okiem samarytaniana recenzja crystal empire

Link do forum: Click

Usłyszałem o CE jako forum predominująco fantastycznym, łączącym w sobie również silne motywy świata postapokaliptycznego, zachęcające użytkownika szeroką gamą elementów z obu tych stylów, jednak nie ograniczająca się wyłącznie do nich - w tym, między innymi, bliski mojemu sercu steampunk. Nie był już on jednym z głównych elementów forum, ale liczyłem że został po nim pewien ślad. Opisy oraz reklamy Crystal Empire brzmiały nad wyraz zachęcająco, więc nie zwlekając dalej kliknąłem na link i rozpocząłem lekturę, chcąc dobrze zrozumieć realia przedstawionego świata, miejsce poszczególnych ras, grup oraz zjawisk, by wiedzieć jaki rodzaj postaci chcę stworzyć oraz jak ją wpasować.
Z każdym przeczytanym akapitem rosło moje rozczarowanie - oraz zdziwienie.
Pierwszym co razi w oczy jest rozkład forum - dział ukryty w dziale ukryty w dziale. Dostanie się do konkretnych informacji wymaga od użytkownika zbędnego, moim zdanie, skakania przez kółka. Same teksty pozostawiają wiele do życzenia - ich jakość jest bardzo niestała, opis jednej istoty może być wzmianką na ledwie akapit, gdzie następny w tym samym dziale jest rozpisany o wiele bardziej. Są one przeżarte fatalną interpunkcją oraz błędami językowymi, do tego wszystkiego dodając ogólnie słaby język. Forum jest, z tego co zaobserwowałem, wciąż w fazie beta-testów, pozostaje w niej jednak już od dłuższego czasu. Tego rodzaju błędy to coś co powinno być wyłapywane przez te osoby, celem poprawienia ich przed oficjalnym otwarciem forum. Choć może źle rozumiem rolę beta-testera, nawiasem mówiąc sowicie wynagradzanego przez administrację, ale o tym powiem za chwilę.

Dla czystości przekazu, resztę mojego tekstu podzielę na części, w każdej omawiając inny element Crystal Empire: aparycję oraz elementy pozafabularne forum, treść i moją subiektywną opinię o całości tworu.

I. Wygląd i elementy pozagrowe
Na pierwszy ogień chcę wziąć stronę Facebook'ową forum. Jest rzetelnie prowadzona i jeżeli ktoś nie śledzi tematu na Edenie (bo na Visionie nie ma reklamy Crystal Empire), dzięki stronie może być na bieżąco. Dlatego postanowiłem zapoznać się z tym fanpagem.
Uderzyły mnie tutaj w szczególności dwa posty - pierwszy, odnośnie nagród, jakie beta-testerzy mieli dostawać za swoją pracę. Oryginalnie nagrodą miało być smocze jajo, z którego miał się dla konkretnej postaci wykluć kompan. Jednak w ciągu ledwie kilku dni od wstawienia tej informacji, nagrody te zostały zaktualizowane - i znacząco rozbudowane (100 punktów fabularnych na rozwój statystyk, przedmiot ze Starego Świata i będą mogli, po otwarciu forum zatrzymać wszystko, co zdobędą podczas beta testów za wysiłek, jaki włożyli w pomoc nad udoskonalaniem forum). Taka szczodrość była dla mnie zastanawiająca - nowy gracz, który pojawi się na forum jest niemalże karany za to, że nie był tu wcześniej. Wrażenie to jednak zostało rozwiane, gdy dostrzegłem informację o specjalnych nagrodach jakie dostaje każdy gracz (lepsze miejsce zamieszkania, niż dotychczasowe, darmowy atak na poziomie 1, bonus do statystyk, ale nie więcej jak 20 punktów maksymalnie, specjalizacja na 1 poziomie, fabularny przedmiot, ale z umiarem i nie mogą to być artefakty, propozycja Gracza, ale zgodna z realiami forumowymi oraz umiarem.). Zostało ono zastąpione zdziwieniem - wszystko sugeruje, jakoby rozwój postaci - nie tylko jej umiejętności, ale pozycji w społeczeństwu i majętności - był dyktowany nie jej osiągnięciami, a wydarzeniami kompletnie pozafabularnymi, a ich jest sporo bo takie nagrody można otrzymać na: urodzinach forum, święta (Boże Narodzenie, Wielkanoc Halloween, Sylwester/Nowy Rok, Dzień Niepodległości), urodzinach Gracza, urodzinach head administratora, podczas jednego, losowego dnia w miesiącu oraz każdy nowy Gracz dostanie losowo fabularny prezent przy akceptacji Karty Postaci. [1, 2, 3]

Swojego czasu, kiedy jeszcze udzielałem się na VLu, rzuciło mi się w oczy, że osoba która robiła dla CE wizualna stronę ich forum była zamieszana w pewien nieprzyjemny interes z kradnięciem innym osobom ich kodów. Mogę jedynie mieć nadzieję że obecna szata Empire nie ma z nią nic wspólnego, żeby uniknąć jakichkolwiek nieprzyjemnych podejrzeń. [1, 2, 3]

Obecnie znaczna część forów zamiast dawnych shoutboxów używa stworzonych specjalnie kanałów na Discordzie - Crystal Empire nie odbiega w tej materii. Co jednak jest mocno zastanawiające jest... zabezpieczenie ów kanał chroniące. Aby zacząć cokolwiek pisać czy czytać na Discordzie Crystal Empire, użytkownik musi podać swój numer telefonu, na który następnie przychodzi kod dający dostęp. Obecność tego mechanizmu jest niezrozumiała, oraz już na samym początku tworzy atmosferę braku zaufania między użytkownikiem a forum.

Kolejną zastanawiającą rzeczą jest jeszcze jedna sytuacja związana z VL - gdzie, kiedy poruszony tam został temat szaty graficznej forum (dominujące kolory pastelowe oraz specyficzna, "komiksową" czcionkę), która spotkała się z raczej mocną negatywną reakcją ze strony userów... po czym, po niedługim czasie, CE znacząco zmieniło swój wygląd, oficjalnie mówiąc jakoby oryginalna szata była jedynie żartem.
Ciekawe. [1, 2, 3]

Dalej, o samej szacie. Jeśli chodzi o dobór kolorów to jest on przyjemny dla oka - łagodne, zielone tło forum, ciemne tło dla tekstów, ładnie oddzielone od tła nienachalną, brązową obwódką, zaś sam tekst jest w równie przyjemnym, łagodnym odcieniu żółci - prawdopodobnie echo porzuconego motywu steampunku. I o ile kolorystycznie forum jest przyjazne, to zawodzi pod innymi aspektami.
Same teksty są strasznie ściśnięte na wąskim pasku, z nieznanego mi powodu. Większym problemem jest jednak czcionka stosowana na forum - ewidentnie celowano tu w coś nietypowego, i o ile z początku nie stanowi ona problemu, to przy dłuższych lekturach jej nadmierna stylizacja zaczyna być utrudnieniem. Myślę, że zmiana czcionki znacząco poprawiłaby odbiór tekstu. Tym bardziej, że koder tworzący forum widać się postarał. Wszystkie ozdobniki, oraz samo graficzne rozmieszczenie działów zachęca do pozostania na tym forum na dłużej.

Forum dzieli się na pięć części: administracja, gadzinówkę (czyli gazetka forumowa), postaciowo, część już stricte związana z misjami prezentująca się słowami “Dawno, dawno, temu… i sprzed godziny” oraz część forum dedykowana już dla postów fabularnych.
W części Administracja znajdziemy zbiór zasad, encyklopedię i centrum informacyjne.
Do regulaminu nie mogę mieć w zasadzie żadnych zarzutów - cała jego treść, w każdej jego sekcji jest przekazana jasno i czytelnie, dokładnie jak powinien być prezentowany zbiór twardych zasad. Jest niestety jedna uwaga co do samej właśnie treści - mianowicie pisania postów. Zgodnie z regulaminem Crystal Empire, każdy post musi być rozpisany na minimum 250 słów. Dla mnie jest to dosyć niski margines, ale zawsze podchodziłem do takich widełek z pewną rezerwą. Nie to jednak zwróciło moją uwagę najbardziej. Są to reguły dotyczące ilości postów - forum wymaga od gracza by, przenosząc się do innej lokacji, napisał specjalny post w miejscu w którym obecnie przebywa jego postać, o tym jak i gdzie zamierza się przemieścić, jak również reguła o rozbijaniu nawet drobnych czynności jak robienie zakupów na co najmniej dwa wpisy. Jest to moim zdaniem całkowicie zbędnym zabiegiem który może lekko odstraszać.

Postanowiłem, że zanim zacznę czytać pozostałe tematy zajrzę wpierw do gazetki forumowej. Niestety działy stoją puste, ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości się to zmieni, bo naprawdę ciekawi mnie to w jaki sposób zostanie to przez Administrację stworzone.

Ostatnią sprawą jaką chciałbym poruszyć w tej sekcji jest sprawa kont na forum - konkretniej, sprawy że spora część aktywnych kont tam obecnych to... oddzielne konta stworzone dla postaci niezależnych, oraz specjalne konta dla mistrzów gry. Tworzy to sztuczny tłok na forum, co może mylić nowych userów, co do faktycznej liczby aktywnych osób na forum, jak również daje to niezgodne z prawdą statystyki, co wpływa na m.in. pozycję wyświetlania przy wyszukiwaniu forum lub pozycje na ewentualnych rankingach - co wydaje się być nieszczere. [1]

II. Fabuła
O świecie przedstawionym na Crystal Empire można z całą stanowczością powiedzieć jedno - jest on bogaty oraz rozbudowany. Wiedza ta jest zamieszczona w aż 135 tematach, zawierających informacje o kosmologii świata, rasach go zamieszkujących, istotach magicznych, systemowi magii (min. alchemia i magia żywiołów) czy strukturze społecznej. Zawiera również poradnik dla początkującego gracza, jednak ten nie zawiera niezbędnych informacji o świecie, a jedynie jest zbiorem niezbędnych do wypełnienia i wstawienia formularzy. Znajduje się tam również dział mechaniki - do którego wrócę w dalszej części tekstu. Godny jednak podziwu jest ogólny poziom rozbudowania świata przedstawionego.
Na pierwszy ogień poszedł temat “realia i fabuła”. W skrócie mówiąc, po poszukiwaniach boskiej cząsteczki by móc tworzyć jak bogowie, istoty świadome doprowadziły do utworzenia cząstki anty-boskiej, która zatrzymywała czas. W skutek tych działań nadeszła epoka lodowcowa, która zamroziła wszystkie planety. Tę epokę lodowcową przeżyli jedynie wybrani bez pierwszego boga - Apokalipsę. Mieli oni pamiętać o starym świecie.
Po tych zmianach, zapomniana wiele lat temu magia, stała się ważniejsza niż technologia, czego dowodem są chociażby przedmioty codziennego użytku zasilane mocą. Aktualnie jest rok 1000 P.A. i właśnie w tym czasie rozgrywa się fabuła forum.
Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem. Tekst napisany spójnie, z czułością i precyzją, co tylko zachęciło mnie do dalszego zagłębiania się w tym uniwersum.

Kolejnym tematem jakim się zająłem był temat typu FAQ, gdzie przybliżony został mi świat Crystal Empire jeszcze bardziej. Przykładowe pytania zbudowane z sensem, a odpowiedzi na nie są treściwe i ogólnie wyczerpujące. Wzbogacony o tę dodatkową wiedzę zacząłem czytać tematy już ściśle związane z uniwersum.

Zagłębiając się w treść tych licznych tematów rzuca się w oczy straszliwy... misz-masz niemal wszystkiego. Sprawia to wrażenie, jakby osoba budująca świat wrzucała do niego każdy element jaki jej się spodobał, bez przejęcia się nad tym jak rażące są te podebrania czy zastanowienia czy pasowałby on do reszty tworu. Mamy tu system magii zastanawiająco podobny do tego który mogliśmy zaobserwować w Avatar: the Last Airbender: magia wody, która rozwija się w kontrolę lodu i krwi, magia ognia związana z emocjami. Rycerze Zodiaku - wzięci, co nie zaskakuje, z serii anime o tym samym tytule - przynajmniej dano im w miarę unikalne znaki zodiaku. Aeony - istoty, które może wezwać Przywoływacz - koncept i nazwa identyczna z tym który można było zaobserwować w Final Fantasy X. To wszystko prowadzi nas do kolejnego punktu.
Autorka forum w wielu miejscach wspominała, że świat forum jest jej własnym tworem, pieczołowicie szlifowanym od 13 roku życia. Wcześniejsze przykłady przeze mnie przywołane rzucają już na to więcej niż cień wątpliwości, jednak tu się one nie kończy - nie muszę się specjalnie starać, natrafiłem na wiele przykładów gdzie autorka przyznaje się że inne osoby pisały dla niej elementy świata jaki nam pokazuje - a w pewnych momentach nawet zachęca innych by to dla niej zrobili. [1, 2, 3, 4, 5]

Głównym powodem dla których piszę poniższe słowa, jest ten istotny element, widoczny na każdej stronie forum: [1]

Jest on istotny z bardzo prostego powodu - zgodnie z tym czego się dowiedziałem, head adminka forum tworzyła świat CE od 13 roku życia. Sam w sobie wyczyn godny podziwu, jednak im bardziej zagłębiałem się w treści o elementach składowych świata, ras go zamieszkujących, zjawisk i mechanizmów jakie w nim goszczą, tym więcej widziałem tam luk.

Zanim przejdę dalej, wspomnę tylko o jednej rzeczy: wiem, że niedawno przewijało się wiele zarzutów względem Bajarz ze strony różnych osób, powodowane nieznanymi mi prywatnymi zatarciami - nad którymi nie mam zamiaru się dalej roztrząsać. Tutaj oceniam tylko i wyłącznie twór, nie osobę.

To powiedziawszy, przechodzę do jednego z najważniejszych elementów każdego PBF: ras.
Tych na forum jest łącznie 10, nie licząc szeregu krzyżówek jakie mogą powstać - przyjemny, bogaty zestaw pozwalający w zasadzie każdemu graczowi znaleźć coś pod swój gust. Tu wkrada się moja pierwsza istotna uwaga. Rasy są podzielone na 7 ras podstawowych i trzy rasy elitarne. Te ostatnie - wampiry, lykanie oraz Khajitci - różnią się od tych podstawowych przede wszystkim ogromną różnicą w statystykach - porównując zsumowane punkty statystyk, rasy elitarne mają blisko (Khajitci) lub więcej (wampiry) niż podwójna suma u rasy podstawowej. To jeszcze bardziej pogłębia przepaść jaka może pojawić się między użytkownikami. Co prawda stworzenie postaci z rasy elitarnej ma swoje wymagania w postaci krótkiego odgrywania drogą PW z jednym z Mistrzów Gry, oraz uśmiercenie postaci w przypadku nieprawidłowego odgrywania postaci, jednak... czy każda postać nie powinna być odgrywana poprawnie?

Wampiry: 580 punktów statystyk
Na sam początek poruszam jedną z bardziej problematycznych ras na forum - odnoszę się tu do bardzo niepokojącego faktu: nie licząc dwóch różnic, z których to jedna jest stricte kosmetyczna, opis rasy wampirów na Crystal Empire jest identyczny z tym, jaki można spotkać w systemie RPG Wampir: Maskarada, należącym do White Wolf - historia powstania rasy jako "dzieci" biblijnego Kaina, którego klątwa wampiryzmu była karą za bratobójstwo. Tu wkrada się wspomniana różnica kosmetyczna - geneza wampirów na Crystal Empire ma dodanego Anubisa który, cóż, po prostu tam jest. Ich silne strony, słabości, lęk przed ogniem, brak kontroli nad wewnętrzną "bestią", brak możliwości spożywania normalnego jedzenia - nie licząc istnienia eliksiru który tłumi znaczna część wampirzych słabości (które w zasadzie również istnieją w Maskaradzie, lecz nie w formie eliksiru), rasa opisana jest identycznie jak ta pojawiająca się w licencjonowanym systemie RPG. Oczywiście, jasnym jest że nie można uniknąć pewnych podobieństw kiedy porusza się tak zakorzeniony w popkulturze motyw jakim jest wampir, jednak jest pewna różnica między pewnymi podobieństwami, a sytuacją gdzie dwie rzeczy są niemal identyczne.
Pomijając to, rasa jest nieporównywalnie potężna w porównaniu z innymi na forum. Ma rzecz jasna swoje słabości, jednak te są z łatwością mitygowane - czy przez wspomniany eliksir, czy "siłą woli". To może bardzo łatwo doprowadzić to zdominowania gry przez graczy którzy zdecydują się na granie wampirem.

