Taki komunikat najczęściej przywita nas na zamkniętych PBFach. Raz podany jest powód, innym razem powodu brak, raz administracja zostawia do siebie kontakt, innym razem zaprasza na zupełnie świeże forum, gdzie spotkała się i bawi dalej stara ekipa. Fora umierają szybko... tylko nieliczne dożywają kilku lat, natomiast przeważnie jest to zabawa ograniczona na góra parę miesięcy. Co najczęściej jest przyczyną zamknięcia PBFa i jak temu zaradzić?
Żywotność PBFów nie jest zbyt imponująca i nic nie zapowiada, żeby miało się to zmienić. Ostatecznie jest to gra, zabawa, niejako wspólnie pisane opowiadanie. Fora tworzone są na zasadzie "niekończącej się opowieści", czyli nie mają przeważnie punktu fabularnego, po którego osiągnięciu administracja i użytkownicy dochodzą do wniosku, że to wszystko, co można z danego świata wycisnąć, więc zbieramy zabawki i kończymy. Zwykle ten wózek pcha się dalej tworząc kolejne etapy fabularnej rzeczywistości. I do momentu, gdy nie zajdzie przyczyna, która najczęściej pod względem organizacyjno-technicznym utrudnia bądź uniemożliwia prowadzenie tworu, forum prowadzi się nadal. Oczywiście nie ma w tym nic złego, zapewne wielu z Was po przeczytaniu ciekawej książki zastanawiało się nad tym, jak dalej potoczą się losy bohaterów, jakie jeszcze przygody mogą ich czekać. Pytanie jednak czego oczekujemy od danego forum – tego czy będzie trwać wiecznie czy może zapewni nam zabawę na jakiś czas i to wszystko? Bo przecież mamy świadomość, że nic nie może istnieć bez końca... czy naprawdę ktoś wyobraża sobie siedzieć za pięćdziesiąt lat w bujanym fotelu i sprawdzać karty postaci dyskutując przez jakiś komunikator (zastępujący obecne gg) z jeszcze bardziej sędziwym dziadkiem i przechwalając się, że jego forum ma już czterdzieści sześć lat, a forum dziadka ma dopiero trzy dychy? Chyba mało kto ma takie plany. Każdy PBF trzeba będzie w końcu zamknąć, ale z drugiej strony tworzenie forum, które pożyje tylko kilka tygodni to marnotrawienie zarówno własnego czasu jak i czasu przyszłych współgraczy.
Zamknięcie forum nie raz i nie dwa jest decyzją przedwczesną. Zdarza się, że PBF przechodzi okresowy kryzys i wówczas mniej się na nim dzieje, mniej użytkowników się loguje, gra trochę przymiera, ale taki kryzys da się przecież przezwyciężyć wkładając w to trochę wysiłku, cierpliwości i chęci. A jednak nie rzadko wystarczy taki mały przestój i administracja już zamyka swój twór. Zdarzało mi się obserwować jak dzięki wytrwałości nie jeden niemal już zupełnie skreślony PBF podnosi się z kolan, więc jak najbardziej jest to możliwe. Czasem jednak rzeczywiście dochodzimy do granicy, w której już nic więcej nie da się zrobić, pomysły się wyczerpały, pora zatem się pożegnać. Jakie powody przeważnie stoją za zamknięciem forum?
Pierwszy taki powód to brak czasu czy też chęci ze strony administracji. Administrator jak wiadomo to też człowiek i na drodze każdego człowieka pojawiają się takie wydarzenia w realnym świecie, które utrudniają bądź uniemożliwiają dalsze prowadzenie tworu, a nawet jak jest już trochę czasu to ogólne wyczerpanie powoduje brak chęci. I na to się nic nie poradzi, życie zawsze powinno być na pierwszym miejscu, a niektórych spraw po prostu nie sposób przewidzieć. Zauważyłam jednak, że większość powodów, które stoją za rezygnacją i poddaniem się administracji jest jak najbardziej przewidywalna. Przecież mając za kilka tygodni sesję z naprawdę trudnymi egzaminami możemy chyba spodziewać się, że czas na PBFy będziemy musieli ograniczyć, chcąc przed końcem roku szkolnego podnieść sobie oceny to oczywiste, że trzeba będzie trochę powkuwać, dziewczyna będąca w ósmym miesiącu ciąży, raczej nie ma co liczyć na to, że urodzi i będzie spędzać tyle samo czasu przed komputerem co wcześniej. Po co więc takie osoby angażują się i biorą za prowadzenie PBFa skoro lada moment będą musiały się wycofać i są tego świadome? Nikomu w ten sposób nie pomogą, a zmarnują czas zarówno swój jak i osób, które zarejestrowały się na danym forum licząc na dobrą zabawę, która jednak przejdzie im koło nosa. Dlatego wcześniej dobrze jest przemyśleć czy rzeczywiście znajdziemy czas na prowadzenie PBFa.
Drugim takim powodem jest najczęściej drastyczny spadek zainteresowania danym tworem użytkowników. Najczęściej przejawia się to dużym zmniejszeniu osób jakie pojawiają się na forum przez 24 czy 48 godzin. Powodów akurat takiej sytuacji może być wiele, począwszy od zaniedbań ze strony administracji przez powstanie PBFa o bardzo zbliżonej tematyce, po spory i kłótnie na samym forum. Czasem może być to tylko okresowy kryzys, który można wziąć na wstrzymanie. Warto pamiętać, że PBF to nie jest miejsce, które traci swój sens, gdy nie przebywa na nim ponad setka użytkowników dziennie, tylko to miejsce, w którym można się bawić nawet z niewielką garstką osób, jeśli gracze wyrażają taką chęć. Wtedy można poświęcić im więcej czasu, można skupić się na rozwoju ich postaci, a gdy pozostali to zauważą może zaczną wracać do swojego matecznika. Zawsze przed zamknięciem tworu zastanówmy się czy można zrobić coś jeszcze na forum, co mogłoby przyciągnąć do niego graczy, czy wyczerpaliśmy już wszystkie opcje.
Ostatnim z najczęściej występujących powodów jest po prostu wyczerpanie tematu. Z tych wszystkich jednak jest najrzadziej spotykany, ponieważ przeważnie zanim PBFy osiągną ten moment, zdąży je wykończyć jedna z dwóch powyższych przyczyn. Czasem jednak zdarza się, że forum osiągnęło już ten punkt, w którym nie ma po co dalej istnieć. Jest zmęczenie tematem zarówno wśród użytkowników, jak i administracji, wyczerpały się już pomysły, cele nadrzędne zostały osiągnięte, czyli można powiedzieć, że PBF osiągnął jakiś sukces i zarówno prowadzący dany twór, jak i jego gracze wiedzą kiedy trzeba zejść ze sceny. Czasem rzeczywiście nie ma wtedy sensu na siłę ciągnąć dalej istnienia forum, ale można jeszcze pomyśleć nad ewentualnymi przewrotami fabularnymi, przeskokami czasowymi, wprowadzeniem jakiś zupełnie rewolucyjnych zmian, które mogłyby wprowadzić taki PBF na tory nowego otwarcia.
Przede wszystkim jednak, żeby uniknąć zbyt szybkiego zamknięcia forum, administracja sama powinna przemyśleć sens jego otwierania. Czy to tylko chwilowy kaprys spowodowany obejrzeniem jakiegoś filmu czy serialu czy plany, z którymi jesteśmy w stanie związać się na dłużej. Zamknięcie forum to nie koniec świata, ale skoro angażujemy w to swój czas to niech nie będzie to czas zupełnie stracony.
Jass
Komentarze (1)