Na powyższe pytanie nie można chyba odpowiedzieć krótkim tekstem. Ba! Miejscami nie chciałbym chyba znać nawet odpowiedzi... Poprosiliśmy jednak wszystkich członków redakcji, by odpowiedzieli na kilka pytań odnośnie ubiegłego roku na poletku PBFów, dotyczących ich oczekiwań w tym rozpoczynającym się. Jak na powyższe kwestie zapatrują się Jass, Mizuki, Santia, Piórko Feniksa, Hi0b, Mortarion, Vasemir, Peter, Oto, oraz Kelan. Zapraszam do lektury poniższego tekstu.

MORTARION

Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Wyjęcia kija z odbytu oraz zmiany nastawienia, by zamiast setek takich samych gier powstawały setki wciągających, ciekawych, oryginalnych i pomysłowych forów.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Pojęcia nie mam. Wieczna modernizacja PBFG? Powstanie Vision Lighthouse? Fakt, że zdjęto mi bana na parę dni i znowu go dano?

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Zbyt dużo by wymieniać, więc piszę ogólnie - zapowiedź: super ekstra forum które leczy raka i w ogóle jest idealne. Rzeczywistość: Miasto Które Nigdy Nie Śpi I Się Pieprzy. Chyba wszyscy wiedzą, o co chodzi, bo nie jest to jedno forum, a całe stado. Smutne.

Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Sądzę, że rozwija się, ale w złym kierunku. Zamiast stawać na grę wyobraźnię i po prostu być substytutem klasycznych rpgów, staje się wielkim zbiorem gifów, pngów, bmpów, jpgów, javy, flasha, htmlu i innych rzeczy, które nie powinny być nadużywane bo internet mi strajkuje a laptop zaczyna się rozpuszczać.

Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Alien/Aliens. Kolonia na jakimś zadupiu, jeden jedyny statek kosmiczny, wszechświat to nie autostrada, a niebezpieczne miejsce, Derelict, xenomorph, Space Jockey, ciemność, mrok, strach, niepewność, przemoc, brutalność, minimalizm, trza myśleć myśleć myśleć.

JASS

Czego życzyłabyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Więcej kreatywności i więcej rozsądku oraz mniej zawiści i mniej chamstwa. Odrobinkę dojrzałości (choć z zachowaniem dziecięcej wyobraźni i odwagi), a przy tym szczyptę humoru, dystansu, a także czasu do gry, chęci i spełnienia PBFowych marzeń.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Myślę, że większa popularyzacja tego typu gier, co choćby przyczyniło się do powiększenia liczby stron grupujących społeczność PBFową. Coraz więcej twórców zaczęło bardziej dopieszczać swoje fora rozwijając nie tylko mechanikę. Nastąpił spory skok jeśli chodzi o rozpowszechnianie języków html i css, ale niestety niekoniecznie wszystko zaczęło podążać w dobrą stronę.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Rozwój for-klonów - powstawanie masówek, które służą jedynie za ładne opakowanie nie oferując absolutnie nic w środku. Co się z tym wiąże zatracenie pojęcia i funkcji Mistrza Gry. Ten wielki BOOM wydaje się nie mieć końca i w efekcie pod jego naporem toną te fora, którym udało się wypracować faktyczne podłoże do gry.

Jak oceniłabyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Z jednej strony twórcy podejmują się coraz odważniejszych tematów, mimo postępującego rozwoju for-klonów, więc jakieś światełko w tunelu gdzieś tam błyska. Brakuje jednak w tym wszystkim ambicji, brakuje rozsądku i chęci zmiany na lepsze. Gracze i twórcy wciąż wolą iść na krótkotrwałą łatwiznę niż postawić na pracochłonną satysfakcję.