Khajitci: 492 punkty statystyk
Tutaj sytuacja jest niejako przeciwieństwem tej u wampirów. Sama rasa jest opisana jako typowi koto-ludzie - dziwi jednak użycie nazwy podebranej z serii gier TES, również należącej do rasy ludzi-kotów. Między genezą oraz opisem (za wyjątkiem wyglądu) między rasami nie ma podobieństw - jednak nie rozumiem, i nie mogę znaleźć żadnego uzasadnienia dla użycia tej konkretnej nazwy własnej, która się kojarzy z tą jedyną serią gier.

Wróżki: 154 punkty statystyk
Tendencja do dysbalansu między poszczególnymi rasami jest kontynuowana - tym razem w druga stronę, tworząc rasę nieporównywalnie słabą w porównaniu z innymi. Prawie najniższa suma statystyk w grze, połączona z... kategorycznym zakazem krzywdzenia innych istot, pod groźbą śmierci postaci. To, oraz powtórka sytuacji z wampirami. Tu jednak mamy "inspirację" Disney'owskim przedstawieniem wróżek, pokroju znanego z Piotrusia Pana Dzwoneczka. Rytuały, podział społeczeństwa, role oraz zasady jakie kierują rasą są identyczne z tą jakie te prezentowane w produkcjach Disneya poświęconych całkowicie wróżkom. Przyznaję, dość nietypowe źródło do podebrania pomysłów, co nie zmienia faktu że po raz drugi już forum reklamujące "każda treść na nim jako twór i własność administracji". [1, 2, 3, 4]

Co do pozostałych ras - tu pozwolę sobie ominąć szczegółowe opisy. Nie cechują się niczym wybitnie godnym bliższej uwagi, czy to negatywnym czy pozytywnym. Ot, typowe elfy, krasnoludy czy anioły lub demony, nie odznaczające się niczym nadzwyczaj oryginalnym. Parafrazując klasyka "Elf jaki jest każdy widzi". Załączę tylko punktację poszczególnych, by dalej podkreślić duże różnice jakie się pojawią między poszczególnymi graczami.
Elf: 254, Krasnolud: 258, Człowiek: 136, Atlanci: 320, Piekielnicy: 253, Niebianie: 240.

Ah, i jeszcze jedno. Rasa obecnie znana jako Álfuraingeale, mieszanka Niebianina z Elfem. Tworząc skrzydlatego elfa. Czemu zwracam na nich uwagę? Ponieważ opis rasy jest identyczny z Avarielami - skrzydlatymi elfami ze świata opisanego w Dungeons & Dragons. A jest to problemem, bo...
Do niedawna Álfuraingeale na forum nazywali się właśnie Avariele. Skąd to wiem? Bo niestety, nie wszędzie ślady zostały "zamazane" - rzecz jasna, samo skrzydlaty elf jest konceptem zbyt ogólnym, ale skrzydlaty elf o nazwie własnej identycznej z tą w innej publikacji… cóż. [1, 2]

W kolejnych działach możemy zobaczyć tematy z roślinnością, zwierzętami, bestiami, istotami magicznymi, astrologia, agentury, wojskiem. Najlepiej tutaj widać rozdrobnienie i bałagan o którym mówiłem wcześniej. Każda roślina ma swój oddzielny temat tak samo jak zwierze, czy istota magiczna.

Nie może oczywiście zabraknąć wzmianki o magii, bowiem ona jest głównym silnikiem napędowym Crystal Empire. Na forum jest jej kilka rodzajów: szamańska, magia przywołania, magia żywiołów i nekromancja. Za władanie magią odpowiedzialny jest pierwiastek magiczny, który każda istota nosi w sobie objawia się on tatuażem na plecach, który świeci podczas używania mocy. Jeżeli postanowimy szkolić swoje umiejętności trafimy do jednego z czterech domów żywiołów, gdzie rozpoczniemy naukę sztuki magicznej.
Obok działu magii mamy dział z Alchemią. Jest to dziedzina przyniesiona na Ziemię wraz z elfami i ze zawiłego wyjaśnienia jej zrozumiałem, że jest to nauka, która pozwala na tworzenie eliksirów wyciągając z siebie magiczną nić, którą następnie wykorzystuję się by wywary miały odpowiednie właściwości. Jest tutaj również dział ze składnikami alchemicznymi, oraz tworami, które z tych składników można otrzymać. Muszę przyznać, że po czytaniu na temat magii, gdzie wachlarz możliwości był ogromny, tutaj poczułem lekki niedosyt. Może to kwestia mojego zafascynowania alchemią, ale chętnie poczytałbym jeszcze.

Teraz przejdźmy do elementu, który jak sądzę każdy się zgodzi, będącego najistotniejszym elementem każdego PBFa - czy RPG ogółem. Do fabuły.
... nie mam pojęcia jaka jest tu fabuła.
Żarty na bok, jestem tu całkowicie poważny. Przewertowałem forum uważnie, i o ile same realia są opisane szczegółowo, nigdzie nie widać tu żadnej wiodącej fabuły. Gracze oczywiście piszą, mają swoje własne wydarzenia, czasem w kilka osób, jednak odczuwa się tu brak ogólnej fabuły która prowadziłby do… no, czegokolwiek. Jedynym wyjaśnieniem dla tego jakie przychodzi mi do głowy jest to że forum jeszcze do niedawna było w fazie beta-testów, oraz mogło nie chcieć startować z oficjalną fabułą do momentu otwarcia. Sugeruje to fakt, że dopiero niedawno został zakończony pierwszy event na forum - nie zmienia to jednak tego, że dla graczy przydałaby się informacja o tym dokąd świat ma zmierzać. Jak już wspominałem wcześniej, fundamenty są naprawdę wyjątkowo dobre, mam zwyczajnie wrażenie, że autorka świata pogubiła się gdzieś po drodze. Mocno polecam do powrócenie na początek, bo to właśnie tam tkwi najlepsza część tego forum.

Na sam koniec tej sekcji chcę poruszyć kwestię treści przeznaczonych wyłącznie dla dojrzałych użytkowników. PBF gości osoby w różnym wieku, w tym osoby dorosłe, które mają pełne prawo odgrywając swoje postaci opisywać szczegółowo sceny seksu czy przemocy, jeżeli forum pozwala na takie treści. Taka sytuacja jest właśnie na Crystal Empire, opisana w specjalnym ustępie regulaminu forum, informując że treści tego typu muszą być wyraźnie oznaczone.
Mimo tego jednak nie ma to miejsca. Odnalazłszy na CE tego typu treść - opisaną scenę seksu między dwiema postaciami - zauważyłem że nie jest ona w żaden sposób oznaczona, a również że miałem w nią wgląd bez logowania się na forum, z pozycji gościa. Ostatecznie odpowiedzialność na to co pojawia się na forum oraz kto może to czytać spoczywa na administracji, powinna być więc ona szczególnie na to wyczulona.

III. Mechanika
Mechanika na Crystal Empire jest opisywana jako jedynie dodatek do prowadzonej fabuły. Jest to całkowicie zrozumiałe - rzucanie wiadrami kości oraz oddzielny mechanizm do każdej czynności nie przekłada się dobrze na realia forumowe. Stwierdzenie to jednak powoduje uniesienie brwi, kiedy zacznie się zagłębiać w mechanikę forum.
Pierwsza rzecz jaką chcę tu poruszyć są specjalizacje - tak są tu określane wszelkiego rodzaju umiejętności, od najzwyklejszych jak gotowanie, po mistyczne, jak przywoływanie istot. Tu w oczy rzuca się pierwsza rzecz - to nie gracz, a administracja przyznaje tworzonej postaci umiejętności jakie zna, na podstawie historii w KP. Nie podejrzewam osób odpowiedzialnych za ten proces o przydzielanie graczom złych umiejętności, jednak mimo wszystko powstaje tu całkowicie zbędne miejsce na potencjalny błąd - jak również fakt że część procesu tworzenia postaci jest odebrana graczowi.
Drugi problem związany ze Specjalizacjami jest związany z ich ilością - jest ich prawdziwe zatrzęsienie, wynikające z rozdrabniania się na tak niepotrzebnie specyficzne rzeczy jak plotkowanie czy wiedza o maszynach służących do obróbki konkretnego materiału… widniejąca tuż pod ogólną wiedzą o maszynach. Tworzy to niepotrzebny chaos służący nikomu - bo jaki cel może mieć rozdzielanie wiedzy o piwowarstwie od samego piwowarstwa? W prawdziwym życiu owszem, takie rozróżnienie ma co prawda sens, ale w realiach gry celem powinno być maksymalne uproszczenie systemu dla wygody zarówno graczy jak i prowadzących.
To przesadne skomplikowanie, przeczące początkowemu stwierdzeniu, nie kończy się tutaj. Istnieje cały system stopniowego niszczenia się zbroi, wyrażany w punktach, z każdym kawałkiem uzbrojenia posiadającym własna wartość. Jest to system dużo bardziej na miejscu w grze komputerowej, gdzie pilnuje tego odpowiedni algorytm, nie w grze forumowej gdzie wytrzymałości oddzielnych wartości zużycia dla każdego kawałka noszonego sprzętu musiałby pilnować gracz. Reszta mechaniki nie odbiega od powyższych przykładów - jest nieczytelna oraz zanadto skomplikowana i rozdrobniona. Można by pomyśleć nad znacznym “uszczupleniem” list ekwipunku, specjalizacji i zaklęć, zredagowaniu mechanizmów obrażeń i wytrzymałości uzbrojenia. Przez “uszczuplenie” nie mam na myśli skasowania czegokolwiek, a raczej skonsolidowania specjalizacji o podobnym zakresie w jedną, podobnie traktując pancerze czy broń, podział na szable, jatagany itp. jako stricte opisowy. Będzie to zarówno bardziej przystępne dla graczy, jak i łatwiejsze do ogarnięcia dla Mistrzów Gry oraz Administracji forum.

Recenzja jaką popełniłem powyżej może sprawiać wrażenie, jakbym wieszał na Crystal Empire psy. Wbrew pozorom uważam to za bardzo ambitny i obiecujący projekt, który mogę polecić osobom, którym nie zależy na konkretnej fabule, a które chcą po prostu stworzyć swoje postaci i skupić na interakcjach z innymi, czy to graczami czy npc. Proszę nie zrozumieć mnie źle - nie jestem tu po to, by tylko stać i wylać pomyje na to forum. Jednak nie mogę zignorować tych wszystkich negatywnych elementów. Ostatecznie, mimo wszystko, uważam że sama idea forum nie jest zła - wprost przeciwnie, ma spory potencjał, jednak ukryty pod czymś czego nie mogę nazwać inaczej jak potworem Frankensteina złych, dziwnych i niezrozumiałych decyzji. Tym bardziej to wszystko jest smutne. Jak zresztą już wspominałem, autorka zagubiła się gdzieś po drodze psując coś co miało (i dalej ma) szanse być naprawdę dobrym forum.

Dopisek: W trakcie tworzenia mojej recenzji na Crystal Empire zaszły zmiany spowodowane najprawdopodobniej moją wcześniej wstawioną opinią na temat forum. Stopka uległa zmianie, a sama Bajarz dzień po moim poście publicznie wymienia źródła z których czerpała inspirację. Miło mi, że dzięki moim słowom forum dąży ku lepszemu. [1]

Samarytanian

Additional Info

  • Data publikacji: Piątek, 09 Marzec 2018

Related items

Komentarze (70)

  • Pijak czepia się pijaka, że on pije...
    Nie rozumiem jak ktoś, kto robi błędy interpunkcyjne może wytykać komuś podobną słabość. Zapatrzenie w lusterko? Bardzo prawdopodobne.

  • Gość (Czepiałka)

    Odnośnik bezpośredni

    najlepiej przyyebać się do ortografii zamiast do treści xd

  • Całkiem merytoryczny materiał bez jadu i bezpodstawnego hejtu. W sumie to szanuję.

    A co do wypowiedzi Arka - https://i.imgur.com/KDRlqj3.jpg

  • Zgrabny, ładny, przyjemny tekst, a co najważniejsze - wartościowa lektura, pozbawiona hejtu, lamentowania i wylewania własnych żalów.
    Autor wyraził obiektywnie swoje zdanie i odczucia, nie plując wszędobylskim jadem, a zastępując go, chwała mu, konstruktywną krytyką.
    Polecam do przeczytania i przyswojenia, bo faktycznie warto.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Ciekawych rzeczy się człowiek dowiaduje. A za poprawienie swoich błędów - pokłony. Warto zmieniać się na lepsze C:

  • Bardzo dobrze napisana recenzja - merytorycznie, rzeczowo, podparta licznymi argumentami, przytoczeniami i screenami. Ciężko samemu wypowiadać mi się na temat CE, bo wiem jedynie kim jest administrator. Dlatego napiszę wyłącznie o stronie wizualnej, na którą zawsze zwracam uwagę. W moim odczuciu forum spełnia pewną ważną rzecz - nie męczy wzroku. Stonowane kolory nie atakują nas na przywitanie, a różne elementy (nie wszystkie) są czytelne. Chociaż zgodzę się z recenzentem, że czcionka w niektórych miejscach bywa zbyt zgnieciona zaś sam jej styl trochę utrudnia czytanie. Może i jest ładna, ale czytelność na tym traci. Dalej wspomnę o headerze. Jest taka niepisana zasada przy tworzeniu layoutów, że jeśli tłem jest jakiś obraz, to w header kolejnego obrazu nie dodajemy. Wyjątkiem może być logo strony. Tutaj mi się gryzie tło z obrazkiem. Trochę wyczuwam w tym chaos, ale może się to podobać. Podsumowanie/ogłoszenia pod headerem są bardzo ładne. Tutaj podoba mi się sposób wykorzystania grafiki i pod nią tekstu. Generalnie taki układ wygląda na CE wystarczająco dobrze. W połączeniu z odpowiednimi artami, wystawiam mu szkolną 4. Do piątki zabrakło wyłącznie czytelności.
    W kwestii postów uważam, że są słabo czytelne. Wynika to z w/w ściśnięcia tekstu, jej rozmiaru, rodzaju i... pewnych stylistycznych zabiegów w samej konstrukcji obramowania. Da się to prosto poprawić na wiele sposobów np. przykład przed, przykład po.

    Podsumowując. Każdy popełnia błędy nawet my twórcy. Warto jednak słuchać swoich graczy i podejmować odpowiednie działania. Po tym wszystkim co przeczytałem i zestawiłem z samą osobą odpowiedzialną za forum wydaje mi się, że CE jeszcze dojrzeje. Na tę chwilę jest wciąż niedojrzałym owocem, ale to nic złego. Jeśli finalnie dojrzeje - może okazać się ciekawym kąskiem dla wielu potencjalnych graczy.

  • Gość (Nieznajoma)

    Odnośnik bezpośredni

    Zajechało głęboką piwnicą. Najwyraźniej Samarytanian nie ma lepszego zajęcia niż szpiegowanie tego co inni robią w internecie, to chyba już podchodzi pod stalkowanie. Mam pewne podejrzenia kto kryje się pod tym nickiem i zamiast wstawiać recenzje tej osoby wypadałoby się zastanowić. Ton wypowiedzi jest wyniosły, autor wyraźnie myśli, że wie lepiej. Dowodem na to, ze się myli jest chociażby ta ortografii i interpunkcja, o której wspomniał Arek. Idę o zakład, że ta osoba nie jest w stanie zrobić nic lepszego i nie ma pojęcia ile wysiłku wymaga postawienie własnego autorskiego świata. Zastanówcie się nad sobą ludzie, ta szopka z tą recenzją to ewidentne nadeptywanie na odcisk. Część tej recenzji zniknęła z Edenu, bo są to oszczerstwa i screeny wyrwane z kontekstu, a tutaj? Tutaj administracja jest ewidentnie jednostronna.

  • Rozumiem, że reprezentujesz znikomy przejaw tworzenia konstruktywnych wypowiedzi, które mają jakiekolwiek merytoryczne znaczenie dla dyskusji. Recenzja jest bardzo dobrze napisana i punktuje wszystko w obiektywny sposób. "Bo są to oszczerstwa i screeny wyrwane z kontekstu" w takim razie proszę sprostować podając stosowne argumenty poparte screenami. Chciałbym poznać druga stronę medalu, która z tego co widzę - nie została zawarta w recenzji. (O ile 2 strona medalu istnieje).

    Pozwolę sobie pożyczyć link od Kamiru. Jeśli jeszcze się nie zapoznałaś, zrób to https://imgur.com/KDRlqj3

  • Pomimo dużych emocji jakie wywołuje forum, prosiłabym o zachowanie kultury wypowiedzi i unikanie wycieczek ad personam. Zależy nam na rozsądnej dyskusji.

