistrz Gry ma naprawdę duże pole do popisu, co może być jednocześnie zaletą, jak i wadą, ale dla mnie osobiście bardzo ładnie urozmaica rozgrywkę. W końcu najbardziej nieoczekiwane zwroty akcji są najlepsze. Mogłabym długo wymieniać, ale to są chyba te najbardziej godne wspomnienia rzeczy.

Leonard Madden: Jest wiele rzeczy za które lubię Panem. Zaczynając od tych błahych i sztampowych jak to, że zawsze na posterunku jest ktoś, do kogo można się zwrócić z pytaniem, pomysłem czy prośbą, przez fantastycznych ludzi oraz atmosferę po specyficzną więź jaka łączyć mnie z tym miejscem. Panem to po prostu drugi dom, a jak można chociażby nie lubić własnego domu? To wyjątkowe miejsce w odmętach złodziejskiego Internetu (choć w tym sensie Panem to również złodziej - zarówno życia jak i czasu), administracja przyjmuje ciepło każdego, nawet jeśli po długim czasie rozstania użytkownik wraca z ogromnymi wyrzutami sumienia (wiem o tym całkiem sporo), mają mnóstwo pomysłów, a część z nich czasem zarywa noce żeby tylko dopieścić dany event lub rozgrywkę. Użytkownicy to również nie byle kto - otwarci, chętni do wspólnych gier ludzie, którzy są w stanie przesiadywać całymi godzinami na czacie byle tylko zamienić z kimś parę słów.
Wiadomo, zdarzają się gorsze i lepsze dni jak na każdym forum, ale fantastyczne jest to, że na Panem zawsze jest ktoś, kto chce coś robić. Forum posiada niezwykłą atmosferę i na pewno dzięki niej przetrwa jeszcze parę długich lat.

Kendra Irvine: Panem lubię za to, że można tu stworzyć każdy rodzaj postaci - zarówno typowo SLowej, jak i trochę bardziej specyficznej. Odwiedzałam różne fora i właściwie dopiero tutaj mogłam popuścić wodze fantazji bez obawy o to, że nie odnajdę z nikim żadnego punktu zaczepienia i nie będzie z kim grać.
Choć nie udzielam się zbyt często na czacie czy offtopie, ludzie tutaj są przemili i każdy, z kim miałam do czynienia utwierdził mnie w tym przekonaniu. No i można obmyślać z nimi naprawdę ciekawe wątki.
Uwielbiam to, że nikt nie czepia się za długość postów - niektórzy piszą na avatar, inni na tysiące słów i gra i tak się toczy. Posty są naprawdę ładne, a ich poziom wysoki.
Mam tylko nadzieję, że będę pisać tu częściej, ale na to się zanosi, bo właśnie zgłosiłam się komuś do gry!

Cypriane Sean: Panem lubię przede wszystkim za świetnych ludzi, którzy czuwają nad forum. Jestem tu już trzy lata, byłam przy wszystkich wzlotach i upadkach, ale to właśnie wytrwałość i energia tych wszystkich wspaniałych osóbek powoduje, że zaglądam na forum nawet wtedy, kiedy mam nawał obowiązków. Panem może wydawać się hermetyczne, jednak wystarczy trochę dobrych chęci, by przekonać się, że administracja i pozostali użytkownicy są otwarci na wszelkie knucie, dziwne pomysły czy rozmowy na gadu w środku nocy. Sporo osób - w tym też na przykład ja - ma spory kłopot z odnalezieniem się na forach, ale patrząc z trzyletniej perspektywy, na Panem znajdzie się miejsce dla każdego. Tak jak wspomniałam, wystarczy tylko trochę dobrych chęci.

Andy Rose: Lubię to forum przede wszystkim za niepowtarzalny klimat.

http://panem.forumpl.net/

Użytkownikom Panem dziękuję za odpowiedzi!
Jass