Gdybyś mógła opisać tematykę PBFa, który chciałabyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Mam wiele życzeń, ale w obliczu ostatnich tendencji raczej tracę nadzieję na ich spełnienie. Chciałabym w przyszłym roku zobaczyć coś w uniwersum Star Gate, zagrać na forum nawiązującym do gry Assasin Creed, spędzić czas rozwiązując zagadki na PBFie detektywistycznym albo pobawić się gdzieś w jakimś świecie fantasy, które odkryje przede mną kolejne ciekawe wyzwanie dla wyobraźni.

 

VASEMIR

Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Dużo forów, dużo postow i dużo pomysłów. Wszyscy wiemy, że ilość rzadko chadza w parze z jakością, ale praktyka czyni mistrza i pozwala zauważyć popełniane błędy.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Powstanie Vision Lighthouse. Miałem rok przerwy od PBFów, a w trzy dni po moim akuratnym powrocie VL powstało, zarejestrowałem się tu i wbiliśmy.te pierwsze kilkaset postów.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Z całą pewnością Karczma. Nieadekwatny opis, postawa administracji i generalnie to, co pod szyldem Żywiołakowo-Leśmianowej twórczości można zrobić... Argh. Weles korzeniami Drzewa musi trząść.

Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Jeśli chodzi o same gry - rok jak rok, kolejne doświadczenia do kolekcji i wyciągania wniosków. Jeśli o scenę jako taką - okres dobry, bo i VL powstało, i PlayBy podrygiwało, parę portali zwróciło uwagę - tylko mrugnięciem oka, ale jednak - na kompleksowe fora-gry. Nie jest to jeszcze jakiś znaczący zwrot, ale na pewno krok, który nie zaboli, bo potrzeba nowych tworów, które zajmą miejsce upadających lub upadłych poprzedników, jak kiedyś po Strefie PBF.

Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

W końcu jakąś trwającą, elastyczną grę strategiczną z aktywnym elementem magii i możliwością swobodnej kreacji państwa. Może powrót zmodernizowanej Borysady?

PIÓRKO FENIKSA

Czego życzyłabyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Takiego przekonania, że pbfy to zabawa. A nie miejsce w którym mamy rywalizować, walczyć, wyśmiewać się z innych, kłócić czy obrabiać innym tyłki. Przekonania oraz wpojenia sobie tego niczym mantra i powtarzanie jak kolejnym razem zechcemy kogoś zgnoić.
Ponadto wytrwałości jeśli chodzi o pracę na pbfie. Nie zostawiania swoich tworów pod wpływem kaprysu. Cierpliwości w tworzeniu mechaniki, opisów, wyjaśniania zawiłości nowym. Jasności umysłu i bezstronności w sytuacjach konfliktowych. Oraz wielu ciekawych i nietuzinkowych osób w wspólnej zabawie na pbfach.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Nieskromnie powiem, że jest to Latarenka. Na serio, nie wierzyłam, że ten projekt może się udać. Traktowałam go w kategoriach mrzonek i bajek na dobranoc. Najbardziej dziwi mnie to, że ludzie z różnych pbfów o diametralnie różnych charakterach (w niektórych przypadkach) potrafili się jakoś dogadać. Widać można zrobić coś fajnego.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Hm, na pewno upadek Kiel Elgihn, pbfa w klimatach dark fantasy oraz Legacy of The Dark Eyes, a więc klimatów komiksowych. Szkoda, bo obie tematyki naprawdę mi się spodobały i miały zadatki na dobre i porządne pbfy.
Niestety, najbardziej rozczarowała mnie postawa mojego do niedawna rodzimego i jedynego pbfa, Hellgates, szczególnie negatywna postawa osób wobec siebie nawzajem, kłótnie czy też niezdrowa atmosfera, która panowała tam jakiś czas temu. W podobnym tonie rozczarowało mnie Shinobi, które przez konflikty stało się miejscem walk i rozłamów, a nie miłego spędzania czasu i czerpania przyjemności z gry.
Wszelkie przypadki konfliktów miedzy graczami są dla mnie przykładem największej pbfowej porażki.