    Nieznajoma, część tej recenzji zniknęła z Edenu z uwagi na fakt, że osoba, która ją umieściła nie była administratorem forum czyli według założeń działu z Ocenami Forów nie była uprawniona do zakładania takiego tematu. Natomiast na VL recenzje ma prawo publikować każdy. Jeśli są tylko w miarę poprawne językowo i na temat to nie ma przeszkód. Jeśli widzisz Crystal Empire inaczej zapraszamy do napisania recenzji, którą również opublikujemy.

  • Gość (Nieznajoma)

    Odnośnik bezpośredni

    Mój komentarz jest na poziomie tej recenzji, przykro mi, ze tego nikt nie zauważył. To jest oblewanie wiadrem gówna nie tylko CE, ale i Bajarz. Skądś znam to podejście. A to, że szanowny pan Samarytanian na koniec napisał, że nikogo nie obraża wcale nie znaczy, że tego nie robi podczas całego tekstu.
    Poza tym czy szanowny pan recenzent w ogóle włożył trochę wysiłku w zrozumienie tego ile Bajarz włożyła serca i zdrowia w to forum? Nie wydaję mi się. Nazwijcie te wypociny "Samrytanian obraża CE", a nie recenzją.

  • Mnie jest tym bardziej przykro, że przez swoją postawą stawiasz CE w bardzo niekorzystnym świetle. Darzę Bajarza sympatią i przez wzgląd na tę sympatię godzi mnie mocno w oczy to jaką pieczątkę wystawiasz recenzowanemu forum. Zero merytorycznej treści, argumenty na poziomie "bo tak uważam" i śmieszna, nietaktowna postawa. Nie zarejestrowałbym się na forum z takimi użytkownikami. Mam szczerą nadzieję, że sama Bajarz zabierze głos pod tym tematem, bo czytanie komentarzy tego pokroju jaki prezentujesz jest krzywdzące. Nie dla tej recenzji, dla Crystal Empire. A powołując się na w/w sympatię, czułbym się źle gdyby przez takie osoby reputacja młodego forum legła w gruzach.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Nieznajomą zabolało dupsko? No szkoda cię bardzo. Sprawdź następnym razem info zanim powiesz, że na Edenie ściągnęli coś za oszczerstwa, a nie siejesz ferment i dezinformacje. Autor recenzji był konkretny oraz przedstawiał merytoryczne argumenty popierając je screenami. Jak masz Fanpage na facebooku to licz się z tym, że to nie przestrzeń prywatna i każdy ma do niego dostęp, więc argument o byciu stalkerem jest lekko z dupy. Powiedziałbym nawet, że to administracja CE jest bardziej stalkerska skoro wymaga numeru telefonu by wejśc na discorda. No to już są trochę niewygodne dane, bo bardzo dużo można z nimi zrobić jeśli zna się pewne metody. W każdym razie jak to wycieknie w jakiś sposób i ktoś na tym skorzysta to właściciel kanału będzie się z tym bujał.
    Samarytanin nie wspomniał o paru rzeczach jak długo ładująca się strona, w której kod jest źle skonstruowany i przez to więcej waży oraz o tym, że dało się to uprościć by niektóre elementy nie waliły po oczach (jak ta czcionka albo chociażby niekonsekwencja w układaniu kategorii. W rzeczach organizacyjnych są kafelki obok siebie, a dalej standardowe ułożenie, do którego 99% ludzi jest przyzwyczajone. Daje to skojarzenie z ogólnopojętym niechlujstwem i niedbalstwem ze strony grafika, który to robił ale ok, niech sobie będzie).
    Tak swoją drogą to jest jedna z lepszych recenzji na visionie. Nie liczy się treść, a sposób w jaki była napisana. Są screeny, są poparcia obiektywnych argumentów. Nie ciśnie po Bajarzowej, a jeśli jej leming przyszedł bo ktoś obraził wielkie, szanowne Crystal Empire mówiąc, że jest brzydkie tu i tam, to gorzej świadczy o forum. Serio, to nie jest majstersztyk tylko PBF, który wizualnie i tematycznie zatrzymał się gdzieś w 2008 roku. Bajarzowa to nie wasze bóstwo, a jeśli jest to mam w nią wywalone, jak zresztą parę innych osób z bardzo konkretnych powodów. Podskoczycie mi, bo nie uznaje waszej alfy i omegi? Zapraszam do konstruktywnej dyskusji zatem.
    No i dla każdego leminga z tego forum mam drobny dopisek: jak macie problem z konstruktywną krytyką to kupcie sobie zapas maści na ból dupy. Ona była, jest i zawsze będzie, bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Chociaż Nieznajoma stylem pisania pasuje do pewnej osóbki, która już tu wielokrotnie się udzielała przy okazji pewnej dramy wokół jednego chińskobajkowego forum, gdzie Bajarzowa załapała bana. Apeluje: Lemingu/dziewczyno/chłopcze/czy z czym się tam identyfikujesz, ogarnij odbyt. No a jak jesteś tak wyczulona to won z internetów, bo to takie miejsce gdzie trzeba mieć twardą dupe.

  • Prosiłam o kulturę wypowiedzi. Nie chciałabym blokować możliwości komentowania pod tą recenzją, bo wierzę, że może się wyłonić z tego jeszcze jakaś ciekawa i merytoryczna dyskusja, ale unikajmy słownictwa podwórkowego.

  • Gość (Kalliope z CE)

    Odnośnik bezpośredni

    A ja powiem tylko jedno.
    TA RECENZJA DOTYCZY STAREJ WERSJI CRYSTAL EMPIRE!
    Więc wszystkich tych. którzy ją przeczytali lub też nie, serdecznie zapraszam, by przekonali sie na własnej skórze jak wygląda Crystal Empire oraz sama gra na nim. Byście sami się przekonali i mieli własną opinię na ten temat.

    Crystal Empire

  • Przepraszam? Stara wersja Crystal Empire? Nie bardzo wiem o czym Pani mówi. Moja recenzja powstała na podstawie informacji i wyglądu forum zgodnie z dniem dzisiejszym. Chyba ze pod moja nieuwagę powstało jeszcze jakieś nowsze Crystal Empire, a przez pomyłkę wkradł się Pani 'stary' link.
    Ale popieram zachętę, by czytelnicy odwiedzili forum. Zobaczą tam wiele tak zwanych "kwiatków" o których w swoim tekście wspomniałem pobieżnie.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Przecież to "nowe" Crystal Empire różni się tylko backgroundem i headerem xDDD Założę się, że reszta pozostała taka sama więc 95% recenzji nadal się aplikuje.

  • 'Co do reakcji na moją recenzję - dziękuje serdecznie za docenienie mojej pracy, jest to w zasadzie pierwsza "poważna" recenzja jaką zdarzyło mi się popełnić. Mam cichą nadzieję, że nie ostatnia.

    Co do reakcji... mniej pozytywnych? Cóż. Na merytoryczną dyskusję i wskazanie mi czy w któryś punktach nie miałem racji jestem zawsze chętny i gotowy.

  • Tak czytam komentarze i smuci mnie, że nikt nie skupia się na samej treści recenzji, a sporo jest inwektyw czy prób odwrócenia uwagi od meritum. Rozumiem, że duża ilość tekstu może odstraszać, ale używane powyżej metody są dziwną linią obrony. Obrażanie twórcy recenzji? Reklamowanie "nowej odsłony forum" gdzie link Kalliope pokrywa się z linkiem z recenzji? Trochę to dziwne.

  • Zmieniło się dużo, ale co taki lis internetu wie. Ludzie idźcie zająć się życiem, a nie szukacie cały czas tylko i wyłącznie gównoburz wśród pbfów. Taktujecie to jakby była to wasza praca, za którą wam płacą. To się robi już żałosne.
    I wyprzedzając was - jesteś z Kółeczka Wzajemnej Adoracji Bajarzowej - jestem, czy nie to nie ma żadnej różnicy. Oceniam z pryzmatu własnej osoby i nie stoję po niczyjej stronie, i smutne jest to, że nadal ludzie się tym karmią. Ile to jeszcze potrwa zanim wam się to znudzi? Miesiąc, dwa, rok, 5 lat? W kółko to samo, aż do, za przeproszeniem, wyrzygania.

  • Nie bardzo rozumiem co właściwie twój komentarz wnosi do dyskusji? Zmieniło się - co? Bo gdy wchodzę na forum wciąż widzę je w tej samej formie, z tymi samymi elementami które wymieniłem w swojej recenzji. Skoro twierdzisz ze sytuacja jest inna - należałoby swoją pozycję uzasadnić w jakiś sposób. Argumentem, dowodem, screenshotem czy choćby wzmianką co konkretnie jest zmienione.
    Dalszej części komentarza nie rozumiem - co miało mi się niby znudzić? Co ma jeszcze niby trwać? Jedyne co zrobiłem, to napisałem recenzję oraz moje wrażenia o Crystal Empire. Jak dotąd, komentarze nie zgadzające się z moją pozycją, włącznie z twoim, wydaja się ograniczone do "wcale nie".

  • Po pierwsze, to proszę o zachowanie jakiejś kultury. Ile Wy macie lat, co niektórzy? Każdy ma prawo do recenzji, ale niech to będzie dotyczyło aktualnego stanu Crystal Empire. Co do samej recenzji, stosowny komentarz odpowiadający na nią pojawi się niebawem. Musze przysiąść przeczytać dokładnie i rozpisać wszystko, a nie chcę czegoś pominąć.

    Lisie Internetu, a może słynny Norku z FTNG, mógłbyś już w końcu odpuścić to sianie nienawiści do mojej osoby, tylko dlatego, że nie zgodziłam się na wrzucenie do Crystala rasy rzekomo wymyślonej przez Ciebie? Co jak potem się okazało, było rasą z Mass Effect o nazwie Asari. Niebieskoskóre obojnaki, które mogły się spółkować z obiema płciami. Chciałeś również, by ta rasa jako jedyna przetrwała kataklizm w jakiejś jaskini i mogła się krzyżować ze wszystkimi rasami na Crystalu w tym z wampirami. Nie zgodziłam się na to, bo nie planuję (poza potomkami smoków i ludzi Draconosami) dodawać żadnej innej rasy.
    Podobnie było ze zmianą magii żywiołów, a dokładniej elementów żywiołów, gdzie chciałeś bym zmieniła je całkowicie, bo cztery żywioły to oklepany pomysł. Nie będę tutaj wrzucać screenów z naszej prywatnej konwersacji na gg, ale polecam Ci zajrzeć do archiwum i sobie przypomnieć.
    A co do sprawy z Dragon Ball New Generation Reborn, jeśli nie byłeś świadkiem/uczestnikiem tego, co się tam działo, a wiesz TYLKO ze słuchu, to nie komentuj, nie poruszaj tego tematu, bo tylko wprowadzasz zamieszanie, a przede wszystkim rozdrapujesz stare rany nie tylko mnie, ale też innym uczestnikom tamtej sytuacji. Jest to sprawa zamknięta i proszę Administrację VLa o usuwanie komentarzy nawiązujących do sytuacji z tamtego forum.

    Co do komentarza Nieznajomej-poprosiłam Administrację VLa o udostępnienie mi treści (screen najlepiej), abym zobaczyła co ta osoba tam pisała. Na pewno tego tak nie zostawię i sprawę wyjaśnię.

    I zadam takie pytanie na koniec Administracji VLa: dlaczego pozwalacie na recenzję forum, które jest otwarte dopiero od niecałych dwóch miesięcy? Logiczne jest, że po tak krótkim czasie będzie ogrom niedociągnięć, które wychodzą "w praniu". Jeśli chce się pisać recenzję, to na pewno nie świeżo otwartego forum.
    Ja nie mam nic przeciwko recenzji Crystal Empire, bo zakładając forum liczyłam się z tym, że będzie kiedyś jakaś recenzja, ale nie w tak krótkim czasie, gdy twór dopiero się rozwija.

    ps. Co do discorda, to ja nie mam dostępu do numerów telefonów osób, które wchodzą na kanał discorda. Nie wiem, skąd taki pomysł się wziął, że mam dostęp do tego.

    Miłego wieczoru wszystkim.

  • Nie wiedziałem ze fora mają jakiś okres ochronny na recenzowanie ich...
    A poważniej - owszem, forum oficjalnie jest otwarte od dwóch miesięcy, lecz wcześniej działało już w fazie beta-testów, o których wspomniałem w swojej recenzji. Trwały one dość długo, z tego co zaobserwowałem - a rolą beta-testów jest właśnie wyłapanie błędów czy usprawnienie elementów mechanicznych. Dlatego nie wydaje mi się żeby mój tekst pojawił się za wcześnie.

    Czekam na wspomnianą odpowiedź - jak wspomniałem, cenię sobie merytoryczna dyskusję.

  • Nie do końca działało w fazie beta-testów. Potrzebowałam osób do pomocy z tego względu, że przez prawie pół roku nie miałam komputera i spora część opisów była pisania z tabletu, tego małego + fizyczna klawiatura, stąd też sporo literówek. Nie idzie ogarnąć samemu forum mając do dyspozycji tylko tablet, aż dziw że mi się udało napisać tyle tematów. Do tej pory mam bekę z tego szybko mknącego Księżyca po niebie. Najlepsze jest to, że siedzę w astronomii hobbystycznie i zrobiłam tak karygodny błąd! Brawo ja! *jak w tej reklamie plusa*

  • I zadam takie pytanie na koniec Administracji VLa: dlaczego pozwalacie na recenzję forum, które jest otwarte dopiero od niecałych dwóch miesięcy? Logiczne jest, że po tak krótkim czasie będzie ogrom niedociągnięć, które wychodzą "w praniu". Jeśli chce się pisać recenzję, to na pewno nie świeżo otwartego forum.


    1. Większość forów nie dożywa nawet 3 miesięcy, tak wynika z moich obserwacji.
    2. Dwa miesiące istnienia to już wystarczający okres, żeby sprawdzić jak prezentuje się fabuła na forum, jakie rozgrywane są wątki, jak administracja podchodzi do graczy i jak pracuje nad forum czyli de facto możemy mówić już w tym przypadku o forum funkcjonującym w pełnym zakresie.
    3. O świeżo otwartym forum możemy mówić w pierwszych tygodniach jego istnienia, gdy dopiero pojawiły się pierwsze fabularne posty, gdy jeszcze forum przeciera swoje szlaki. Nowo-powstałe oryginalne i ciekawe fora trafiają zresztą do cyklu 5po12, nikt z Nas nie podjąłby się recenzowanie forum, które istnieje ledwo tydzień czy dwa, bo wiadomo, że mija się to z celem.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Nie żeby coś Bajarzowa, ale tylko Ty tu siejesz nienawiść. Tylko Ty wszczynasz dramy, gównoburze oraz wszelakopojęty ferment. Nie będę wnikał dlaczego statystycznie co 3 osoba grająca na... a zresztą, cytując klasyka "szkoda strzępić sobie ryja".
    Nie wiem czemu uczepiłaś się tego punktu. Z CE zrezygnowałem po zobaczeniu tego kulawego systemu oraz sprawdzeniu na własnej skórze, że z Tobą nie da się prowadzić konstruktywnej dyskusji. Nie przyjmujesz żadnej krytyki, bo od razu widzisz w tym atak. Powiedziałem co mi się nie podoba, recenzent też i za przeproszeniem wacek Ci do tego. Jak masz problem to nie czytaj, nie komentuj, wyrzuć klawiaturę by nie korciło. A no i proszę nie wypowiadaj się o nawiązaniach do konkretnych serii, gdy w recenzji wytknięto Ci oczywiste przypisywanie sobie czegoś. Miej chociaż trochę godności, by się do tego przyznać.
    Magia żywiołów to już kwestia kulawości systemu oraz tego, że to też 1:1 z Avatara jak w recenzji. Jedyne czego chciałem to byś posegregowała je, bo połączenia w swoim "dziele, które opracowywałaś od 13 roku życia (#sama)" był straszny burdel. Możesz wrzucić, nie ma sprawy. Ja tam się nie boję, tylko kwestia czy Ty wyjdziesz na tym lepiej czy ja, jak dorzuce kilka swoich, by nie było żadnej manipulacji i dawaniem "co wygodniej". Zresztą od pewnych osób wiem, że masz w zwyczaju straszyć screenami ludzi także beka z adminki CE. Twój problem jest taki, że w swoim "majstersztyku" nie uwzględniasz kreatywności graczy. Idziesz swoim utartym schematem, który no jest kiepski. Tak jak wspomniał Samarytanin masz niby opis świata, ale jest jak kościół bez boga. Pusty, bo brakuje w nim faktycznej fabuły. Nawet tego najmniejszego zarysu.
    Z DB starasz się użyć tej manipulacji co zwykle i zdyskredytować argument. Wiem dostatecznie dużo, znam twoje metody działania dostatecznie dobrze, by wiedzieć jak faktycznie było. Nie skomentuje tego, bo kto ma wiedzieć ten wie.
    Poza tym od jakich 2 miesięcy? Sama mówiłaś, że 3 lata nad tym pracowałaś więc po tak długim czasie, zwłaszcza mając materiały produkowane od 13 roku życia (a raczej może powinienem powiedzieć, podbierane z konkretnych źródeł i przypisywane sobie). Serio dziewczyno ogarnij się. Nie czuje do Ciebie nienawiści. Czuję aktualnie litość i zażenowanie tym w jaki sposób wypowiadasz się Ty oraz Twoje kruszynki (czyt. gracze) ilekroć CE ktoś krytykuje. Zastosuj się do swojej rady i dorośnij.
    Mówią, że uderz w stół a nożyce się odezwą. Komentarze graczy CE jak i Adminki tylko to potwierdzają. Kawał dobrej roboty, bo tekst jest klarowny, z prawidłowym uargumentowaniem no i spoko, że są screeny. Mogę tylko poprosić, by Samarytanin częściej robił recenzje, bo faktycznie robi je we właściwy sposób. Jego ocena wydaje się najbardziej obiektywna względem przeczytanych artykułów, które wpadły w moje lisie łapy.

