Jak na byłą międzynarodową kolonię karną, Rode to miasteczko, w którym wciąż pojawiają się nowi bohaterowie, zaś Post Mortem oferuje możliwość zetknięcia się ze światem, w którym wyewoluowała natura i rozwinęła się technologia. Forum prezentuje się skromnie, ale wciąż coś się na nim dzieje. Porozmawiałam więc z administracją o obecnych wydarzeniach, o możliwościach rozwoju postaci oraz o tym, kto najlepiej odnajdzie się w tej ciekawie wykreowanej rzeczywistości.

Jass: Co aktualnie dzieje się na Post Mortem?
Artem: Niedawno skończył się jarmark świąteczny, podczas którego Gracze mieli szanse zmierzyć się w bitwie na śnieżki, zdobyć dodatkowe punkty do statystyk oraz zadbać o relacje z innymi mieszkańcami Rode.
Rosa: Dodatkowo w mieście rozgrywa się mała latynoska drama. Kilka postaci natknęło się na swojej drodze na zakapiorów z przeszłości, którzy przysporzyli im nie lada kłopotów. Do Rode przyjechał przestępca i podszywa się pod księdza. Członkinie kółka różańcowego nie zawodzą i walczą ze złem rozsiewając plotki o wszystkich, których nie widują na niedzielnej mszy. Czytając kompendium Rode można też wywnioskować, jakie wydarzenia mogą mieć miejsce w przyszłości.

Jass: Czy miłośnicy standardowego prowadzenia gry przez opowieść mają szansę odnaleźć się w tutejszym systemie statystyk? Czemu mają służyć statystyki i kości na forum?
Artem: Od chwili udostępnienia Graczom forum, nie odnotowałyśmy żadnego problemu z kostkami czy statystykami. W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości, jesteśmy dostępne dla Użytkowników. Również ci doświadczeni pomagają tym mniej. Mechanika stanowi pomoc dla MG oraz jest urozmaiceniem gry.
Jenny: Mają szansę i możliwość. Nie tylko administracja, ale też gracze obeznani ze statystykami chętnie pomogą tym, którzy pierwszy raz mają do czynienia z takim urozmaiceniem. Służą zabawie, ale też przy niektórych sesjach bywają pomocne. Mistrz Gry nie zawsze narzuca kostki – potrafi dostosować się do gracza, jeśli ten preferuje sesje typu storytelling.
Rosa: Jeśli gracz nie czuje się pewne w mechanice i statystykach, zawsze może (właściwe to powinien) dać znać prowadzącemu MG, który mu pomoże. Dla nas, administracji i MG nie jest to żadnym problemem czy prowadzimy sesję typu storytelling, czy same kostki. Z doświadczenia wiemy, że mieszanina jest najfajniejsza. Pod koniec sesji, jeśli gracz nie zgadza się z przyznanymi punktami, może ponegocjować z Mistrzem Gry czy uważa, że lepiej przyznać punkty w taką a nie taką dziedzinę. Wszystko można dogadać. Nie na wszystko się zgadzamy czy pozwalamy, ale nigdy nikomu korona z głowy nie spadła.

Jass: Co było inspiracją do stworzenia Post Mortem?
Artem: Kilka nie związanych ze sobą seriali i gier, co w połączeniu z chęcią znalezienia dla siebie miejsca w forumowym światku zaowocowało po dłuższym zastanowieniu powstaniem Post Mortem.
Rosa: Tak jak wspomina Artem, w skład inspiracji wchodzi wiele czynników. Odrobina Final Fantasy, nieco seriali i filmów sci-fi, trochę także z poprzedniego forum, które tworzyła część z nas, NeoZigguratu. Poskładałyśmy to w całość tak, by pasowało do pomysłów jakie mamy.
Charles: Przy tym forum ma niewiele wspólnego ze światem post-apokaliptycznym w takim tego słowa rozumieniu, jaki widzą go zazwyczaj gracze. Wojna, która wybuchła dwieście lat temu jest jedynie tłem tłumaczącym pewne zjawiska, jakie obserwujemy w naszym świecie. Jak choćby nieznane w naszym świecie gatunki roślin i zwierząt, zamieszkujące lasy w okolicach naszego miasteczka.