Jak oceniłabyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Ciężko stwierdzić. Scena pbfowa na pewno się podzieliła. Czart, Vision czy Guild - każdy z tych portali czy stron ma nieco inne podejście do gier play by forum. Czasem bardzo różne, przez co jest ciekawie, czasem może nawet gorąco. Uważam, że coś takiego jest potrzebne. Skupienie się graczy pbfowych. Mentalność poszczególnych grup to już inna sprawa. Obecnie scena pbfowa przepełniona jest zastraszającą ilością pbfów second lifowych. Mam jednak nadzieję, że gracze kiedyś będą mieli dość i zwrócą się w stronę gier z mistrzem gry, czynną fabułą oraz przygodami. Taka moja cicha nadzieja.

Gdybyś mogła opisać tematykę PBFa, który chciałabyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Ogólnie jestem wierna pbfom na których gram, więc nic nowego nie zwróciłoby mojej uwagi na zasadzie grania tam. Mam nadzieję, że Mgławica rozwinie się jeszcze bardziej, a Herbia stanie się czymś tak epickim pokroju "Gry o Tron". Chciałabym wreszcie zobaczyć sensowny pbf wampirzy. Nie coś pokroju "Zmierzchu" czy "Pamiętników Wampirów", ale coś krwistego, z wampirami, a nie popierdółkami. Maskarada? Tak, jak najbardziej.

 