  • Ludzie są jak chorągiewki na wietrze, tak łatwo zmieniają zdanie, zupełnie jak one, kiedy są smagane podmuchami powietrza.

  • Moja wypowiedź nie była do Ciebie Samarytanianie tylko do osób karmiących się tą sprawą.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Bajarz, ja również napiszę krótko.
    Rozumiem, że raporty z beta testów się nie liczą jako czas na "naprawienie błędów na forum"? Pierwsze raporty pojawiły się gdzieś w sierpniu 2017, więc chociażby patrząc na to, forum już nie raczkuje.

    Pozwolę sobie przytoczyć twoją wypowiedź zostawiając w niej tylko to co jest istotne w tej dyskusji i rzeczywiście odnosi się do tematu:
    Nie do końca działało w fazie beta-testów. Potrzebowałam osób do pomocy z tego względu, że przez prawie pół roku nie miałam komputera i spora część opisów była pisania z tabletu, tego małego + fizyczna klawiatura, stąd też sporo literówek. [strike]Nie idzie ogarnąć samemu forum mając do dyspozycji tylko tablet, aż dziw że mi się udało napisać tyle tematów. Do tej pory mam bekę z tego szybko mknącego Księżyca po niebie. Najlepsze jest to, że siedzę w astronomii hobbystycznie i zrobiłam tak karygodny błąd! Brawo ja! *jak w tej reklamie plusa*[/strike]

    W postach na Edenie wielokrotnie podkreślałaś, że zostają usuwane literówki. Zazwyczaj wystarczy by tekst przeczytało kilka osób i da radę wychwycić prawie wszystko, ale nawet gracze CE są zdania, że nie ma sensu wszystkie czytać i trzeba się zabrać za to co potrzebują. Zdecyduj się, bo przez parę miesięcy mówiłaś, ze są beta-testy, a potem mówisz, że nie działało. Krążysz wokół tematu i znowu nie dajesz konkretnych odpowiedzi. Bo twoje cztery linijki to jest tak naprawdę półtorej.

    PS: Nie wiem jak zadziała skreślanie. Jak źle to przepraszam.

  • Wydaje Ci się, że to jest takie łatwe poprawić tekst? Otóż, wyprowadzę Cię z błędu. Nie, nie jest to łatwe. To bardzo niewdzięczna praca i co za tym idzie męcząca. To nie działa tak, że usiądziesz, przeczytasz tekst i wyłapiesz wszystko jak za pstryknięciem palca. Musisz przeczytać tekst raz, drugi, trzeci, a nawet dziesiąty. Korekta jednego tekstu może zająć nawet dwa dni. Zwłaszcza, jak jest dużo tekstu i trzeba też dodać inne poprawki, chociaż merytoryczne. Owszem, pisałam, że są poprawiane, ale nigdy nie napisałam, że zostały poprawione. Korekta tekstów to jedna z najtrudniejszych prac na forum.
    Co zaś tyczy się Graczy, myślisz, że czemu pojawił się poprawiony opis magii żywiołów? Właśnie dlatego, żeby Graczom było łatwiej, ale jestem tylko człowiekiem, nie maszyną. Mam też, poza forum życie prywatne i zdrowie, które mam tylko jedno. I nawet, jak bardzo chcę, to czasami nie mogę się w pełni zająć CE, dlatego były między innymi beta testy. Jednak też były dla mnie, głównie dla mnie, bo musiałam mieć pewność, że ja jako Head Admin jestem gotowa podjąć to wyzwanie i wziąć na barki odpowiedzialność jaka wynika z bycia Head Adminem. Sama słyszałaś, jak powtarzałam, nie raz, że się bardzo boję otwierać forum, bo nie czuję czuję się psychicznie gotowa do tego. Dla mnie, te beta testy to było przygotowaniem mnie do pracy jako Head Admin.
    Tylko...co Ty możesz wiedzieć o ciężkiej pracy dla forum skoro tak łatwo pozwoliłaś popsuć reputację tworu, który to podobno był dla Ciebie taki ważny, bo jak to mniej więcej było: jestem jego pomysłodawczynią, tego pierwszego Proelium, a ten aktualny to jest reaktywacja.

    I mam do Ciebie prośbę, nie wypowiadaj się już więcej na temat Crystala, na temat mnie czy moich Graczy. Owszem, wiem, że masz do tego prawo, ale po tym co zrobiłaś, jakkolwiek to zabrzmi chciałabym, abyś trzymała się od mojego forum, moich Graczy z daleka, żebyś po prostu zniknęła. Nie chcę mieć styczności z osobą, które nie potrafi uszanować czyjejś pracy, a tym bardziej swojej własnej.

  • Gość (Tomblibuś)

    Odnośnik bezpośredni

    W dwa miesiące to znaczna część błędów na forum powinna zostać poprawiona. Co robili betatesterzy? Zdobywali nowe udoskonalenia, gdy okazało się, że nie tracą ich po prawowitym otwarciu? Bo raczej powinni wyłapywać te błędy i zgłaszać je administracji.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Znowu trzeba Twoją wiadomość lekko wytuszować:
    "Wydaje Ci się, że to jest takie łatwe poprawić tekst? Otóż, wyprowadzę Cię z błędu. Nie, nie jest to łatwe. To bardzo niewdzięczna praca i co za tym idzie męcząca. To nie działa tak, że usiądziesz, przeczytasz tekst i wyłapiesz wszystko jak za pstryknięciem palca. Musisz przeczytać tekst raz, drugi, trzeci, a nawet dziesiąty. Korekta jednego tekstu może zająć nawet dwa dni. Zwłaszcza, jak jest dużo tekstu i trzeba też dodać inne poprawki, chociaż merytoryczne. Owszem, pisałam, że są poprawiane, ale nigdy nie napisałam, że zostały poprawione. Korekta tekstów to jedna z najtrudniejszych prac na forum.
    Co zaś tyczy się Graczy, myślisz, że czemu pojawił się poprawiony opis magii żywiołów? Właśnie dlatego, żeby Graczom było łatwiej, ale jestem tylko człowiekiem, nie maszyną. Mam też, poza forum życie prywatne i zdrowie, które mam tylko jedno. I nawet, jak bardzo chcę, to czasami nie mogę się w pełni zająć CE, dlatego były między innymi beta testy. Jednak też były dla mnie, głównie dla mnie, bo musiałam mieć pewność, że ja jako Head Admin jestem gotowa podjąć to wyzwanie i wziąć na barki odpowiedzialność jaka wynika z bycia Head Adminem. Sama słyszałaś, jak powtarzałam, nie raz, że się bardzo boję otwierać forum, bo nie czuję czuję się psychicznie gotowa do tego. Dla mnie, te beta testy to było przygotowaniem mnie do pracy jako Head Admin.
    Tylko...co Ty możesz wiedzieć o ciężkiej pracy dla forum skoro tak łatwo pozwoliłaś popsuć reputację tworu, który to podobno był dla Ciebie taki ważny, bo jak to mniej więcej było: jestem jego pomysłodawczynią, tego pierwszego Proelium, a ten aktualny to jest reaktywacja.

    I mam do Ciebie prośbę, nie wypowiadaj się już więcej na temat Crystala, na temat mnie czy moich Graczy. Owszem, wiem, że masz do tego prawo, ale po tym co zrobiłaś, jakkolwiek to zabrzmi chciałabym, abyś trzymała się od mojego forum, moich Graczy z daleka, żebyś po prostu zniknęła. Nie chcę mieć styczności z osobą, które nie potrafi uszanować czyjejś pracy, a tym bardziej swojej własnej."

    Tym razem nie popełniłam błędu i podkreśliłam tylko to co jest ważne.
    Korekta tekstów nie jest taka trudna tym bardziej jak dany tekst poprawiają trzy lub więcej par oczu, wystarczy się skupić. Skoro masz beta testerów, to m.in. ich zadaniem jest takie błędy wyłapać.
    Kolejne argumenty at persona, bardzo mi miło, ze wyciągasz w komentarzach do recenzji SWOJEGO forum twór, który niegdyś był pod moją opieką.
    Internet to internet, a życie to życie. Forum nie jest moją pracą i nigdy nie było.
    A skoro to koncert życzeń mam do Ciebie prośbę: przestań rozwlekać wszystko jak tylko się da byle ukryć sens twoich słów. Chcę żebyś przestała robić z siebie ofiarę wspominając o swoim stanie zdrowia i przestała obwiniać wszystkich dookoła za swoje aktualne położenie. Nie oceniam Cię jako osobę oceniam co mówisz, co tworzysz i jak się zachowujesz.

    Mądry cytat na ten post:
    Jak argument nie pasuje do twojej tezy tym gorzej dla argumentu.

  • Ech, dlaczego mam słuchać osoby, która na potrzeby internetu stworzyła druga tożsamość?

    Prawda jest taka, że kiedy pojawiło się Proelium i co za tym idzie Ty iKamiru, który pisał mi na Edenie, że w żadne dyskusje o CE się nie miesza, zaczęły się nieprzyjemne sytuacje, zarówno ta ma Facebooku jak i częściowo na Edenie, bo wyciągałaś screeny z kanałów discorda, hostowałaś je, a były wyciągnięte z kontekstu i robiłaś zamieszanie próbując skłócić ze sobą kilka osób. Czy Wy nie macie wstydu? Widzieliście bym ja, poza tamtym jednym komentarzem wypowiadała się o Proelium czy o Was w takich sposób jak Wy wypowiadacie się na mój temat i moich Graczy? Nie. Nawet jeden z Waszych użytkowników jest na Crystalu i nie słyszałam od niego, by źle się czul w naszym towarzystwie i co ciekawe sam bardzo kulturalnie się zachowuje.
    Gdzie nie jest jakaś dyskusja o CE wypowiadają się ciągle te same osoby, zupełnie jakby miały jakąś obsesję na moim i moich Graczy punkcie. Tym bardziej, że posuwają się do fałszowania np screenów, moich wypowiedzi, bo fajnie by było widzieć cały screen, a nie tylko fragment z datą, godziną itd. Oczywiście, że tego nie będzie, bo screeny były robione dawno. Kradzież moich tekstów i preparowanie screeów, to samo kradzież tożsamości, podawanie się za mnie, kradziez mojego nazwiska i rejestrowanie na forach na których nie gram z różnych powodów. (X men oraz dbng ng) Przypadek? Nie sądzę.

    Dlatego jestem ciekawa, czemu mam słuchać osób, które nie przebierają w środkach, aby zadowolić swoje ego? Próbowałam z Wami wyjaśnić sprawę czemu to robcie i Ty nie chciałaś o tym mówić, zaś Kamiru zawalił na Ciebie wszystko. Udajecie teraz takich dorosłych a nie potraficie normalnie usiąść i porozmawiać, żeby wyjaśnić sprawę. Cóż, próbowałam nie udało się, przynajmniej próbowałam, ale skoro nie chcecie to nie widzę sensu prowadzenia z Wami dyskusji. Róbcie co chcecie, ja nie mam juz zamiaru bawić się z Wami w "wojenkę między CE a Proelium", pamiętajcie konsekwencje każdego zachowania będę się pojawiać.

    Chciałbym też przeprosić Administrację VL oraz użytkowników, bo wiem, że jesteście zmęczeni tym wszystkim. Ja w każdym razie, jak wspomniałam wycofuje się z tej przepychanki. To przestało być juz śmieszne, a żałosne.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Tak gwoli ścisłości jest różnica między byciem chorągiewką i uganianiem się za grupą (co niektóre osoby robią i nie wskażę palcem, bo znowu zablokują komentarze), a po prostu zmianą podejścia do czegoś na skutek innych wydarzeń. Cóż powiedzieć, po prostu jestem lepszym człowiekiem i dlatego nie mam aż tak wielu hejterów jak Ty. Serio, hejterzy nie hejtują bez powodu, a jeśli już ich powód jest bzdurny i głupi oraz zalatuje trollem to są gnojeni przez inteligentniejsze towarzystwo.
    Skoro każesz komuś trzymać się z daleka, to może opowiesz jak na jednym forum ktoś powiedział Ci dokładnie te same słowa? Zresztą nie kłopocz się, bo ten temat nie służy do tego. Na szacunek sobie trzeba zapracować. Nie dostaniesz go za darmo, ani nikogo nie zmusisz by Cię szanował. Poza tym co za problem użyć funkcji sprawdzania błędów w wordzie? Na literówki wystarczy i zajmuje to niecałe 10 minut. Każdy tablet ma edytor tekstu zainstalowany, a jak nie ma to możesz ściągnąć z playa lub innej aplikacji, która udostępnia dane na urządzeniach mobilnych.
    Betatesterzy zawalili sprawę na forum, bo mieli absolutnie gdzieś wyłapywanie błędów. Obiecałaś im, że dostaną coś i tak to się skończyło. Gdybym ja, Wielki Lis Internetu (sorry muszę sparodiować mniemanie Bajarzowej o sobie) miałbym obmyślić tak misterny plan, by ktoś odwalił robotę za mnie to zrobiłbym to inaczej. Wszakże w swojej nieomylności oraz ponadprzeciętnej inteligencji wyznaczyłbym nagrody za wyszukiwanie błędów, a nie za samą rozgrywkę. Tylko proszę nie hejtujcie mnie za ten oryginalny pomysł, bo przecież jestem słabym i bezbronnym rycerzem klawiatury w lisim królestwie, emotka złamane serduszko. Jestem poważną personą! Wcale nie chodzę po forach i nie mówię jak dziadowe są, a potem nie tłumaczę się, że ktoś zabrał mojego maila! Dobra koniec tej komedii, a raczej tragedii.
    Serio jest sens trzymać Bajarzową na tym portalu, gdy stwarza same problemy i dramy wokół siebie? Ja bym nie moderował komentarzy, tylko zlikwidował problem w zarodku.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Polecam taką metodę Bajarz, wtedy mniej się przejmujesz.

    Ciekawe, że mimo, że byłam jedyną osobą, która ci dokuczyła czepiasz się innych. Zarzucasz mi bardzo poważne rzeczy, dalej próbując najwyraźniej odwrócić uwagę od recenzji. Szastasz nazwą innego forum na lewo i prawo oczerniając go. Czy tego potrzebuje CE?
    Chciałam znowu podkreślić istne rzeczy w twojej odpowiedzi, ale ich nie ma brzmi to jak bełkot. Skoro uważasz że nic w necie nie ginie, to czemu czepiasz się kiedy te screeny były robione?
    Czytałam recenzję i jest dobrą recenzją. Schowaj dumę w kieszeń i zajmij się CE, bo jest tam sporo wskazówek, a do poprawy masz więcej niż stopkę forum czy postowanie na Edenie swoich inspiracji. Wydaję mi się, że wyżywasz się w tej chwili na każdym biorącym udział w tej dyskusji tylko po to by nie musieć nic zmieniać w swoim tworze.
    To brzmi jak lenistwo, albo wygórowane mniemanie o sobie. Chyba, że się mylę wtedy proszę mnie poprawić.
    PS: przestań nazywać graczy MOI czy TWOI to nie przedmioty, czy zwierzęta domowe D:

    Złoty cytat na post:
    Nie podnoś tonu w swojej wypowiedzi, podnieś poziom swoich argumentów

  • O ile kultura wypowiedzi się jakoś poprawiła, o tyle z resztą jeszcze trochę kulawo. Przypominam, że wypowiadamy się na temat i to nie jest miejsce na roztrząsanie prywatnych nieporozumień z innych forów. Dyskusja dotyczy recenzji tudzież samego forum Crystal Empire.

