Rok 2016, w Stanach Zjednoczonych wybuchła epidemia ostrej młodzieńczej neurodegeneracji idiopatycznej (w skrócie OMNI), która przyczyniła się do śmierci ponad 70% dzieci w wieku od 10 do 14 lat. Pozostałe zaczęły wykazywać psioniczne zdolności, przez co otrzymały nazwę Psi. Rząd podjął kroki w celu zwalczeniu choroby, większa część dzieci została przymusowo odebrana swoim rodzicom i wysłana do obozów, między innymi do Caledonii czy Thurmond, gdzie podejmowano wiele kroków w celu wyleczenia Psi.
Forum na podstawie twórczości Alexandy Bracken. Mnie to nic nie mówi, ale z tego co miałam okazję przejrzeć treść tego PBFa, wszystko jest przedstawione zrozumiale nawet dla kogoś, kto nie miał z tym tytułem wcześniej do czynienia. Zabawa w nadnaturalne zdolności i ich rozwijanie przyciągnęła na forum grono graczy ceniących sobie właśnie takie klimaty. PBF trzyma się jakiś czas, więc zapytałam użytkowników Caledonii co im się najbardziej podoba.
Za co lubisz Caledonię?
Silas Yuriev: Co mi się najbardziej podoba w tym forum? Największą rolę w tym odgrywa atmosfera, jaka panuję na stronie; jest bardzo przyjacielska, swobodna. Po za tym, fabuła oparta jest na książce, którą swego czasu uwielbiałam, przez to świat przedstawiony na forum jest mi dobrze znany.
Scarlett Kersey: Za co lubię Caledonię? Luźna, humorystyczna i przyjemna atmosfera. Bardzo, bardzo miła Administracja. Graczom nie brak poczucia humoru jak i dystansu do samych siebie. Choć nie gram tu długo, zdołałem się już dobrze zadomowić. Co prawda samo forum (pod względem uniwersum) nie leży zbytnio w moim guście, ale mimo to wygodnie mi się tu gra, co jest zasługą właśnie tej atmosfery tworzonej przez graczy. Nie ma na tym forum zbędnych rzeczy, a fabuła prędko gna do przodu. Szybki rozwój wydarzeń to zawsze było coś, czego na forach mi brakowało, a tutaj to znalazłem.
Alannah Carey: Przede wszystkim za aktywnie prowadzoną fabułę. Właściwie od kiedy tu jestem, to nigdy nie miałam takiej "zapychającej" rozgrywki. Każda była fabularna, każda była z MG i każda do czegoś prowadziła. Nieustanna zmiana na forum, skutkuje tym, że nie możesz być bierny swoją postacią. Jest też nieustanne ryzyko, że twojej postaci się coś stanie, co jest super, bo sprawia, że rozgrywka jest interesująca i się nie nudzi.
Xavier Levitt: Forum Caledonia cenię przede wszystkim za to, w jaki sposób administracja podchodzi do użytkowników tego forum. Widać, że twórcom forum zależy na tym, by użytkownicy byli usatysfakcjonowani i się nie nudzili. Wciąż organizują nowe eventy, a Mistrzowie mają pełne ręce roboty, wymyślając nowe misje i przygody. Na tym forum zawsze coś się dzieje, nie ma stagnacji, a wszystko to jest zasługą administracji, która wykazuje się pomysłowością i zaangażowaniem. Każda gra na Caledonii niesie ze sobą pewny dreszczyk emocji - nieraz już zdarzyło się, że postaci nie wychodziły z danej przygody w jednym kawałku...
Ewangelina Cory: Caledonię lubię głównie przez szybkie odpisy moich współgraczy oraz fakt, że Mistrzowie Gry nie próżnują, wymyślając naprawdę ciekawe fabuły dla użytkowników tego forum.
Tommy Black: Za co lubię to forum?
- Za domową atmosferę, którą można uzyskać tylko na małych forach.
- Za klimat, mimo że pochodzi on z książki
- Za banalny system rzutów, pozwalający cieszyć się rozgrywką
- Za przyjaznych MG, z którymi można się bez problemu dogadać
Balbina Coletti: Caledonię lubię za ogół.
Za grafikę, która jest przyjemna dla oka i nie razi po oczach, która wprowadza w mroczny klimat a'la post apocalipsa. Za ładnie dobrane kolory, nawet te w grupach. Za staranność, a jednocześnie prostotę w nań. I niewydziwiane profile, które łatwo i prosto się uzupełnia.
Za fabułę, która zasuwa, jak dziki koń i Sherlocki i inni fani rozkmin z pewnością mogą pobawić się w detektywa i spróbować narozrabiać. Mam wrażenie, że tutaj nie wszystko się ustala i jest zwyczajnie akcja-reakcja, co się ceni. Każdy lubi chociaż trochę nakreślić fabułę swoich postaci i mieć wpływ na dalszą fabułę. Postać rozwija się, awansuje, zmienia, a jednocześnie można porobić sobie dramy i itp, co kto lubi. Jest dość uniwersalne, albo przynajmniej ja tak to odbieram.
Za MG, który napieprzają postami jak szaleni i nie dają wytchnienia użytkownikom. Uwielbiam gry z MG, chociaż zwykle tego unikałam, bo kojarzyły mi się jedynie z podsuwanymi kłodami pod postać. A tutaj czasami kłoda, czasami Nutella, spoko sprawa. Poza tym, a to dla mnie mega ważne, NPC mają swoje charakterki, a nasza postać może się do nich przywiązać, ingerować i itp. Nie są robione na odpieprz.
Za atmosferę na forum, w której czuję się jak w wielkiej paczce. Nigdy nie czułam się odrzucona, pominięta i itp. Jest swojsko i uroczo. Atmosfera to admini i użytkownicy, więc mega na propsie. Aha, poziom pisaniny jest co najmniej dobry. A ja, mimo wszystko, lubię pewien poziom utrzymywać (czasami lepszy, czasami gorszy). Pisze się tutaj długie i krótsze posty, uniwersalnie (a to lubimy).
Dziękuję, przekazuję mikrofon do osoby obok.
Shirei Shinoda: Przede wszystkim za klimat szeroko pojęty. Świetni ludzie, dbająca o potrzeby userów administracja, rozwinięta fabuła, która ciągle mknie do przodu. Mistrzowie Gry zawsze zajmują forumowiczów, zapewniając ich rozgrywkę i dbają o to, żeby gracze spełniali się w tych rozgrywkach, mając na uwadze, by każdy dobrze się bawił, by każdy mógł rozwijać postać w kierunku, w którym chce ją rozwijać i tak dalej. Lubię domową atmosferę, która tutaj panuje. Dzięki temu, że nie ma miliona userów dziennie zawsze można na cb zajrzeć, każdy jest miło witany, każdy każdego zauważa i ma się dla innych czas. Forum ciągle się rozwija. Userzy sami wychodzą ze sporą ilością inicjatyw i admini zawsze wprowadzając coś dopytują graczy o ich zapotrzebowania, strasznie fajna sprawa, nikt się tu nie spina i nie dramuje. Jest chilloutowo, podczas gdy na fabule wybuchy, pościgi i naleśniki xD Genialne połączenie <33
Użytkownikom dziękuję za odpowiedzi!
Jass
Komentarze