”Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję. Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny, a musi troszczyć się o młodszą siostrę i chorą matkę, jest to prawdziwa walka o przetrwanie...”
Dla tych, co nie orientują się, czym właściwie są “Igrzyska Śmierci” Susanne Collins.
”Hm, mnie to [popularność forum - przyp.aut.] nigdy nie przestanie szokować, biorąc pod uwagę, że jak je otwierałam, to nie miałam zielonego pojęcia o NICZYM, i to dosłownie o niczym iii to jest w sumie w dużej i chyba przeważającej mierze zasługa userów (...)”
Ashe Cardlewood, administratorka i założycielka forum
Przeszłość
Na początek drobna statystyka.
Forum Panem powstało dziesiątego października roku pańskiego dwa tysiące dwunastego. Zostało stworzone na hostingu WebPlus, otrzymując adres (http://panem.aaf.pl), przy wielkim zaangażowaniu ówczesnego składu administratorskiego, czyli Asi (Ashe) i Oli (Clove) oraz pomagających im moderatorów. Przez osiem miesięcy swojej egzystencji zebrało trzynaście tysięcy postów z hakiem, a także ponad stu użytkowników.
Następnie aspekty fabularne.
Historia forum zaczęła się od siedemdziesiątych czwartych Dożynek, podczas których oprócz postaci ujętych przez autorkę w książce, wybrane zostały postaci użytkowników forum. Na forum odbyły się Głodowe Igrzyska, przerwane przez Rebelię, która tutaj zaczęła się o wiele wcześniej niż w serii książek. Część trybutów została wywieziona z Areny poduszkowcami, część jednak istotnie na niej zginęła. Rozegrało się wiele dramatów, ale ostatecznie wojska rebelianckie wygrały z oddziałami prezydenta Snowa.
Oraz mechanika forum.
O tej jestem w stanie niewiele powiedzieć jako, że znam ją jedynie z opinii osób trzecich. Wiem, że na forum od samego jego początku aktywny był nie jeden MG, a cały ich sztab. Akcja była prowadzona systematycznie do przodu, nawet pomimo różnych zastojów wynikających z wyłamywania się części graczy.
Dzień obecny
Przeprowadzka.
Dnia 25 maja forum przeżyło ponowne narodziny (pomimo tego, że wcale martwe nie było), na nowym hostingu forumpolish, na nowym adresie (http://panem.forumpl.net) oraz z częściowo powiększonym składem administracji, gronem junior adminów i moderatorów. Od niedawna ma ono zupełnie nową, odświeżoną skórkę - korespondującą z dawnym Panem, ale bardziej w odcieniach błękitu niż czerwieni.
Fabularnie.
Historia Panem toczy się dalej. Kurz nad Kapitolem nie zdążył opaść, rany nie zdążyły się zabliźnić, żałobnicy nie skończyli opłakiwania swoich bliskich, a nowa prezydent - Alma Coin - szykuje już dla swoich poddanych “szczęśliwą” nowinę! Odbędą się siedemdziesiąte piąte Głodowe Igrzyska! Jak to możliwe? Otóż Dożynki nie odbędą się w żadnym z Dystryktów (z których trzy zostały doszczętnie zniszczone podczas rebelii), a w Kwartale Ochrony Ludności Cywilnej (w skrócie w KOLC-u), gdzie zgromadzeni zostali dotychczasowi mieszkańcy Kapitolu, którzy wspierali Snowa lub w żaden sposób nie pomagali rebeliantom. Ma to być swoiste wyrównanie rachunków, dzięki czemu i jedni i drudzy będą mogli nareszcie żyć w zgodzie, ale czy na pewno? Wielu rebeliantów nie jest zachwyconych kontynuowaniem makabrycznej tradycji, nawet jeśli ucierpieć mają nie ich dzieci, a dzieci ich wrogów. Część z tych niezadowolonych osób nie zawaha się okazać tego publicznie, choć pracownicy Almy Coin skutecznie tępią niewygodny element. Trybuci przygotowują się do wejścia na Arenę, podczas gdy poza nią toczy się nowy polityczny spór, w którym niejasne są strony, cele i dążenia, ale jasne jest jedno - koniec rebelii nie oznacza końca wojny.
Mechanicznie.