  • To jest komentarz na temat CE, a przekleństwa są potrzebne. Jak ten komentarz zniknie to już wiecie po której stronie jest administracja VL

    Nie. To jest komentarz pełen przekleństw, komentarz płaczu i krzyku i rozpaczy, że ktoś ośmielił się mieć takie, a nie inne zdanie. Usunięcie tego czegoś, co zostało wydalone z kloaki pełnej jadu, to będzie zaszczyt i wyraz troski o zdrowie psychiczne każdego człowieka.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Rosealie, CE jest jak słabe kanały na Youtube, które wybijają się na dramach. Niestety Bajarz chyba nie wie, że wybijanie się na nich to bardzo słaby pomysł na dłuższą metę. Co do samej Bajarz - każdy na potrzeby internetu robi sobie drugą tożsamość. Mniej lub bardziej świadomie. Nie odkryłaś Ameryki, to zjawisko psychologiczne, które powstało zanim stało się moje Królestwo zwane Internetem. Każdy ma inną maskę dla rodziców, kolegów oraz reszty społeczeństwa. Zarzucając komuś, że tworzy maskę dla samego internetu, popełniasz hipokryzję (zresztą nie pierwszy i nie ostatni raz, bo sama sobie tworzysz postać skrzywdzonej dziewczynki, która ma samych hejterów). Nie schlebiaj sobie, że ludzie mają na Twoim punkcie obsesję. Nie ty przyciągasz ludzi, tylko dramy które wszczynasz ty i twoi gracze, a to daje idealną pożywkę dla osób, które intelektualnie mogą was zniszczyć w komentarzach. Jak widzi się bandę mongołów piszących farmazony i bóldupiących to obywatelskim obowiązkiem każdego myślącego człowieka jest im zamknąć usta sensownymi argumentami. By rozmawiać jak dorośli ludzie z drugą osobą, sama musisz dorosnąć. Czepiasz się, że wciąż te same osoby cię hejtują, a ja powiem że popełniasz te same błędy, w kółko i w kółko. Tu nie ma miejsca na śmiech, jest tylko głód i halucynacje z braku wejść oraz sztuczne podbijanie sobie ilości użytkowników. Jak masz taką paranoję i wydaje Ci się, że ktoś fałszuje screeny twoich wypowiedzi to już zalecam udanie się do specjalisty lub po prostu wygnanie z mojego Królestwa Internetu. Nie radzisz sobie z krytyką, wszędzie węszysz spiski, a jak sobie z tym nie radzisz to internet nie jest dla ciebie. L napisał komentarz na poziomie. No właśnie na poziomie dna i kilku metrów mułu. Jeśli to twój "gracz" to bym się za niego wstydził na twoim miejscu, bo elokwencją się nie popisał. No ale ciągnie swój do swego więc pewnie się nie powstydzisz nie?

  • Panno I., po pierwsze miej odrobinę cywilnej odwagi podpisać się pod tym, co piszesz. Po drugie, upraszam Cię o zachowywanie się z chociaż absolutnym minimum kultury. Żyjemy w cywilizowanym kraju, nie w buszu, w którym ludożercy grasują. Wszelkie spory personalne z Rosalie rozwiąż drogą prywatną.

    Pozwolę sobie zacytować powyższy komentarz Jass, by jednak jego waga dotarła do wszystkich:

    O ile kultura wypowiedzi się jakoś poprawiła, o tyle z resztą jeszcze trochę kulawo. Przypominam, że wypowiadamy się na temat i to nie jest miejsce na roztrząsanie prywatnych nieporozumień z innych forów. Dyskusja dotyczy recenzji tudzież samego forum Crystal Empire.

    Komentarz ostatnio edytowany około 7 lat(a) temu przez Jane Weller
  • Bajarz właśnie wszystkim pokazała, że w obliczu poważnej recenzji dalej umie tylko kręcić gównoburze.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Żeby poprzeć wcześniejsze swoje słowa zostawiam ten link tutaj.
    Clicknij mnie
    Ogólnie polecam cały temat zmian na forum. Tam jest wszystko klarownie rozpisane przez samą Bajarz.

  • Gość (Gween)

    Odnośnik bezpośredni

    Zbyt wiele razy słyszałam o CE w złym świetle. Przejrzałam forum mając na uwadze recenzję. Niewiele się zmieniło, a patrząc na odpowiedzi, które tutaj są mogę tylko powiedzieć, że na pewno nie zagram. Śmierdzi toksyczną atmosferą.
    Mimo to życzę powodzenia w dalszym rozwoju.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Ja swoją przygodę z CE zaczęłam w zasadzie już po otwarciu - przygotowywałam kartę postaci, co prawda, wcześniej, jednak nie uczestniczyłam w beta testach. O forum usłyszałam dużo, dużo wcześniej, jednak początkowo mnie nie zainteresowało, głównie z tego powodu, że to co autorka o nim opowiadała, wydawało mi się nazbyt skomplikowane, a do tego nie jestem fanką czegokolwiek innego, niż storytellingu na forum.
    Ostatecznie jednak postanowiłam spróbować swoich sił w świecie z mechaniką, choć cieszy mnie niezmiernie brak kostek, z którymi mam same złe doświadczenia.
    I choć nie miałam się z nią jeszcze okazji zmierzyć w praktyce, w tej chwili muszę powiedzieć, że forum całkowicie mnie przekonało. Jest z kim pogadać, administratorka jest chętna do wysłuchania opinii i widać, że cały czas intensywnie pracuje nad swoim tworem. Możliwie mocno włącza w to graczy, ale to nie znaczy, że wygląda to tak, że ona mówi, gracze robią. Częściowo gracz może ingerować w świat stworzony, na przykład dostarczając opisów fauny, flory, tworząc organizacje i inne -natomiast nikt nikogo do tego nie zmusza, a każdy stworzony przez gracza temat jest odpowiednio podpisany. W większości jednak administratorka po prostu pyta o opinię. Co mogę jeszcze zrobić? Co o tym myślicie? Dawno nie widziałam administratora, który utrzymywałby tak dobry kontakt z graczami. A to jest bezcenne.
    A to jak świat jest rozbudowany, choć początkowo może wydać się odstraszające, równocześnie okazuje się być przeogromnym plusem także z innego powodu - daje to przeogromną swobodę podczas myślenia nad koncepcją postaci. Nie ogranicza graczy.
    Ten misz masz, który jest przedstawiony jako wada - mnie własnie ujął najbardziej. Został stworzony kompletny świat z wieloma różnymi elementami, a nie tylko jakaś tam część, która jest akurat wygodna. Uwielbiam mnogość. Brakuje mi mnogości na obecnych forach i byłabym bardzo zawiedziona, gdyby CE tę mnogoś zaczęło ograniczać.

    Świat Crystal Empire jest rozległy, co może niektórych odstraszać - jak wspominałam, ja sama na początku podchodziłam do tego z dystansem, gdyż wszystko wydawało się mi zbyt skomplikowane. Nie ma co się oszukiwać - jest to forum utargetowane na tych, którzy uwielbiają czytać. Którzy chcą się poczuć jak w powieści, kochają detale i możliwość pełnego wczucia się w klimat stworzonego świata. Jakkolwiek nie wszystkie tematy na Crystal Empire są równie ważne - bo duża ich część to dodatki, co do których wiedzę można sobie uzupełniać stopniowo, już po napisaniu karty - tak ktoś, kto chce stworzyć kartę w pięć minut i ruszyć na bitwę, raczej się tutaj nie odnajdzie.

    W powyższej recenzji i w całej tej burzy komentarzy, dziwi mnie głównie jedno. Jaki jest sens odnoszenia się do tego, co było na Crystal Empire 3 czy 4 lata temu?
    Że kiedyś miało na chwilę brzydką szatę graficzną? Już ma inną - może się podobać, może nie, ale na pewno nie jest obiektywnie beznadziejna. Mnie osobiście się podoba. Narzekanie na to, że wygląda "jak w 2008r", jest też dla mnie zupełnie niezrozumiałe... bo nie wygląda. Odnosząc to do innych pbfów - w 2008r. mało kto bawił się w edycję plików stylu, czy templates, jak zwał tak zwał - natomiast obecna szata graficzna na CE cechuje się choćby wysoką ingerencją w tę kwestię, co przenosi już nas przynajmniej do czasów roku 2015 - i to na upartego - bo wtedy moda na edycję układu forów zaczęła się pojawiać. Nie aż tak daleko, jak 2008, co? Jeśli porównywać to do ogólnych trendów web desingnu... no to cóż, większość forów PBF im się skutecznie opiera i ja temu przyklaskuję, bo forum PBF zupełnie pozbawione grafiki, ze zminimalizowaną ilością obrazków i avatarami 100x100px zupełnie mi się nie widzi.
    Że nagle zniknął steampunk? To przecież też stara sprawa i jestem przekonana, że gdyby autor recenzji, czy ktokolwiek wyżej postanowił POROZMAWIAĆ z Bajarz i najzwyczajniej w świecie zapytać - dlaczego tak się stało, jak to przebiegało i w jakim okresie czasu, to przestałoby to być podejrzane. Takie sugerowanie machlojek, przy stwierdzaniu "hm, podejrzane", nie jest ani merytoryczne, ani nawet argumentem. Co najwyżej niebezpiecznie zbliża się do oszczerstwa. Aż jestem zaskoczona faktem, że autor recenzji nie sięgnął dalej, do czasów, gdy Crystal Empire było yaoi i tego też nie wyciągnął, próbując przedstawić to jako mankament do tego, co widzimy dzisiaj.

    Rzekomo nie ma fabuły? Niestety, ale ja się jednak jej doczytałam - może należało czytać trochę uważniej? Obecnie mamy świat tysiąc lat po Apokalipsie, akcja dzieje się w mieście Larnwick, gdzie stworzeni przez administrację antagoniści (ci sami, którzy pełnią rolę tych nieszczęsnych NPC) nie tak dawno temu przypuścili poważny atak. To jest punkt wyjściowy. Nie wiem, jak wy, ale ja nie chciałabym wiedzieć jak kończy się powieść, czy gra, na samym jej starcie, nie wiem zatem, czego jeszcze możnaby oczekiwać. Odpowiedzi na pytanie dokąd zmierzamy? Ja na pewno jej jeszcze nie chcę. Dowiem się tego w ramach gry, ba, być może sama będę miała tę przyjemność przyczynić się do nadania temu "zmierzaniu" kierunku.

    Powyższa ocena wydaje mi się po prostu niesprawiedliwa, zbyt mocno opierająca się na tym, co było, a nie na tym co jest i podszyta osobistą antypatią - mimo że autor podkreśla, że tak nie jest. Wydaje mi się dosyć dziwne, że ktoś czekał... ile? 2? 3 lata? Więcej? Aż forum się otworzy, żeby popełnić recenzję, zamiast skierować swoje uwagi do administratorki w czasie beta testów. Zwłaszcza ktoś, kto podkreśla, że projekt uważa za posiadający potencjał i kto rozpisuje się na temat "jaka to szkoda". Uważam, że kryje się za tym jakaś inna motywacja, która kładzie cień na obiektywizm. Podobnie jak niestety u wielu komentujących, zwłaszcza u Lisa Internetu, który o obiektywizm nawet się nie próbuje silić. Choć parę uwag autora recenzji było rzeczywiście trafnych - w większości zostały już one zauważone przez graczy na discordzie i praca nad nimi była lub jest w toku. Część uwag zostanie, lub została już zastosowana - co chyba pokazuje jednak to, że ci, którzy usiłują zarzucać Bajarz to, że uważa, że zawsze ma rację i nie słucha innych jednak się po prostu mylą.

    W recenzji znalazłam także kilka kłamstw. Nie będę się tu rozwodzić nad kwestią kradzież vs inspiracja, bo komentarz jest już wystarczająco długi. Jako przykład podam jednak Avariele. Rzeczywiście, nazywały się tak - zmieniło się to jednak, gdy jeden z graczy zwrócił uwagę na to, że jest to nazwa zastrzeżona, której nie można swobodnie używać. Na tym podobieństwa do czeogokolwiek się kończą, ponieważ rasa, która rzekomo jest "zwinięta" z gry, nie jest wcale rasą, a hybrydą ras. Co za tym idzie, skrzydlaty elf wyszedł po prostu ze skrzyżowania niebianina z elfem. A to oznacza, że pochodzenie Avarieli jest zupełnie inne niż Álfuraingeali, a dyskusyjna mogła być jedynie nazwa - błąd, który został już naprawiony - NAPRAWIONY, a nie ukryty. To, że oba twory są elfami i mają skrzydła, to naprawdę nie jest wystarczający argument do zarzucania kradzieży. Kto twierdzi, że opisy są takie same, chyba zrobił założenie z góry, a nie tenże opis przeczytał. Zatem nie rozumiem po co nadal to wyciągać.

    Osobiście polecam po prostu spróbować gry. Przypadnie do gustu, to super, CE każdego przyjmie z otwartymi ramionami. Nie przypadnie? Trudno, tak bywa. Nie każdego można w życiu zadowolić.

    To strasznie przykre, że tak dużo ludzi chce utrudnić start forum, tylko z powodu swoich własnych sympatii, antypati, czy guścików. Sam autor recenzji podkresla przecież, że jego zdaniem forum ma potencjał, nie podoba mu się tylko realizacja.
    Ale są też osoby, którym ta realizacja najzwyczajniej w świecie się podoba, a przez to, że stworzyło się tutaj jakieś kółeczko Loży Szyderców CE, mogą oni zostać zupełnie niepotrzebnie zniechęceni.
    Forum nie jest idealne. Ma mankamenty. Jak każde. Część z nich zostanie naprawiona z czasem, a część po prostu nie jest mankamentem dla każdego i należy się z tym pogodzić.
    Ale to jest po prostu dobre forum, któremu warto poświęcić czas.

  • Możliwie mocno włącza w to graczy, ale to nie znaczy, że wygląda to tak, że ona mówi, gracze robią (...)

    Chwała jej za to, że słucha graczy, angażuje ich w rozwój forum i pyta o opinie. Problemem jest tu to, że jeszcze do niedawna wszystkie te sugestie, pomysły i tak dalej widniały na forum z wielkim, tłustym podpisem, ze wszystko to to dzieło i własność administracji - którego to screenshot zamieściłem w recenzji. Tak, został on zmieniony - teraz, po pojawieniu się recenzji która go wytknęła, która z tego co się dowiedziałem nie jest pierwszą sytuacją gdy zwrócono na to uwagę.
    I problemem jest tu nie rozmiar i bogactwo świata. Do mnogości materiału jestem przyzwyczajony - grałem w Dungeons & Dragons. Tu problemem jest to, że cały ten materiał nie jest ze sobą skomponowany, nie przypomina jednolitej, logicznej całości. Przypomina raczej talerz podczas bogatego bufetu - nałożono na niego mnóstwo pysznych kąsków, które same są smakowite, ale gdy je ugryźć razem, ich smaki i aromaty się gryza, kłócą i nie pasują. Sztuką nie jest mieć bogaty świat, sztuką jest mieć świat spójny.

    W powyższej recenzji i w całej tej burzy komentarzy, dziwi mnie głównie jedno(...)

    O szacie graficznej już się wypowiedziałem - kolorystycznie jest, moim zdaniem, przyjemna, ale zbytnie ściśniecie tekstu i specyficzna czcionka są na dłuższą metę uciążliwe dla oka.
    A w kwestii steampunku - kompletnie nie zrozumiałaś przekazu. Nie jest istotne z jakiego powodu zaszła zmiana - istotne jest to, że w ciągu raptem tygodnia zostało przebudowane kompletnie forum tworzone, zgodnie ze słowami autorki, od lat. To nie jest drobna zmiana - zmieniły się realia, zniknął kompletnie jeden kluczowy element. Podejrzane jest nie to, że zniknęło - podejrzane jest że tak złożony twór zmienił się o 180 stopni w promilu czasu w jakim był tworzony. Jest to merytoryczne, jest całkowicie normalne że coś takiego rodzi pytania.

    Rzekomo nie ma fabuły?