OTOREK

Nagle w ciemnym i rozgrzanym pomieszczeniu rozległ się głuchy huk. Pewien cień, bo tylko tyle było widać w tak skromnym świetle, odsunął się od kilkunastu stanowisk, składających się na prywatną siłownię. Tajemnicza postać zaczęła nasłuchiwać, w międzyczasie wycierając pot ze swojej łysej głowy. Dźwięk rozległ się ponownie, przebijając się przez pracę kotłów i obracających się wałów, dochodził za włazu…
- Czego oni znowu ode mnie chcą? – warknął do siebie i ruszył w stronę wyjścia z maszynowni. Obrócił się jeszcze przez chwilę i omiótł wzrokiem ogromną, brudną i spoconą maszynę. – Prośby, skargi, jęki, życzenia – marudził – jakby ta stara krypa była zasilana turbiną gazową, ba! Reaktorem jądrowym – podniósł głos – nikt w tych czasach nie dba o mechaników, jeszcze wyzywają nas od smarusów… - tym razem skarżył się na ścieżkę kariery.
- Słyszę cię przez rurę foniczną…
- Niech to diabły! – skomentował mechanik biorąc się za otwieranie wodoszczelnych drzwi. Te po chwili z ogromną rozpaczą i jękiem, wydobywającym się ze stalowych trzewi, ustąpiły i przed oczami cienia pojawił się skąpany w białym świetle, ubrany w nienaganny czysty galowy mundur, wysoki, pierwszy nawigator, a raczej jak określił go w swojej głowie cień, gwiazdo… zresztą nie ważne jak go określił.
- Będziesz sobie robił sesję fotograficzną do magazynu dla mężczyzn w maszynowni? – zapytał mechanik
- Nie – odparł nie wzruszony, przystojny młodzian – dostałem listę pytań, na które masz odpowiedzieć.
- Po jasną cholerę?
- To ja zadaje pytania. Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?
- Społeczności PBF? Co to u licha jest? – zapytał cień, ale w odpowiedzi otrzymał jedynie pogardliwe spojrzenie. –Hmm, czego by tu… O! Przede wszystkim otwartości, szczerości, zakopanie toporów wojennych, więcej wolności i kreatywności. Coś będę miał w zamian za te życzenia? – zapytał marząc o ciepłym kakao…
- Dopiero jak dopłyniemy do portu, dla załogi maszynowej zostały suchary i woda. Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?
Cień nagle poczuł jak język staje mu w gardle. Skąd do cholery on miał to wiedzieć? Przecież nie widział światła słonecznego od tygodni… Zaczął gorączkowo rozglądać się po maszynowni i jej starych instalacjach…
- Zaskoczeniem… Zaskoczeniem… Wytrwałość i trwałość, że ten okręt dalej pł… To znaczy, że ta scena dalej potrafi utrzymać się na wodzie, powstają nowe projekty, stare, wydawałoby się, że zmęczone krypy nie toną, a niektóre z pękniętą stępką potrafią jeszcze dopłynąć do stoczni i kto wie czy nie wyjść obronną ręką.
- W porządku wystarczy, największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku?
- Muszę na to odpowiadać? – jego twarz wykręcił grymas upodobniając ją do pofałdowania włoskiego orzecha – Sam spójrz. – prychnął odsuwając się, aby nawigator mógł spojrzeć na starą maszynownię w całej okazałości.
Nawigator, jako, że miał blade pojęcie o pracy i utrzymywaniu tej piekielnej machinerii, od razu przeszedł do następnego pytania.
- Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?
- Przede wszystkim brakowało powiewu świeżego powietrza – odparł ironicznie, biorąc głęboki wdech rozgrzanym powietrzem przepełnionym wonią smarów, paliwa, gnijących szmat i potu – brakuje mi jakiejś rewolucji czy to zaszytej w bebechach jakiejś skomplikowanej maszynerii napędzającej nowy typ okrętu, czy nowej idei opartej o stare, sprawdzone projekty stępek.
- Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?
- Tematyka! Ha! Nic prostszego. Druga wojna światowa, 1942 rok konwoje północne. – wymawiał te słowa powoli, jak gdyby się nimi delektując, obserwując twarz nawigatora, którą opuszczała nadzieja – pokład brytyjskiej fregaty lub niszczyciela idącego w osłonie konwoju. Lód, śnieg, sztormy, niewyobrażalne mrozy, przelatujące i wyniszczające psychicznie Fw 200 Condory, ubooty, wybuchające statki handlowe, tonące okręty ratownicze, które próbowały im pomóc i żeby dopełnić dzieła pancerniki kieszonkowe. Wszystko co was gryzipiórków sprowadzi na dno piekieł na tym waszym zafajdanym mostku, a tylko mnie będzie tu ciepło, w maszynowni! – minęło kilka chwil zanim się uspokoił – ewentualnie jakiś cyberpunk, klimaty Deus EX czy Ghost in the Shell.
- Kto jest największym burakiem w redakcji i dlaczego Kelan? – zapytał drżącym głosem nawigator
- Popek i ty! Przez was buraki tu siedzę! Koniec z pytaniami, precz mi stąd, bo zaraz maszyny się zatrą!

SANTIA

Czego życzyłabyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Czego można życzyć? To chyba dość proste - by w dalszym ciągu nasza społeczność się rozwijała i by wyobraźnia, dzięki której powstaje wiele ciekawych, czasem zaskakujących for, nigdy się nie kończyła, bo wyobraźnia i chęć jej urzeczywistnienia na forum PBF to świetna sprawa :D

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Gdybym ja to wiedziała... z pewnością fakt powstania nowego portalu, o to na pewno, ale czy coś jeszcze... hm hm... być może coś jeszcze było, ale musiałam to przeoczyć :D

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Nie jestem w stanie wymienić czegoś konkretnego, z pewnością rozczarowaniem było każde forum, które początkowo zapowiadało się niezwykle ciekawie, a w ostateczności upadało krótko po ruszeniu. No niestety, al takich forów jest wiele.

