Z pewnością nikomu nie jest obcy fakt, że fora SL tworzą się masowo w skali miesiąca, czasami nawet i tygodni. Wiele z nich ma burzliwy początek, a zarazem i swój koniec w temacie z zapowiedzią. Nie sposób zliczyć zwiastuny, które opływały mlekiem i miodem, a zostały tylko pustymi słowami w dziale, pozostawiając niesmak u potencjalnych graczy. Inne natomiast owszem, z zapowiedzi ewoluowały w reklamę ale zazwyczaj otwarte, piękne i zapełnione graczami forum z czasem pokazywało swoje prawdziwe oblicze, gdzie przepięknie spisane słowa w pierwszym poście nie miały pokrycia ze stanem rzeczywistym.

    Raz na jakiś czas zdarza się zapowiedź, która u użytkowników wywołuje skrajne emocje. Jedni potrafią opisać w dziesięciu zdaniach i pięciu emotikonach jak bardzo się cieszą, że takowe forum powstanie, jednocześnie snując obawy o swój wymarzony wygląd i napisać o tym kolejne dwa posty. Drudzy natomiast, wykorzystując swoje umiejętności godne Wróżbity Macieja, snują najgorsze scenariusze, czepiając się szczegółów, a nawet… praw autorskich. Tym razem istną burzę wywołała zapowiedź Fairytales, która w momencie pisania tego tekstu miała ponad 14563(!) wyświetleń w przeciągu kilkunastu dni.

    Jeśli ktoś z mniejszą bądź większą uwagą śledzi scenę SL, z pewnością kojarzy zarówno nazwę, jak i samo forum. W gruncie rzeczy – jest to reaktywacja bajkowego forum z zeszłego roku, powstałego na podstawie serialu Once Upon a Time, gdzie kultowe postacie z bajek znajdują się w równoległym, realnym świecie. Niektóre wiedzą kim były ,,w poprzednim wcieleniu”, inne natomiast niczego nie pamiętają i żyją w błogiej nieświadomości istnienia bajkowego świata, w którym zwykły żyć. Jednym słowem – nic nowego, ale temat jak widać bardzo chwytliwy, a samo forum jest dobrze wspominane przez byłych użytkowników (w tym również przeze mnie). Entuzjastyczne przyjęcie tego pomysłu przez społeczność to głównie zasługa tematyki – forum o bajkach jest czymś zupełnie innym, niż kolejne duże miasto idealnie wpasowane w tematykę SL, które ostatnimi czasy wiodą prym w zapowiedziach. Owszem, tutaj też znajdziemy elementy zarówno miasteczka, jak i ,,zwykłego życia”, ale to jednak wokół bajek dzieje się najwięcej. A to jest bardzo wygodne rozwiązanie dla graczy – nie czują się obco, bo przecież w pewnym sensie jest to nadal dobrze im znany SL, ale powiedzmy, że jest to ,,poziom wyżej” przez bajkową płaszczyznę i jej wpływ na całe forum. Powiew świeżości i nieco ambitniejszy projekt, widać nie są obojętne dla użytkowników zarówno samego CzArta, jak i całej sceny graczy, bo nagle pojawiły się osoby i nicki, o których nikt wcześniej nie słyszał bądź słuch po nich zaginął na wiele miesięcy. Z tego wynika, że dobra zapowiedź i niejaka nowość na rynku mają ogromną moc, której często nie doceniamy.

    Nie sposób pominąć morza pytań w temacie z zapowiedzią, jednak uwagę przykuwaj lament o… wyglądy postaci. Niestety, ale Fairytales z racji bycia obecnie ,,na fali” przeżywa teraz niejakie oblężenie. Zauważyłam ostatnio pewną tendencję – im forum jest coraz bardziej popularne i szybko zyskuje na potencjalnych graczach, tym więcej osób przejmuje się bardziej rezerwacją wyglądu niż swoją kartą. W niektórych przypadkach jest to coś na zasadzie – o, nowe forum, chcę tam mieć XYZ. I co z tego, że ten XYZ napisze post raz na miesiąc i weźmie kolejną nieobecność, gdzie wygląd tak naprawdę się marnuje? Oby administracja była na to wyczulona, bo niestety znam osobiście amatorów takiego zaklepywania wizerunków. Obecnie wszyscy biegają w poszukiwaniu wymarzonego wizerunku dla swojej postaci, czasami chyba gdzieś gubiąc po drodze całą ideę bajkowego świata. Niektórzy zamiast wybierać postacie z bajek i pod nie dopasować wygląd swojej postaci robią wręcz na odwrót – mają upatrzony wygląd i pod nią szukają postaci z bajki. Mam przeczucie, że rezerwacja księżniczek typu Aurora czy Kopciuszek może przerodzić się w prawdziwą walkę i wzajemne wyrywanie sobie rezerwacji danego wizerunku. Samo pisanie o swoich postaciach i wizerunkach nieco odbiło się na zapowiedzi forum, bo kilka dodatkowych postów i wyświetleń zostało nabitych. Aż tu nagle pewnego dnia ilość postów i wyświetleń podejrzanie wzrosła, a każdy kto wie, co to oznacza, ochoczo biegnie do tematu, by zobaczyć o co tym razem jest spina.