    Powtórzę się - to są realia, a nie fabuła. A wydarzenie w ratuszu - drobna potyczka, prowadzona przez dwa miesiące (zawrotne tempo, tak na marginesie), która wyglądała raczej jak test mechaniki walki, niż cokolwiek innego. A zaczęła się ona... jeszcze w czasie beta-testów forum, w grudniu. Co znaczy ze od oficjalnego startu CE fabularnie... nie wydarzyło się absolutnie nic.
    A skoro wspomniałaś o tym konkretnym mini-evencie, rozumiem że liczymy również okres beta testów? Znakomicie - w takim razie jedyne co się wydarzyło fabularnie na forum od circa 2015 roku to atak na ratusz przez tajemnicze osoby. to nie jest fabuła, to ledwie jej zalążek.

    Powyższa ocena wydaje mi się po prostu niesprawiedliwa(...)

    Jaką mogę mieć osobista antypatię do kogoś, kogo osobiście nie znam? Całkowicie tez nie rozumiem zarzutu o "czekanie z uwagami 2-3 lata", bo na podstawie absolutnie niczego zakłada że obserwuję forum od kolebki. Dowiedziałem się o CE niedawno, i po zapoznaniu się popełniłem powyższą recenzję. Proszę mi zatem powiedzieć, jaka to tajemnicza, stawiająca mój obiektywizm pod znakiem zapytania motywacja mną kieruje. Chyba ze jest to po prostu pusty, pozbawiony podstaw zarzut rzucony od tak, aby dyskredytować? W takim razie pozwolę go sobie zignorować.
    A co do zmian które są wprowadzane - cieszę się, że są. Dziwi mnie że potrzebna była recenzja i cała ożywiona dyskusja żeby zrobić to, co powinno było być robione przez ponad 2 lata beta-testów, ale jak mawiał mój nauczyciel łaciny: "Dobrze, przynajmniej jest progres".

    W recenzji znalazłam także kilka kłamstw(...)

    Jeśli hybryda nie jest rasą, to czym jest? A skoro nie jest rasą, co robi w sekcji Rasy?
    W D&D istnieje - od dawna - rasa Avarieli, które sa skrzydlatymi elfami
    Na CE pojawiła się rasa Avarieli - skrzydlatych elfów.
    Zrozumiałbym, gdyby ktoś "podebrał" sobie gotową, fajnie brzmiąca nazwę. Zrozumiałbym, gdyby ktoś również miał skrzydlate elfy, bo to nie jest jakoś wybitnie oryginalny koncept, żeby nazywać to plagiatowaniem. Ale kiedy jest identyczna nazwa u takiej samej rasy - podobieństw robi się nieco za dużo. I nie, problem nie został naprawiony, a zatuszowany - co udowadnia umieszczony w recenzji screenshot, pokazujący że nazwa Avariel została usunięta tylko z głównego spisu ras, wciąż widniejąc pod stara nazwą w tekstach gdzie została wspomniana.
    Na marginesie - tworząc tą recenzję, rozmawiałem z rożnymi osobami, mające bliższy bądź dalszy kontakt z CE. Pośród nich była osoba wspomniana jako gracz który wskazał błąd - Pan Bursztynek, bo takim nickiem się posługiwał (oraz nie był graczem, nawiasem mówiąc). To on właśnie zwrócił moją uwagę na ten problem, jak również opowiedział mi o reakcji administracji, gdy zwrócił im uwagę osobiście - istnego stawania na głowie, by udowodnić że to kompletny przypadek, że Bajarz nie miała pojęcia o istnieniu takiej rasy w D&D, że to tylko nazwa wiec nie ma się o co czepiać. Więc sprawa nie jest nowe - administracja miała więcej niż dość czasu na poprawienie problemu.

    Tak, uważam ze forum ma potencjał, i to duży - bo widziałem zbyt wiele for o fantastyce, które kończyły się jak kiepskie sesje RPG - "rocks fall, everyone dies". Ale potencjał i dobre chęci to, niestety, nie wszystko. forum ma więcej niż kilka wad które wytknąłem w swojej recenzji i tylko dziwi mnie że tak wiele osób - w tym te należące do administracji, odbierają to nie jak krytykę, a osobisty atak.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Czemu stopka wyglądała tak, a nie inaczej i dlaczego tak długo nie została zmieniona, także wystarczyło zapytać u źródła. Albo wymienianego przez ciebie Pana Bursztynka, bo miałam przyjemność z nim dyskutować i sama mu wyjaśniałam tę kwestię. Ale dobrze znać choć jedno połączenie, które skłoniło Cię do napisania tej recenzji, to sporo wyjaśnia. Naprawdę.

    Co do steampunku - doskonale zrozumiałam. Nadal uważam, że dowiadywanie się u źródła, zanim napisze się cokolwiek na ten temat jest dobrą praktyką osoby, która chce napisać rzetelną recenzję. Tej nie dopełniłeś. I nadal uważam, że nie ma to specjalnie dużego związku z tym, jak CE wygląda dzisiaj.

    Co do fabuły - nie miałam na myśli eventu, który racja, był częścią beta testów i ciągnął się z powodów prywatnych, które wypadły paru graczom. To nie był atak na Larnwick, tylko starcie z Sakkiki, ale to, że przytoczyłeś właśnie ten event, tylko udowadnia, że tak naprawdę nie przeczytałeś uważnie, bo nie o event chodzi. A antagoniści, których wspomniałam, nie są jakimiś przypadkowymi tworami, które akurat się napatoczyły, a osobami, które mogą mieć wpływ na losy świata przedstawionego. Więc tak, mamy tutaj początek linii fabularnej, która będzie rozwijana. Równocześnie chciałabym zauważyć, że niedługo zacznie się kolejny event.

    Nie widzę też innego powodu, żeby śledzić, co się działo na CE przez parę lat wstecz, skoro dopiero o forum usłyszałeś - ale skoro nie śledziłeś wcześniej losów tego forum, to tym bardziej nie rozumiem czemu to, co się działo kawałek czasu temu, ma dla ciebie takie znaczenie. Ja już zapytałam Bajarz o steampunk i znam odpowiedź. Być może teraz twoja kolej? Skoro uważasz, że forum ma potencjał, być może warto podjąć dialog? Bo tego najwyraźniej u Ciebie zabrakło.

    Avariele w grze nie są mieszanką anioła i elfa, ani w ogóle żadną mieszanką. O ile wiem, ich pochodzenie w ogóle nie zostało wytłumaczone. Ale są pełnokrwistą rasą, a nie mieszańcem. To tak, jakby porównywać rasowego labradora, do mieszańca. Niby można. Niby na pierwszy rzut oka mogą nawet być podobne, ale tego drugiego nie wystawisz na wystawie. To jest kluczowa i przeogromna różnica, bo Avariele z rasą z CE mają wspólne tylko długie, szpiczaste uszy i skrzydła. Nic więcej.

  • Ale dobrze znać choć jedno połączenie, które skłoniło Cię do napisania tej recenzji, to sporo wyjaśnia. Naprawdę.

    Osoba której zadałem pytanie jest nagle "połączeniem które mnie zainspirowało do recenzji"? Zawsze staram się z szacunkiem podchodzić do rozmówcy ale... o czym ty bredzisz? Ponieważ porozmawiałem z jedną osoba z którą, nie wiem, macie na CE jakieś osobiste zatargi, nagle jestem częścią jakiś połączeń i spisków? Proszę oprzytomnieć - mówimy tu o recenzji forum, a nie obronie narodowej. nikt nie traktuje tego na tyle poważnie by tkać sieci spisków.

    A co do regularnego już "Trzeba było napisać do Bajarz, ona by wszystko pięknie wyjaśniła" - nie, nie, po trzykroć nie. Jeżeli coś na forum jest opisane lub wytłumaczone w taki sposób, że trzeba udawać się do źródła o klaryfikację, to jest to po prostu opisane źle i tyle.

    Co do fabuły - nie miałam na myśli eventu(...)

    Pusta retoryka. Fakt pozostaje jasny - przez już lata działania forum odbył się, co teraz sama przyznałaś, dokładnie jeden event fabularny, nie licząc omówionej potyczki w ratuszu. Przykro mi - forum nie działa od tygodnia, i nie ma gimnastyki umysłowej która udowodniłaby że jedno drobne wydarzenie oznacza fabułę. Cieszy mnie niezmiernie ze szykuje się olejny event - ale patrząc na tendencję, kolejnego gracze doczekają się circa w 2020.

    Nie widzę też innego powodu(...)

    Wyśledziłem dawne dni forum bo, uwaga, chciałem się dowiedzieć jakie zmiany zaszły w ciągu egzystencji forum. Wgląd w to w jaki sposób i jak często były wprowadzane daje wgląd w to jak aktywnie administracja rozwija swój twór, wgląd w sprawy i problemy załatwiane dawniej daje obraz tego jak administracja sobie z nimi radzi.
    A na dialog cierpliwie czekam. Bajarz zapowiedziała swoją odpowiedź do mojej recenzji.

    Avariele w grze nie są mieszanką anioła i elfa(...)

    Ale co ma piernik - czy raczej geneza rasy - do wiatraka? Usiłujesz skomplikować niepotrzebnie bardzo prosta sprawę. W D&D istniały skrzydlate elfy Avariele, i skrzydlate elfy o dokładnie tej samej nazwie pojawiły się na CE. Nie wiem jak doszło do takiej sytuacji, ale jeśli był to zbieg okoliczności, to iście kosmiczny.

  • I jeszcze P.S. co do kontaktowania się i rozmawiania z Bajarz celem wyjaśniania tego czy tamtego.

    Mylisz, moja droga, recenzję z wywiadem.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Przyjmijmy chociaż na chwilę, że postać Meduzy nie jest jedną postacią, a grupą istot, które mają wężowe włosy i zamieniają ludzi w kamień. Pojawiła się ona w tej książce nie wiadomo kiedy i jak. I meduza jest charakterystyczną rasą wyłącznie dla tej serii książek (nie mitologii tylko jakiegoś autorskiego czegoś)
    Teraz na jakimś forum pojawia się rasa, która ma wężowe włosy i nie zmienia ludzi w kamień no i pochodzi od skrzyżowania się Ewy z Szatanem w postaci węża (nic lepszego nie przyszło mi do głowy). Nie ważne jak na to spojrzeć to jest plagiat, bo ten konkretny wygląd jest przypisany tej konkretnej nazwie.
    Chwała CE za to, że to zmienili, ale po co oskarżać recenzenta o kłamstwa i dlaczego ta zmiana zrodzić musiała się w takich bólach? Nie łatwiej przyznać, ze się dało przysłowiowej dupy i po prostu kontynuować wprowadzanie zmian, zamiast syczeć na każdego, kto tylko będzie śmiał pokazać wam język. Z tego co wiem jesteście w większości dorosłymi ludźmi z doświadczeniami i nie wiecie, że ludzie inni się przypierdalać? (Piszę to ponieważ wszyscy wydają się wielce zdziwieni, ze pod recenzją Crystala pojawiły się osoby, które wytykają kolejne błędy) Często nie warto sobie zawracać tym głowy, ale jak już dziesiąta osoba zwraca wam uwagę o to samo, to zamiast dalej brnąć w zaparte i starać się udowodnić swoją klarowność i niewinność warto usiąść na dupie i robić swoje.
    No chyba, że macie plan wszystko teraz pozmieniać, a potem wstawić tekst typu: "Ta recenzja jest nieaktualna, na forum zaszły gruntowne zmiany proszę ją usunąć/zmienić/nie brać pod uwagę (niepotrzebne skreślić)"
    Łamie mi to serce, ale muszę powiedzieć, ze to do was podobne.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Samarytanianie (szkoda, że bez konta, nie mogę odpowiadać pod komentarzem, tworzy to trochę bałagan. Chyba że ja coś knocę? Gdy klikam "odpowiedz" nic się nie dzieje), nie rozumiem, dlaczego zmieniasz ton na bardziej ofensywny. Czy to nie ty czasem chciałeś dyskusji? To, że nie podobają ci się moje argumenty, nie oznacza jeszcze, że należy wtłaczać do dyskusji jad. A niestety, powoli zaczyna się on pojawiać.

    Nie rozumiem czemu wkładasz mi pod palce słowa, których nie napisałam. Sam przecież dopiero co przyznałeś, że pan Bursztynek, był przynajmniej jednym z twoich źródeł - jest więc to połączenie. A że prawdziwą tożsamość Pana Bursztynka także mam przyjemność znać - bo po drodze się do niej przyznał - to rozumiem teraz skąd takie, a nie inne argumenty pojawiły się w twojej recenzji. Swoją drogą - małe sprostowanie. Pan Bursztynek nie był pierwszą osobą, która zwróciła uwagę na to, że nazwa Avarieli jest zastrzeżona. W momencie, gdy on dołączył do kanału, była już zmieniona, ponieważ aktualny gracz, zwrócił na to uwagę.
    Wydaje mi się, że skoro podjąłeś trud zbierania informacji od osób trzecich - czyli nie pisałeś recenzji wyłącznie na podstawie własnej opinii - należałoby pozbierać te informacje zewsząd, a tymczasem żadnym z twoich źródeł nie był aktualny gracz, ani sama administratorka forum. Kładzie to cień na obiektywizm i pozwala mi zrozumieć, skąd wzięła się część z tych argumentów - które owszem, słyszę nie pierwszy raz, które były prostowane, jednak to sprostowanie nie przypadło do gustu - trudno. Takie wybiórcze sięganie do źródeł powoduje u mnie niestety pewien niesmak, bo sprawia, że tekst jest tendencyjny. Recenzja napisana przez kogoś, kto tylko przejrzał tematy i opiera się na opinii osób trzecich, z których żadna aktualnie nie jest aktywna na Crystal Empire? No... nie brzmi to obiektywnie.
    Zwłaszcza, że proponowałam zapytanie u źródeł szczególnie o kwestię stopki i steampunku, a nie o tematy fabularne. Nie rozumiem więc dlaczego wyjaśnienie odnośnie tego, dlaczego zniknął steampunk miałoby się znajdować gdzieś na forum... Nie ma, to nie ma. A pytanie naprawdę nie boli. Jeśli tak cię to interesuje, to czemu nie zapytać? Jeśli tak ci szkoda zmarnowanego potencjału forum, to dlaczego nie porozmawiać o tym z osobą, która może zrobić w tym temacie najwięcej?

    Jeśli chodzi o fabułę - znów niczego takiego nie napisałam. Nie wiem ile było eventów na Crystal empire w czasie beta testów, bo najzwyczajniej w świecie w nich nie uczestniczyłam. Zainteresowałam się forum dopiero w ich końcowej fazie. Nowy event jest w fazie zapisów, na forum jest teraz więcej niż jeden MG, a równocześnie event, który nie będzie już częścią beta testów, ma być inaczej traktowany niż ten, który był.
    Być może dotychczasowe tempo nie powala i nie zamierzam twierdzić, że jest inaczej, jednak z drugiej strony - stwierdzanie, że nic się nie dzieje, to też przesada i "gimnastyka umysłowa".

    Bajarz pisała także, że pod tą recenzją nie zamierza się więcej wypowiadać - uważam ze słusznie, bo każde jej słowo jest niestety rozbierane na części pierwsze i atakowane. Tutaj więc dialogu nie znajdziesz. Byłby zresztą bardzo utrudniony.

    Jeśli chodzi o Avariele - to takie samo zdanie - o komplikowaniu sprawy, mam właśnie o osobach, które widzą w tym wymazywanie śladów i nie wiadomo co jeszcze. NIE WIEM dlaczego Bajarz nazwała tę rasę tak, a nie inaczej. Mogę tylko gdybać, że przy wpisaniu "skrzydlaty elf" w google, wyskakuje taka, a nie inna nazwa. Nie będę się rozdrabniać, nie będę się zastanawiać i nie będę proponować mojej wersji wydarzeń - próbowałam już tego z Bursztynkiem i uważam teraz, że nie ma sensu, bo osiągnęłam tylko to, że każde moje słowo zostało przekręcone, jakbym przedstawiała oficjalną wersję wydarzeń.

    W każdym razie to prawda - sprawa jest prosta. Przy połączeniu rasy Niebianina i rasy Elfa, wyszedł elf ze skrzydłami. Ot, cała geneza rasy. Kwestia nazwy, owszem była błędem, który został już naprawiony, po tym, jak zauważyła to jedna graczka. Przecież jeśli komukolwiek zależałoby na zatuszowaniu sprawy, to czy ślady nie zostałyby właśnie zatarte wszędzie?