Jak oceniłabyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Z pewnością scena PBF cały czas się rozwija, choć ja bardzo długo w ogóle nie orientowałam się w niej, więc wiele powiedzieć nie mogę. A w jaką stronę się rozwija? Ciężko określić, bywa lepiej i gorzej, ale to większego znaczenia nie ma, bo jak sądzę, przeważa ten pozytywny aspekt i fakt, że nadal wielu ludzi chce grać na forach PBF

Gdybyś mogła opisać tematykę PBFa, który chciałabyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Nie mam pojęcia, najważniejsze chyba, by był przede wszystkim pomysłowy i miał w sobie to coś, a wtedy nie ważne jaka tematyka, ważne by przyciągał do siebie innych. Choć z tematyki, która mnie ciekawi, to z pewnością byłby ciekawy PBF o tematyce historycznej, obojętnie jakiej.

MIZUKI

Czego życzyłabyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Więcej kreatywności przy tworzeniu i prowadzeniu for. Niech fora zaludnią się ludźmi i tętnią życiem! A także tego, abyście się w końcu ogarnęli ludzie, bo to, czego byłam świadkiem przez ostatni rok sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać nad stworzeniem hiper wirusa, dzięki któremu cały internet poszedłby w pizdu!

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Dla mnie największym zaskoczeniem było to ile osób gra na forach PBF. Naprawdę! Byłam pewna, że jest nas małą grupka!

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Zachowanie administracji niektórych for. Ich stosunek do użytkowników, byłych, obecnych i potencjalnych. To jak się odnosili do innych ludzi, spoza ich forów. To wszystko było po prostu śmieszne, żałosne i naprawdę życzę wam ogarnięcia się

Jak oceniłabyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

PBFy rozwijały się, nie można temu zaprzeczyć. Nie jestem jednak w stanie stwierdzić, czy rozwijały się w dobrym czy złym kierunku. Widziałam parę kompletnie nietrafionych, parę perełek, a czasami trafiło się forum, które miało spore szanse na rozwinięcie skrzydeł mimo ciężkiej tematyki.

Gdybyś mogła opisać tematykę PBFa, który chciałabyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Jedynie porządne forum o tematyce zaczerpniętej z Doctora Who.

 

HIOB

Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Rozumu, rozwagi i rozsądku, czyli czegoś co sprawi, że w tym małym i zamkniętym światku w końcu zapanuje pokój. Ciągłe awanturki o „miedzę”, tupanie nóżkami i duszenie wszystkie co inne jest męczące i śmieszne zarazem.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Inicjatywa. Nie pierwsza tego typu, ale przemyślana i zgrabnie rozwijana. Myślę oczywiście o VL. Dla mnie pojawienie się tego portalu było zaskoczeniem, a do tego przywróciło mnie do życia w środowisku PBF.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Wszelkie rezygnacje, zamykania i upadki (w tym moralne ;) ) for wszelakich, tych fabularnych jak i tematycznych. Kiedy administrator się wypala, kiedy ze złością zamyka, ucieka, niszczy, znika to jest to rozczarowanie. Dla obserwatora także.

Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Ostoje PBFów trwają dalej na swoim poziomie, a te kilkudniowe pbfki będące tekstowym zamiennikiem simsów i powodem nocnych zmazów dalej są kilkudniowymi tworami. Rozwój ogólny widoczny jest w sferze technicznej i graficznej. Brakuje mocnych uderzeń, czegoś co spowodowałoby ruch w interesie, co wciągnęłoby wielu graczy starych i nowych, a co pociągnęło wszystkich do zmian i rozwoju.

Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Wiedźmin. Coś naprawdę dużego w tym świecie, nie ostry RPG, nie ostra strategia… coś innego, nowego z rozmachem, nowym podejściem do tematu, z ciekawymi rozwiązaniami technicznymi, graficznymi i fabularnymi. Chce czegoś mocnego co zmusi ludzi spoza tematu do zagrania w coś przez forum ;)

 