Jass: Jak działa Mistrz Gry? Jakie odbywają się eventy czy też misje?
Artem: Myślimy, że pod tym względem nie odbiegamy od innych forów. MG dowolnie ingeruje w rozgrywki, nie odmawiamy Graczom przy ich prośbach o interwencje.
Charles: Ponadto okolice Rode, na przykład lasy nie należą do miejsc bezpiecznych, gdzie można bez konsekwencji pójść nocą i rozbić biwak. Osoby takie mogą i powinny liczyć się z interwencją Mistrza Gry. Taka deklaracja jednak wcale nie musi okazać się straszakiem – już kilka postaci przekonało się, że warto tam nieco powęszyć...
Jenny: Są eventy, gdzie więcej postaci może mieć ze sobą kontakt niż zazwyczaj. Ot, chociażby festyny. Misje są tematyczne - dotyczą danej grupy bądź sytuacji, która miała miejsce. Jeden event był festynem, gdzie nastąpił pożar, a inny był misją, po której postacie wylądowały w szpitalu.

Jass: Jak gracze mogą rozwijać swoje postacie?
Artem: Zależy co rozumieć przez rozwój postaci. Gracze poprzez kreację wątków wpływają na swoje twory. Za udział w eventach lub sesjach z MG przyznajemy punkty.
Jenny: Gracze mogą rozwijać swoje postacie poprzez udział we wcześniej wspomnianych festynach czy też bezpośrednio u Mistrza Gry; jedni proszą o sesję dedykowaną, inni sami chętnie się zgłaszają lub mają własne propozycje, czasem są wciągnięci przez innych graczy. Niezależnie od formy – wciąż jest szansa na rozwinięcie postaci. Głównie przez samo granie i bycie aktywnym. Nie tylko MG odpowiada za całkowity rozwój bohatera.
Rosa: W planach mamy też dodatkowe urozmaicenia rozgrywki, takie jak zadania od Mistrza Gry czy loterię wydarzeniową, która funkcjonowała na NeoZigguracie.

Jass: Minimalistyczny wygląd PBFa jest w przypadku Post Mortem wadą czy zaletą?
Charles: Jak wiadomo, wszystko jest kwestią gustu. Wygląd Post Mortem na pewno trafia w nasze. Gracze również wydają się być zadowoleni, można się więc pokusić o stwierdzenie, że wygląd harmonizuje z treścią forum i nie odciąga uwagi. Ponadto, co wszyscy bardzo sobie cenimy, strona wczytuje się szybko nawet na wolnym łączu internetowym.
Artem: Bez wątpienia zaletą.
Jenny: Bezsprzecznie zaletą. Wielu użytkowników korzysta z telefonów bądź tabletów. Inni z kolei mają gorsze łącze internetowe. W tym momencie forum naszpikowane obrazkami, gifami i kolejnymi dodatkami, które mają być ładne, ładują się godzinami. Nie wszyscy mają na to czas i cierpliwość. Ponadto są też osoby mające problem ze wzrokiem, więc ostra gama kolorów i mieniące się obrazki byłyby niemałą szansą na atak padaczki. Forum również może dobrze wyglądać, kiedy jest skromne, minimalistyczne.

Jass: Dla kogo jest Post Mortem?
Artem: Dla każdego kto ma poczucie humoru i jest w stanie dopasować się do różnego towarzystwa oraz prowadzonych wątków. Tematyka forum sprzyja wielu pomysłom, a rok 2226 niekoniecznie wymusza na Użytkowniku sympatię czy też znajomość gatunku sci-fi. Różnorodność wątków prowadzonych na forum daje spore możliwości dla nowych Graczy.
Charles: Cenimy sobie liczne nawiązania do popkultury, lubimy również naśmiewać się ze swoich starych postaci, które istnieją, bądź istniały na innych forach. Niekiedy do bólu przerysowane postacie NPC stanowiące barwne tło dla naszych historii, niekoniecznie poważne podchodzenie do pewnych zagadnień, niekiedy przeplatające się z prawdziwymi tragediami dotykającymi nasze postacie to nasz chleb powszedni. Czerpiemy radość z pisania i czytania nawzajem swoich wątków. Zapraszamy, może właśnie Tobie spodoba się nasz klimat?
Jenny: Dla ludzi, którzy chcą pisać i mają dystans do swoich postaci.
Rosa: Jesteśmy małym forum, na którym nie ma kilkuset graczy. Jeśli ktoś lubi grę w bardziej kameralnym gronie, nigdzie się nie spieszy, ma dystans do swoich postaci i ciekawe pomysły, ma szansę się u nas odnaleźć.

Dziękuję za rozmowę.
Jass
Grafika: administracja Post Mortem