    Rosalie, przepraszam cię, ale nie zamierzam nawet odpowiadać na komentarz o tak niskim poziomie. Zwłaszcza, że ostatnie twoje oskarżenie CE o plagiat skończyło się twoją próbą fałszowania screenów, nie uważam więc żebyś była odpowiednią osobą, by wypowiadać się na temat tego forum.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    A zdajesz sobie sprawę Banshee, że mój komentarz popierał w dużej mierze to co sama przed chwilą napisałaś? Najwyraźniej, skoro pożyczenie forum dobrego losu, to grzech, a pochwalenie za podjęcie dobrych kroków w stronę rozwoju to "niski poziom", to najwyraźniej nie rozumiesz, albo nie czytasz tego co piszę.
    Gdzie ja tu niby kogokolwiek oskarżam? Tylko sprostowałam sytuację bez zbędnej "gimnastyki umysłowej", ale widać moje zdanie odbiega od (według ciebie) poprawnie napisanego i już na nowo zaczyna się wyciąganie brudów.
    Znowu z bólem serca muszę przyznać, że spodziewałam się tego.
    PS: Muszę Ci przyznać rację jednak z kolejną rzeczą. Tym razem tyczy ona Bajarz. Również uważam, ze to dobrze, że się nie udziela pod recenzją swojego forum, bo jeszcze hejterzy rozbrajający każde jej zdanie na kawałeczki zniżyliby poziom tej dyskusji do kompletnego dna, a tak nie mają pożywki w postaci przemyślanego, treściwego, zwięzłego i najprawdziwszego tekstu Bajarz.

  • Gość (Lis Intermetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Już widzę te "obiektywne" wypowiedzi ze strony graczy CE. Pewnie na tę okazję Bajarz dałaby im dodatkowe punkty za wychwalanie pod niebiosa forum recenzentowi. Do osóbki piszacej że jestem nie obiektywny - nikt nie jest obiektywny, gdyż każda wypowiedź jest warunkowana odczuciami. Możesz jedynie wkładać ich mniej lub więcej. Jak dla mnie hejterzy są bardziej obiektywni bo nie mają interesu w tym by włazić komuś w odbyt przy każdej okazji. Mówią jak jest bo mają w poważaniu tamtą drugą osobę i mogą sobie na to pozwolić. Tak długo jak mają argumenty i nie jest to puste rzucanie kurwami tak długo te wypowiedzi są bardziej obiektywne, niż wypociny obrońców Bajarzowej, którzy chyba też nie radzą sobie z czytaniem. No a podobno CE jest dla osób lubiących czytać xD Także tego jak Bajarz boi się wypowiadać bo "rozbierzemy" jej wypowiedź i zaatakujemy to tylko znak, że prawi farmazony oraz jej argumenty są tak słabe jak walki Popka. Serio gdy osoba pisze "nie powiem tego bo użyjesz tego argumentu przeciwko mnie" to coś oznacza jeśli chodzi o inteligencję tej drugiej osoby. Serio jak coś ukradła to ukradła. Odrobinę godności by się przyznać i wziąć to na klate dla świętego spokoju i wykazania się... no nie wiem dojrzałością?

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Drogi Lisie, ja naprawdę chętnie pogadam, w twoich komentarzach musiałyby po prostu zacząć się pojawiać argumenty, a zniknąć ad personam.

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Cóż dyskusja z Tobą albo innymi graczami CE jest jak gra w szachy z gołębiem. Napocisz się, zrobisz najlepsze ruchy a gołąb przewróci figury i nasra na szachownice. Zapoznaj się z terminem oraz jego znaczeniem zanim go użyjesz. Rosa cie zaorała, Samarytanin ora graczy CE w ładnym stylu to i ja was mogę zaorać bez wiekszej gimnastyki. Zresztą nie tylko ja bo każdy odrobinę myślący człowiek lub lis da radę.

  • Ja nie rozumiem a nie potrafie przebic sie przez te przepychanke. Czy ktos moglby mi wytlumaczyc jak krowie na rowie jaki jest problem z tymi avarielami? Nazwa wampirtez zostala gdzies wczesniej uzyta, wszyscy inspirujemy sie elfami z tolkiena, minotaury byly w mitologii a na autorskich krokodyloludziach nikt nie chce grac. O co ta awantura wlasciwie...? Obie strony wydaja sie podchodzic do problemu bardzo personalnie, bez analizy rzeczywistej skali problemu. Mowic ze swiat nie jest autorski bo powtarza sie rasa z innego swiata to jak zarzucic sapkowskiemu plagiat tolkiena bo tu elfy i tu elfy, tak samo wygladaja i na dodatek nazywaja sie tak samo. Nazwa zastrzezona czy nie, nikt nie probuje na niej zarabiac pieniedzy.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Przyjmijmy chociaż na chwilę, że postać Meduzy nie jest jedną postacią, a grupą istot, które mają wężowe włosy i zamieniają ludzi w kamień. Pojawiła się ona w tej książce nie wiadomo kiedy i jak. I meduza jest charakterystyczną rasą wyłącznie dla tej serii książek (nie mitologii tylko jakiegoś autorskiego czegoś)
    Teraz na jakimś forum pojawia się rasa, która ma wężowe włosy i nie zmienia ludzi w kamień no i pochodzi od skrzyżowania się Ewy z Szatanem w postaci węża (nic lepszego nie przyszło mi do głowy). Nie ważne jak na to spojrzeć to jest plagiat, bo ten konkretny wygląd jest przypisany tej konkretnej nazwie.

    To jest tekst z mojego poprzedniego postu. Powiedziałam tam również, że dobrze, że CE zmieniło nazwę. Burza rozchodzi się o to, że autorka forum zrzucała wszystko na przypadek i zarzekała się, że nie wzięła z tej nazwy z danego miejsca. Teraz zostało to zmienione (czy tam zatuszowane lotto mi to) ale nie wszędzie i do tego autor recenzji się odniósł. Temat ten byłby zamknięty, gdyby Bajarz przyznała, że popełniła błąd i został on naprawiony, wtedy nie możemy mówić o tuszowaniu i to definitywnie, a o poprawieniu czegoś i nikt by się nie czepiał.

  • Gość (Bobołaczysko)

    Odnośnik bezpośredni

    CE jest w świecie pbfów bardzo rozpoznawalne, niestety wybitnie negatywnie. Może i słusznie. Wokół tego forum jest pełno (gówno)burz, zamieszań, wyciągania brudów innych osób i for, co chwila widzę związane z nim oskarżenia i ostre wymiany zdań, a sama postawa administracji i tamtejszych graczy skutecznie zniechęca mnie do rejestracji. Nie będę się jednak dziś nad tym rozwodzić, bo nie chcę psuć sobie humoru, pragnę skupić się na tekście recenzenta i tych nielicznych komentarzach, które się faktycznie do recenzji i samego forum odniosły.

    Muszę pochwalić pracowitość autora oraz jego bezstronność - na ile w internecie można być bezstronnym. Podkreślił wady i zalety CE, zapodał nam na VL wyśmienity kawał porządnej lektury, poparty rzetelnymi dowodami i brakiem lukrowej otoczki. To być może najlepsza recenzja jaką tutaj widzę. Jest niezwykle obiektywny w swoich opiniach i popiera je dowodami, co tylko potęguje niesmak, gdy czyta się komentarze w stylu "To niesprawiedliwe", "To atak na CE" bądź "To obrzucanie gównem forum!". Starał się opisać wszystko - przez layout forum, kompendium, po system oraz samą budowę i podstawy świata - przez co mam na myśli "inspiracje" jakie spisała adminka na forum. Nie widzę żadnych powodów do krytykowania recenzji ani samego autora, smutne, że niewiele osób podziela to zdanie.

    A jeśli mowa o inspiracji - to nie grzech inspirować się innymi dziełami. Przeczyta się Wiedźmina, zaraz w głowie tworzy się postać podobnego łowcy potworów. Obejrzy się jakieś anime i nagle budzi się w nas wewnętrzny otaku, wpadnie w łapki amerykański komiks - już, już się chce tworzyć własnego superbohatera. Brzmi znajomo? Nie ma w tym nic złego, każdy przechodził przez etap tworzenia własnych postaci czy historii i opowiadań w autorskim świecie. Niestety, ten okres jest charakterystyczny dla czasów nastoletnich, gdzie bierze się wszystko to co nam się podoba i upycha w jedną całość, nie zawsze logicznie i nie zawsze ładnie. Nie, by był to zarzut co do różnorodności i bogactwu motywów, bo to są zalety nie wady. Śmieszne jest wytykanie "złośliwej krytyki", bo "forum ma dużo opisów i rozbudowany świat i to odstrasza". A skąd wiadomo, czy osoba która napisała opinie o forum nie ma własnego, o wiele bardziej zaawansowanego pbfa? Może zawodowo zajmuje się pracą z tekstem i czyta książki grube jak cegłówki i CE rozmiarem jest dla niej jak nowelka Konopnickiej? Mnogość pomysłów się chwali, ale nie wtedy gdy brak jednolitości i faktycznej konsekwencji w całej tej różnorodności. System magii, przyzywanie istot z innego świata, alchemia oraz rasy i ogólne realia są niedopasowane, rozbudowane i z pasją napisane, to fakt, ale dalej nie widać koherentności. Same opisy nie zawsze są napisane lekkim piórem - czyta się je opornie, choć widać, że pieczołowicie i z wielką uwagą tworzone, to mam trudność w zrozumieniu przekazu, lecz o tym później. Bez urazy, ale przypomina mi to moje pierwsze, nastoletnie próby stworzenia własnego świata, bazgrząc opisy na okładkach zeszytów na lekcji chemii. Brak temu pewnej... Dojrzałości i przemyśleń. Utrudnia to poruszanie się po świecie i stworzenia spójnego obrazu realiów w których postać ma żyć i funkcjonować. Nie można zasłaniać wad zaletami, zwłaszcza tak rzucającymi się w oczy niedopracowaniami. Bo to jest niedopracowanie, to bardzo poważny zgrzyt na forum, który będzie rzutował na całej rozgrywce na Crystal Empire.

    Moje autentyczne rozbawienie wzbudziła nagła obrona i oburzenie na wytkniętą niedokładność opisów i błędy językowe. Nawet jeśli postaram się napisać jasno co o tym sądzę, spodziewam się nieprzyjemnych słów (czy też ataku) pod moim adresem. Jeśli beta-testy trwały od sierpnia (lub dłużej) a forum otwarto w lutym, to wszak wszystko powinno być już skończone. Wszystko. Gwoli ścisłości, nie otwiera się forum, które jest w trakcie poprawek. Nawet studiując i pracując, i mając tablet z podłączoną klawiaturą, to pół roku nie powinno być żadnym kłopotem. W krótszym czasie powstają fora budowane od podstaw, a jak widzę i słyszę, CE miało wcześniejsze odsłony a opracowanie, przerobienie i udoskonalenie już istniejących tekstów jest łatwiejsze niż pisanie od zera. Aż nasuwa się pytanie po co były beta-testy jeśli forum dalej jest w procesie tworzenia? Po to są, by wszystko wyszło "w praniu", przed oficjalnym otwarciem, by nie było już żadnych niedociągnięć i twór był skończony i gotowy do gry, koniec, kropka. Jeśli po nich sytuacja forum nie ruszyła o krok do przodu, to beta-testy nie spełniły swego zadania.

    Wracając do opisów - istnieją internetowe słowniki oraz strony sprawdzające literówki, a do samej korekty minimalnie wymagane są dwie osoby. Pierwsza czyta, poprawia, wysyła drugiej, która robi to samo i dla pewności tak jeszcze dwa razy. Tekst wystarczy przeczytać kilkakrotnie i oceniając ilość dużą opisów na CE, zajęłoby to moim zdaniem tydzień, może dwa, w najgorszym przypadku trzy, ale nie pół roku. Jako ktoś, kto dorywczo pracuje jako korektor i z tego powodu nie rozstaje się ze słownikiem poprawnej polszczyzny(już widzę jadowite komentarze, jeśli gdzieś błąd jest i śmieszki, że korektor, a byki wali), wiem, że jest to żmudna i męcząca praca, ale to nie triatlon na Syberii. Fakt, trochę czasu korekta zajmie i nie jest to porywające zajęcie, ale to nie argument, by usprawiedliwić niedopracowane forum. Pozwolę sobie przytoczyć stare porzekadło - "złej baletnicy przeszkadza i rąbek spódnicy".

    Gracze oraz osoby przeglądające forum, widząc napis "Otwarte", zakładają, że jeśli CE zachęca do rejestracji, to jest ono dopracowane pod każdym względem, doszlifowane i wypolerowane na błysk. Nic tylko pisać KP i grać. Nie spotkałem się nigdy z motywem "ochronnym forum", ponieważ, jeszcze raz napiszę, jeśli administracja otwiera forum, to jest to znak, że zakończyła prace. Nikt nigdy nie ustala z adminami "Słuchaj, chciałbym zrobić o Twoim forum recenzję, co Ty na to?". Jeśli coś jeszcze trzeba było zrobić, wypadałoby wstrzymać się miesiąc lub dwa i z czystym sumieniem udostępnić forum po ostatecznych poprawkach. Lepszym byłoby to rozwiązaniem niż pisanie, że forum dopiero się rozwija i wymaga poprawek, a recenzja jest, sądząc po tonie komentarzy, co najmniej rozbojem w biały dzień.

    Bardzo dobrym i ogólnie ciekawym zabiegiem jest pytanie graczy co by jeszcze zrobili i co im się podoba - to się chwali. Wkład własny graczy może wzbogacić forum, da poczucie przynależności i cieszy, że coś się zrobiło. Miło widzieć coś swojego na forum, co faktycznie jest i funkcjonuje, czy to opis czy mechanika. Jednak to, że dopiero ta recenzja skłoniła administracje do przyznania, że część tych opinii i tekstów jest tworem graczy a nie jej, jest, delikatnie mówiąc, alarmujące. Praca na rzecz forum to jedna rzecz, ale brak stosownego dopisku, kto jest czego twórcą, to w tych czasach zastanawiający mankament.

    Wracając do recenzji.

    Specjalnie otworzyłem stronę forum na starym, dobrym FB i muszę zgodzić się z autorem. Bardzo ładnie prowadzona, nie ma zaniedbań w stylu "znikam na kilka miesięcy", informacje o nowościach i poprawkach na forum pojawiały się regularnie. Zwróciłem też uwagę na ów nagrody i przyznam się, że taka obfitość dóbr, które gracz może otrzymać w święta, urodziny i w losowym dniu miesiąca - nie dziwi mnie. Nie zgadzam się z tym pomysłem, ale mu się nie dziwię. Coraz częściej na forach pojawiają się loterie, rozdawanie punktów, itemów i artefaktów przy rejestracji, raz na miesiąc lub raz tydzień oraz przy każdej innej okazji - ogółem rozpieszczanie gracza "bo jest". Ta moda wkroczyła na dobre i szybko nie przeminie. Osobiście, preferuję złotą erę pbfów, gdzieś w latach 2008-2012, gdy na wszystko trzeba było zapracować, a nie dostawało się artefakt, bo miało się urodziny. Latka lecą i zwyczaje się zmieniają, mogę co najwyżej powspominać tamte czasy. Beta-testerzy rzeczywiście dostali sporo dóbr, stawiając nowych graczy na niższej pozycji - lecz patrząc na liczbę nagród i punktów, które mają być rozdawane w urodziny i tak dalej, to sądzę, że szybko ich dogonią. Gorzej będą mieć gracze, którzy pojawią się na przykład po roku. Użytkownicy z większym stażem będą mieć zauważalnie więcej nagród i prawdopodobnie nowi się z nimi nie zrównają pod tym względem, co może zniechęcać do gry.

    O szacie graficznej mogę powiedzieć tyle, że jest po prostu piękna. Dopracowana, misternie wykonana, przywodzi mi na myśl coś bogato zdobionego i wykwintnego. Małym minusem jest dla mnie czcionka, zapewne też mająca być ozdobna i piękna, w praktyce jednak męczy oczy i utrudnia czytanie. Razi też ustawienie działów. Pierwsze zawierające informacje mają postać kafelków, jedno na drugim, a następne działy z lokacjami przypominają listę, grafika i tytuł pod grafiką i tytułem. To też tworzy niespójność i zakłóca layout forum, jednak szata na CE jest wyjątkowo dopieszczona i miło na nią patrzeć.