KELAN

Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Pomysłów, odwagi, mniejszego natężenia wylewającej się zewsząd głupoty, oraz siły, by zbywać ją jedynie uśmiechem politowania.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Trudno odnosić mi się do całej sceny, jednak w odniesieniu do tej części, którą znam - fakt, że bezpodstawne czytanie prywatnej korespondencji i cytowanie jej z wyłączeniem niewygodnych fragmentów, które zaprzeczałyby tezie stawianej przez oskarżających, można uważać za rzecz całkowicie normalną, gdyż "jest się właścicielem bazy danych". Co więcej, że za tego typu działania można zyska status VIP. To jest dla mnie największe zaskoczenie.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Powyższe zaskoczenie jest też moim największym rozczarowaniem. Ponadto postawa osób odpowiedzialnych za bloga Playby, w stosunku do zwycięzcy konkursu, bo ogłosić konkurs, a potem nie przekazać obiecanych nagród, to wstyd.

Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Na całej scenie zacząłem skupiać się dopiero cztery miesiące temu, wcześniej pozostając jedynie biernym obserwatorem. Pewne zmiany jakie się dokonują (bez względu czym są powodowane), zaliczyć można ewidentnie na plus. Samo powstanie Vision Lighthouse też w jakimś stopniu skierowało sprawy w dobrym kierunku, czy to pokazując, że pewne mechanizmy są już przestarzałe i się nie sprawdzają, motywując do poważniejszych działań, czy po prostu stając się miejscem, gdzie swoje forum można zareklamować w przyjemny sposób, nie umieszczając w zamian żadnych bannerów itp. Jaki to wszystko będzie miało skutek długofalowy, dopiero zobaczymy, jestem jednak dobrej myśli. Równocześnie spotkałem się z różnymi zachowaniami, z którymi wcześniej nie miałem styczności i które sprawiają, że w pewne grupy osób poważnie zaczynam wątpić. Są to jednak pojedyńcze przypadki w grupie jakby na to nie patrzeć ciekawych osób - bo gra na PBFach nie jest dla każdego.

Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Cały czas marzy mi się PBF o tematyce pirackiej. Nie takiej, jaką swego czasu proponowano na Nowym Świecie, gdzie Karaiby praktycznie nie występowały. Chcę Ameryki Środkowej, Morza Karaibskiego, morskich potyczek, potworów i legend. To wszystko z umiejętnym wykorzystaniem tematyki voodoo, która jest de facto nieodłącznym elementem tamtego regionu (tylko na litość bez chodzących trupów, bo nie o to w voodoo chodzi). Tematyka jest tak perfekcyjna do wkorzystania, że dziwi mnie, że nikt się na poważnie za nią nie zabrał.

 POPEK

Czego życzyłbyś polskiej społeczności graczy PBFów w nadchodzącym nowym roku?

Nowych dobrych PBFów, ciekawych pomysłów, dalszego rozwoju tych istniejących i przede wszystkim - dobrej zabawy w takiej formie, jaka odpowiada poszczególnym jej przedstawicielom. Niech fani parzystokopytnych biegają po umajonych łąkach, a zwolennicy solidnego krasnoludzkiego topora zabijają smoki stadami. Nie będę chyba oryginalny mówiąc, że życzyłbym też zacieśniania więzi i przełamywania barier między graczami, ale mam nadzieję, że mury dzielące PBFową społecznośc wreszcie runą. Pierwsze kroki już zrobiono, teraz pora ruszyć do biegu - tak więc, sprinterskich wyczynów w tym wyścigu.

Co, Twoim zdaniem, w 2012 roku było największym zaskoczeniem na polskiej scenie PBFów?

Zamknięcie Kiel-Elghinn. Ja rozumiem, że Podmrok nie jest najpopularniejszy, ale forum było naprawdę porządne i trzymało wysoki poziom, więc jego "upadek" naprawdę mnie zaskoczył.

Największe PBFowe rozczarowanie 2012 roku.

Rozczarowany byłem przede wszystkim PBFami, które zapowiadały się na naprawdę dobre, a kończyło się na kolejnym, pozbawionym Mistrza Gry, roleplayu polegającym na opisywaniu relacji między postaciami. Owszem, nie powstawałyby takie gry, gdyby nie było na nie zapotrzebowania, ale osobiście wolę inny rodzaj rozgrywki.