System gry jest dość prosty - nie ma w nim żadnych skomplikowanych statystyk, nie ma też przyzwolenia na wszystko co się graczowi wymarzy. Jest on regulowany przez dwa aspekty - zakupy w “Sklepiku” oraz ingerencję Mistrza Gry. Te pierwsze pozwalają postaci na wykupienie przedmiotów, które następnie umieszczane są w jej ekwipunku oraz umiejętności, dzięki którym może np. posługiwać się bronią palną, posiadać kurs prowadzenia poduszkowca lub zyskać idealną celność. Walutą płatniczą są tu PMG (punkty Mistrza Gry), które postać zdobyć może biorąc udział w misjach, wydarzeniach losowych, Panemowej Loterii czy nawet podczas zwyczajnej rozgrywki (każdy post to dwa PMG więcej). Ingerencja Mistrza Gry nie wymaga chyba szerszych opisów, poza tym, że jest ona częsta i niekiedy niezależna od naszej postaci lub nawet dla niej niewygodna. Mistrzowie Gry na Panem nie są stronniczy, więc tak samo traktowane są postacie każdego użytkownika (w tym również administracji), a że jest ich wielu, można liczyć spokojnie na wartką, dobrze prowadzoną akcję.
Przyszłość
Na forum obecnie istnieje podział na grupy ze względu na poglądy polityczne (przeciwnicy i zwolennicy Coin) oraz pozycję w społeczeństwie (mieszkańcy KOLC-a, Trybuci), można także stworzyć postać neutralną, która nie opowiada się po żadnej ze stron i trzyma na uboczu. Każdy, i mówię tu szczerze, każdy użytkownik ma szansę wpływać aktywnie na rozwój fabuły. Lub, jeśli woli, mieć swój prywatny świat i parę wątków, rozgrywanych ze znajomymi. Ta druga opcja bywa jednak utrudniana przez Mistrzów Gry, którzy (jeśli tylko wyrazisz na to zgodę w odpowiednim formularzu) wtrącają się do gry ochoczo i często.
Na forum nadal wolne są konta trybutów (która to grupa czyszczona jest regularnie, jeśli ktoś się nie pojawia przez dłuższy czas), a także gotowe konta różnych ważnych osobistości w Panem.
Okiem gracza
Kiedy tylko zarejestrowałam się na forum, stworzyłam kartę postaci, bardzo szybko dostałam tzw. “akcepta” i mogłam zacząć grać. Na forum funkcjonują takie działy jak Relacje czy Retrospekcje, w których zakładanie tematu jest dobrowolne. Ja to uczyniłam i dostałam wiele odpowiedzi od osób mających gotowe pomysły tak, że moja postać szybko zyskała pewne tło do gry. Szybko również znalazłam partnera do rozgrywki fabularnej. Posty na forum oceniam na czwórkę z plusem. Są osoby piszące długie wywody z których nic nie wynika, są tacy, co całość posta zawierają w kilku zdaniach, zawsze zależy to od sytuacji, to jednak nie świadczy jeszcze o ogólnej jakości forum. Bardzo miło odebrałam fakt, że od pierwszych dni na forum, podczas rozmów na shoutboxie (zwanym szumnie “krzykpudłem”) wszyscy zwracali się do mnie po imieniu. Sprawiło to magiczne pole w profilu o nazwie “Mów mi”, które każdy sprawdza. Tworzy to na Panem bardzo miłą, żeby nie powiedzieć rodzinną, atmosferę. Nie ma Ashe, Mathiasa, Dominica, Bookera. Są Asia, Kama, Ola, Adam. Administracja jest pełna dystansu do siebie, nikt się nie wywyższa, wręcz przeciwnie - administratorzy chętnie wysłuchują licznych pomysłów, a nawet sami przesyłają zapytania do użytkowników: jak poprawić forum, co dodać a co jest niepotrzebne. Pewnym mankamentem jest fakt, że obecnie - w czasie wakacyjnych rozjazdów - bywa trudno znaleźć kogoś kto systematycznie odpisuje, ale można mieć nadzieję, że po wakacjach się to zmieni na lepsze. Martwi również fakt, że wiele akcji fabularnych ustalanych jest raczej odgórnie, na zasadzie porozumienia pomiędzy paroma użytkownikami przez shoutboxa, prywatne wiadomości czy inne formy kontaktu “pozafabularnego”. Wiadomo, że Ci, którzy utrzymują dobre stosunki poza fabułą, będą przenosić je na relacje pomiędzy swoimi postaciami i czasami coś bywa załatwiane “po koleżeńsku”.
Słowem zakończenia
Podsumowując, Panem to forum z tradycją, mające w składzie ekipy je prowadzącej osoby doświadczone, z ambicjami i planami na przyszłość. To forum stabilne, lecz nie zastałe, które prężnie się rozwija i ciągle dąży naprzód. Pomimo paru zastrzeżeń, polecam je ze względu na klimat przypominający polskie seriale wojenne jak Stawka większa niż życie oraz na wojenny klimat i wspaniale stworzoną rzeczywistość getta.
Ruda Wilczyca
Użyto grafiki Wesleya Chena
Komentarze (3)