    No i jest, a raczej była – i to nie byle jaka. Niektórzy bardzo cenią sobie własną inwencję twórczą i to, co zrobili u siebie, że są w stanie rzucić się z pięściami na kogoś, kto nawiąże do tego świadomie bądź nie. O ile całkowicie pochwalam pilnowanie swoich rzeczy, prac itp., o tyle ciężko na ten temat dyskutować na płaszczyźnie SL. Czy podobny wygląd kategorii, ich kolejność i ilość nie są przypadkiem czyimś pomysłem, hen kilka lat wstecz? Czy w takim razie powinno się to tępić, skoro niejako weszło to już w utarte szablony SL? To samo tyczy się danego działu, danego tematu (chociażby warto tutaj wspomnieć o Informatorach, które niegdyś były nieobecne, a po wprowadzeniu ich na jednym forum teraz są standardem powszechnie występującym na SL) czy chociażby innych rozwiązań, jak ingerencja MG czy rzucanie kostkami. Niektóre z tych rzeczy można zrozumieć i kłócić się o to, czy faktycznie jest to już plagiat i czy powinno się tego pilnować, ale czasami ciężko stwierdzić czy nie zakrawa to już na przesadę. Pewna osoba jednak postanowiła przypilnować swojego, również w temacie Fairytales. To z kolei poskutkowało m.in. spisaniem kolejnych dwóch stron w temacie i zapewne podbiło temat o kilka tysięcy wyświetleń. Obyłoby się bez większego szumu, ale dość kontrowersyjne oskarżenia dotyczące autorskiego pomysłu tematu z rezerwacjami, który miałby zostać założony kilka minut po otwarciu forum, zebrało swoje żniwo. O ile sam pomysł został rzucony jako luźna propozycja (i to trzeba podkreślić!) mając na uwadze, jakie bitwy mają miejsce w tym temacie przez pierwsze dziesięć minut po otwarciu forum, taka uwaga wydawała się całkiem sensowna i na miejscu, o tyle NIKT nawet nie wpadł na pomysł, by podciągnąć to pod łamanie praw autorskich. Czarę goryczy chyba przelał fakt, że forum z miejsca zostało skazane na miejsce na liście plagiatów po otwarciu. Sprawę ewentualnej winy i kary zostawiam do indywidualnego rozpatrzenia, natomiast dyskusja na ten temat okazała się bardzo poważna i owocna. Doszło nawet do stwierdzenia, że ,,czart jest niesamowicie zjebanym miejscem i tymi swoimi zasadami wyssanymi z dupy odbieracie ludziom chęci do gry‘’. Ał, to zabolało.

    Pomimo czarnych chmur i niesmaku po kilku postach, w zapowiedzi nadal panuje iście bajkowa atmosfera. To chyba magia Disney’a tak działa na ludzi – przynajmniej tego pokolenia, które jest obecne na scenie PBFów i aktywnie gra. Sama przy okazji otwarcia forum rok temu obejrzałam Kosmiczny mecz i Zakochanego Kundla, by lepiej nawiązać do bajkowego świata w charakterze i historii mojej postaci. I gdyby nie inne obowiązki i chęć posiadania tylko jednego konta, pewnie obejrzałabym po drodze jeszcze kilka bajek, zapewne te ulubione z dzieciństwa. Wiele już było zapowiedzi forum na kilka stron i z tysiącami wyświetleń, a także z nutką dramy gdzieś po drodze – ale w tym przypadku mam cichą nadzieję, że tak nie będzie, pomimo kilku tematów z poszukiwaniami, postami o wyglądzie i alternatywach jeśli ktoś sprzątnie rezerwację sprzed nosa. Świat SL często rządzi się własnymi prawami, a jego nieodłączną częścią są rezerwacje, sprzeczki i nerwowe wyczekiwanie na otwarcie forum, co niestety bądź stety dotyczy się również Fairytales – no cóż, c'est la vie.

Wildfox