Jak oceniłbyś miniony rok dla PBFów? Polska scena raczej stała w miejscu czy się rozwijała? Jeśli tak, w dobrym czy złym kierunku? Czego brakowało?

Zgody brakowało - a raczej było jej za mało, bo gracze i administratorzy PBFów, gdy chcą, potrafią udowodnić, że można współpracować i dogadywać się bez względu na dzielące ich różnice. PBFowa scena na pewno się rozwija, co udowadniają twórcy forów stawiających na jakość i szukają nowych rozwiązań - nawet, jeśli te zaczerpnięte są z zagranicy. Krokiem naprzód okazało się chyba też zreszenie czterech PBFów i podjęcie pierwszych wysiłków mających na celu wspomożenie całej sceny PBFowej. Na tyle dobrym, że pomysł został podchwycony później przez innych. Oby "przymierza" takie znalazły kiedyś wspólny język i nie zapomniały o forach, którym mogą służyć radą i pomocą.

Gdybyś mógł opisać tematykę PBFa, który chciałbyś by powstał w 2013 roku - jakie forum by to było?

Mediewistycznej strategii, najlepiej osadzonej w autorskich krainach, niekoniecznie z uwzględnieniem magii. Strategicznego PBFa o rozbudowanych możliwościach, a jednocześnie przystępnych zasadach rządzących grą, a także przyjemną dla oka, klimatyczną oprawą graficzną wychodzącą poza SubSilver.

Additional Info

  • Data publikacji: Sobota, 05 Styczeń 2013

Biorą udział w konwersacji

Komentarze (3)

  • Genialny pomysł na artykuł, oby więcej takich! Szkoda, że sam pomysł nie do końca wykorzystany. Czytając po raz pierwszy pytania, spodziewałem się reklam porządnych PBF-ów, co mogłoby wspomóc w poszukiwaniach, tym nowym i nie tylko. Poza tym, podniosłoby morale twórców tych dzieł. Niestety, w większości, jako dokonania 2012-ego roku, ekipa dostrzegła tylko VisionLighthouse (oczywiście słusznie!), a nie wierzę, że w minionym roku nie było ciekawych nowości.

    A tak na marginesie - Otorek, świetny patent, ukłony! Poza tym, bardzo klimatycznie napisane i w ciekawej otoczce tematycznej. Brakowało tylko kilku przecinków.

  • Gość (Kelan)

    W odpowiedzi na: Arel Odnośnik bezpośredni

    Rozumiem, co masz na myśl, jednak jest pewien szczegół, który nie do końca pasuje do tego co piszesz. Osoby, które odniosły się do Vision Lighthouse, zrobiły to w odpowiedzi na pytanie o największe zaskoczenie, a nie dokonanie. Z rozmysłem nie chcieliśmy tutaj pisać o najlepszych forach, bo wprowadziłoby to niepotrzebnie jakiś sztuczny podział na dobrych i lepszych. Jest wiele PBFów, którym należy się trochę uwagi i byłoby niesprawiedliwe, gdyby nie znalazły się na takim zestawieniu. Dla mnie przykładowo najciekawszym PBFem był Rabbit Doubt, który pokazał, że można do tematu podejść trochę inaczej i nawet bez dzikich fajerwerków wizualnych stworzyć odpowiedni klimat.
    Co do podnoszenia morale, to może z jednej strony podniosłoby twórcom wymienionych dzieł, lecz równocześnie skrzywdziło tych, które również na wzmiankę zasłużyły, a nie starczyło dla nich miejsca. Nie o ty w tym tekście chodziło.

    Cieszę się, że pomysł na artykuł przypadł do gustu :)

  • Bardzo sympatyczny artykuł, miło się czytało, gratuluję ;)

Dodaj komentarz