    Pierwszy raz spotykam się z tworzeniem osobnych kont na każdego NPCeta. Nie obce mi sytuacje gdy MG ze swojego konta prowadzą graczy, dając tylko przypis na początku "Post MG". Ani osobne konto, na które wchodzili wszyscy MG lub konta indywidualne dla każdego z Mistrzów, jednak... Lista NPCetów na CE jest ogromna i liczy sobie, uwaga uwaga, ponad sto dziewięćdziesiąt postaci. To monstrualna ilość, która wręcz wzbudza mój niepokój i rodzi wiele pytań. Póki co na forum jest kilka kont NPC, za pewne na sam start fabuły, lecz czy administracja planowała dla każdego mieć konto i każdego wykorzystać w fabule? Jeśli nie, to po co tworzyć tyle postaci, dawać im stosowną notkę, sugerującą, że odgrywają mniej lub bardziej ważną rolę w świecie? Jeśli tak, to jak chce poprowadzić te wszystkie postacie w rozgrywce? Zakładam, że tylko ułamek będzie jednocześnie obecny w fabule, ale już to podbija statystykę i rozciąga grę na forum. Normalnie jeden post MG może opisać akcje kilku, kilkunastu NPCetów, skracając tekst, lecz nie pozbawiając go najważniejszych treści i informacji. Tutaj gdy każdy ma osobne konto... Zamiast wymiany postów Gracz - MG - Gracz - MG, będzie Gracz - NPC1 - NPC2 - NPC3 - ... A rozgrywka traci na płynności. I choćby MG produkował posty hurtowo, to na dłuższa metę będzie to męczące i przeciąga niepotrzebnie sesje. Rodzi się dla przykładu sytuacja gdzie gracz jest z trzema NPCetami i musi czekać na trzy posty jednej osoby albo trzy posty trzech różnych osób. To naprawdę waży na grze. Boty naliczą nie tylko większą ilość odsłon i wejść na forum, ale także właśnie posty, a to dawać będzie nieprawdziwą informacje o ilości graczy i liczbie wiadomości przez nich napisanych.

    Mechanika jest... Przepraszam, inaczej tego nazwać nie mogę - niezrozumiała. Pomimo wielu mych prób, nie potrafię połapać się jak ma to działać w praktyce. Jako forum, które stawia na storytelling w którym mechanika ma być jedynie dodatkiem, jest ona bardzo obszerna, godna miana systemu do staromodnego rpga, ale nie forum pbf. Brak tu balansu ras, gdzie rasy elitarne są wyraźnie faworyzowane i reszta nie ma jak ich dogonić, mając cztery razy mnie punktów na start... Mało konkretnych informacji przebija się z tego ogromu liter. Pojawiłaby się tutaj dłuższa notka o moich wrażeniach na ten temat, ale Samarytanin już to sprawnie zrobił, a, że mam w tej kwestii takie samo zdanie, powtarzać jego słów nie muszę, wszystko jest w recenzji. Odstraszają mnie rozwleczone na nieboską długość spisy - ja przepraszam, ale czterdzieści sześć rodzajów "wiedzy" to za dużo. W teorii może brzmi fajnie, a w praktyce? Nie lepiej byłoby dać graczowi swobodę w wymyślaniu własnych umiejętności, przynajmniej tych niebojowych? Czy administracja naprawdę musi sama dawać umiejętności według tego co sądzi o napisanej KP? Czy naprawdę trzeba w KP uzasadnić, że postać czasem coś upichci, by móc dostać umiejkę "gotowanie"? Nawet jeśli to ma być tylko niegroźna wzmianka, ale być musi - czy gracz nie powinien mieć tej przyjemności stworzenia swej karty, by nie martwić się o takie właśnie "wzmianki", przez które może umiejętności nie dostać i potem musi o nią prosić i KP edytować? To przesada. Może i to ja przesadzam i jest tego pozytywny aspekt, którego nie widzę, ale skoro mnie naszły w tej kwestii wątpliwości, to pewnie nie jestem pod tym względem jedyny.

    A jeśli o wątpliwościach mowa. Choć na CE (W sensie rejestracji) moja noga nigdy nie stanęła, to trochę o nim wiem i pozwolę sobie przytoczyć to co z wielu ust do mnie dotarło. Tę samą, powtarzającą się historię - niezrozumienie. Gracz za graczem powtarzali mi, że nie potrafili na CE odcyfrować opisów, "o co tam chodzi" i z każdą pierdołą latali do admina, by im wytłumaczył. Z każdą. Widzę to i ja, że podczas prób przebrnięcia przez opisy ras a później mechanikę, że choć staram się, nie wiem o co chodzi. Widzi to i autor recenzji oraz inni komentujący. I to nie kwestia mojego poziomu IQ, to sprawa przejrzystości i spójności tekstu. Jeśli potencjalny gracz ma przed sobą opis, którego nie rozumie, który napawa go wątpliwościami odnośnie realiów forum i samej rozgrywki i nie jest w stanie napisać KP bez zasypywania admina pytaniami z prośbą o wyjaśnienie, to to źle świadczy o forum.

    CE odznacza się wprost niebotyczną ilością opisów. Są osoby, które lubią się rozpisywać (patrz ten komentarz), lecz pewne tematy można by zawrzeć w kilku linijkach. Mam na myśli między innymi opis o akceptacji KP - zamiast dać kilka zdań, kto jest odpowiedzialny za to zadanie, czego wymaga i za co można dostać punkty fabularne, mamy ponad stronę w Wordzie tekstu. Po co, nie wiem. Dla mnie tego typu zabieg w opisach, to przerost formy nad treścią i w tym przypadku ilość stanowczo nie oznacza jakości. Tak samo jest z innymi tematami, choćby tym o Inspiracjach, który pojawił się po powstaniu tej recenzji - rozumiem, dlaczego powstał, nie rozumiem czemu wygląda jak wygląda. Ma sześć stron w Wordzie i opisuje wszystkie wpływy popkultury, gier, anime i książek jakie wpłynęły na autorkę forum... Rzecz całkiem fajna, ale moim zdaniem nie potrzebna - nie w tej formie. To nie musiała być notka autobiograficzna, można było to krótko opisać, zrobić coś jak bibliografię inspiracji, że ten tytuł zainspirował mnie do Rycerzy Zodiaku, ten do Aeonów, i tak dalej i tak dalej...

    I wiem, że to zabrzmi jak pretensja, ale to już jest moje bardzo subiektywne zdanie... Staram się dystansować, lecz czytając ten wątek, CE jak i inne fora, nie mogę oprzeć się nawracającemu wrażeniu, że administracja robi wszytko co może, byleby tylko nie skupiać się na poprawie forum. To nie zarzut, to moja refleksja, mam szczerą nadzieję, że błędna. Przykre, ale czytając te wszystkie wypowiedzi, nachodzi mnie właśnie ta myśl. Bajarz pisze obszerne, nie wnoszące wiele komentarze na VL i Edenie, tworzy co rusz nowe, niepotrzebnie długie tematy na CE. Jeśli forum jest nieskończone i ciągle trwają nad nim prace, energia która poszła na podtrzymywanie kłótni mogła zostać przeznaczona na coś lepszego. Nie zamierzam rozliczać ją z tego co robi w wolnym czasie, ale gdy np. opis ważnego elementu mechaniki wymaga poprawy, a pojawia się kilkustronicowy tekst o jej fascynacji Final Fantasy, widzę czerwony napis "Prokrastynacja".

    Smutne. Dzięki wpływowi recenzji i komentarzy pojawiła się w mej głowie pomysł, by bliżej przyjrzeć się forum, nie bacząc na nieciekawą sławę otaczającą CE. By przeczytać i zobaczyć jak faktycznie forum się prezentuje, bo nie raz zdarzyło mi się znaleźć perełkę pod stertą gnoju, czyli bardzo dobrego pbfa wbrew powszechnej opinii, jakoby był zły i toksyczny. Wrażenie CE zrobiło słabe. Mamy forum z bogatym światem i ogromnym potencjałem, które się na naszych oczach marnuje. Komentarze graczy i administracji straszą wyrzutami i niskim poziomem i nie nastrajają mnie do tego by wiązać się z Crystal Empire jakimiś nadziejami na wspólną rozgrywkę. Może i to "super-duper forum stulecia", ale sympatycznego wrażenia nie robi. Czuć tu jadem, toksyną, jeden gracz coś powie, drugi mu bez namysłu zaraz przytaknie. Moje zamiary, by odnieść się tylko do recenzji legły w gruzach, gdy zaczęło mnie razić to zachowanie. Jedynie co widzę powyżej, to namiętne odwracanie kota ogonem, czepianie się słówek i zdań, tworzenie sieci konspiracji, byleby pokazać, że opinia recenzenta jest nic nie warta bo to efekt zmowy osób trzecich, które miały z forum jakiś zatarg. A jeśli o zatargach mowa, to znikąd mamy tutaj wspomnienia jakichś kłótni i sytuacji z innych pbfów, które nijak się do tej recenzji nie odnoszą, a także prywatne sprzeczki, przebijające się na powierzchnię... I zapoczątkowane przez stronę, która jak mniemam ma reprezentować Crystal Empire. Bardzo smutne. Czy naprawdę, nie ma na VL ani jednej recenzji bez kłótni i wymiany zdań na podobnym poziomie? Moja cicha nadzieja, że pod tak zacnym tekstem rozmowa będzie na wyższym poziomie, została niestety stłamszona.

    Recenzja to miód na moje rany złaknione pożywnych treści, natomiast forum mogę określić jedynie jako niestrawne. Ale przecież jest nadzieja. Pokażcie, że się mylimy. Pracujcie nad forum, zróbcie z nim coś. Coś co sprawiłoby, że za jakiś czas pojawiłaby się recenzja, w której Samarytanin mógłby z przyjemnością napisać, że większość niedociągnięć na forum zostały naprawione i może ze spokojnym sumieniem napisać, że z CE forum zacne i intrygujące.

  • Wybacz, rosalie, ale obawiam się, że nie do końca rozumiesz definicję plagiatu. Nie, takie zagranie to nie jest plagiat tylko inne spojrzenie na rasę, która jest obecna w popkulturze. Avariele też są.

    Czyli czepiamy się tylko zachowania Bajarza i kwestii przyjętej przez nią nazewnictwa: ok, ale to recenzja forum, a nie analiza psychologiczna autorki forum.

  • Gość (Rosalie)

    Odnośnik bezpośredni

    Nie będę dalej tego drążyć, bo jak mówiłam zostało to już poprawione.
    A co do analizy psychologicznej, wyjaśniam ci dlaczego moim zdaniem inne osoby tak się tego uczepiły. Nie jestem autorem recenzji, nie mogę Ci powiedzieć co miał na myśli w stu procentach. Ale mimo wszystko forum tworzy również administracja i jej podejście, ale to moje prywatne zdanie.

  • Ja na tę sekcję komentarzy mam tylko jeden komentarz:
    https://forums.sufficientvelocity.com/data/avatar/1404518872/l/4/4074.jpg
    Skończcie już, plox, bo to się nudne robi... Zrobiło. Ciągle przewijają się te same osoby, jedna strona wyzywa drugą – ofc niedosłownie – od neandertalczyków. Nawzajem obrzucacie się kupą, z tą różnicą, że jedni próbują ją schować w papierku podpisanym "konstruktywność". Całkiem zabawnie było popatrzeć na ZOO, ale przy pierwszych dziesięciu wpisach.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Na początek chciałabym naprostować tylko, że nikt nie zarzekał się na temat żadnych przypadków. To przeciwko czemu podniósł się protest to niezgodne z prawdą twierdzenie, że Avariele z gry mają taki sam opis, jak rasa na CE. To po prostu nieprawda. Z mojej strony jedynie o to chodzi, bo jak już powtarzałam, przyjęcie zastrzeżonej nazwy to był błąd - który mógł powstać na różnych podstawach, jednak nie uważam żeby było co się nad nim rozwodzić, skoro został bez żadnych protestów, oburzenia, czegokolwiek... po prostu naprawiony.
    Wyciąganie właśnie takich rzeczy - naprawionych, zmienionych, niebyłych, uważam za niesprawiedliwe i tendencyjne.

    Bardziej natomiast niż ta recenzja podoba mi się recenzja Bobołaczyska, bo choć wyraża opinię negatywną, to każdy ma do niej prawo. Osobiście nie dostrzegam jakichś wielkich niespójności w świecie przedstawionym. Alchemia, jak i przywoływanie istot, wynikają z magii. To pierwsze opiera się na wyciąganiu magicznych nici, to drugie natomiast jest po prostu jednym z rodzajów magii. W przeciwieństwie do tekstu, który widnieje na samej górze nie doszukałam się w niej wielu rażących niezgodności ze stanem faktycznym (jest tylko jeden i zaraz o nim powiem), jest napisana w formie własnej opinii, na podstawie tego, co widoczne, bez wygrzebywania tego, co było kilka lat temu i bez słuchania plotek - bo niestety tak to trzeba nazwać.
    Swoją drogą - screeny wyciągnięte z czata VL o szacie graficznej i osobie, która kradła kody, nie dotyczą nawet Crystal Empire, tylko innego forum, tutaj więc Samarytanian popełnił kolejny błąd wynikający z niewiedzy.

    Jednak nie mogę się zgodzić z tym, że Bajarz nie robi nic, żeby poprawić forum. Uwagi z tej recenzji, jak wspomniałam wcześniej częściowo zostały, lub zostaną uwzględnione, więc to chyba jednak pokazuje, że jest inaczej? Ten kilkustronnicowy tekst o fascynacji Final Fantasy jest swoistą odpowiedzią na powtarzające i przewijające się także i tutaj zarzuty, o zrzynkach. Najwyraźniej jest taka potrzeba, by to wszystko naprostować i jasno napisać, a to, czy ktoś robi to w kilku myślnikach, czy się rozpisuje... To już jest kwestia gustu.

    Jedyna nieścisłość, jakiej się w tej chwili doszukałam, to ten zarzut:

    Jednak to, że dopiero ta recenzja skłoniła administracje do przyznania, że część tych opinii i tekstów jest tworem graczy a nie jej, jest, delikatnie mówiąc, alarmujące

    To nieprawda.
    http://crystalempire.forumpolish.com/t329-zasluzeni

    Nie zamierzam się odnosić do opinii o Bajarz, czy o graczach CE, bo najzwyczajniej w świecie nie przyszłam tutaj dyskutować ad personam, choć uważam, że mam prawo czuć się urażona pewnym generalizowaniem i wrzucaniem do jednego worka, jakby dołączenie do Crystal Empire sprawiało, że wszyscy nagle zaczynają myśleć jednym umysłem. Dodam tylko że pewna ostrość komentarzy może brać się najzwyczajniej ze zmęczenia tą sprawą, bo od momentu, gdy forum zostało otwarte, to jest zarzucane przeróżnymi oskarżeniami, z oskarżeniem o plagiat na czele.

    TUTAJ UWAGA DO ADMINISTRACJI
    W zasadzie to nie rozumiem czemu nie interweniujecie i nie reagujecie na jawne obrażanie graczy jakiegoś forum. Uważam, że takie komentarze powinny zostać usunięte, jak kilka innych. I żeby było jasne - jest różnica między opinią negatywną, a obrażaniem. Niektórzy przekroczyli granicę tego pierwszego, na rzecz tego drugiego.

  • Gość (Ktoś)

    Odnośnik bezpośredni

    Dziękuję C, ze w końcu ktoś przywrócł na ziemię Rosalie. Co do Bobołaczysko którym graczem jesteś, z którego forum? Zarzucacie Bajarz, że pisze długo i niespojnie, a sama robicie to samo. Chowacie pod ładną przykrwyką dobrych manier wiadro pomyi które wylewacie na Crystal Empire. To jest forum Bajarz więc ma prawo zmienić tam co chce. To są rownież jej gracze, więc mają prawo jej bronić. Coś w tym dziwnego? Ja wam powiem-nic.
    Jak widac powyżej gracze CE wchodzą w kulturalną deskusję, a wy tego nie potraficie zrobić. Jak mówi Amavith herezja się szerzy.

  • Nie rozumiem czemu wkładasz mi pod palce słowa(...)

    I widzisz, na tym polega sztuczka - owszem mogłem pytać się osób trzecich o ich opinie i wrażenia - ale jeśli przeczytasz mój tekst uważnie zauważysz ze jest zbudowany tylko i wyłącznie na podstawie materiały zawartego na forum. Żaden jego element nie jest oparty na opinii jakichkolwiek osób trzecich. Wysłuchałem tych opinii, bo bylem ciekawy co inne osoby mogą mieć do powiedzenia - ale ostatecznie te opinie nie znalazły się w tekście, bo wtedy straciłby on swój obiektywizm który był moim celem. Ja nie "przejrzałem tematy" i nie opieram się na niczyjej opinii - nie rozumiem kompletnie skąd biorą się takie zarzuty i przyznam całkowicie szczerze, rozdrażniły mnie co mogło się wkraść do odpowiedzi na twój wcześniejszy komentarz, za co przepraszam.
    Owszem, pytanie nie boli - ale ja powtarzam, tu nie było istotne dlaczego steampunk został usunięty. Istotne jest tu że dzieło tworzone zdaniem jego autorki przez lata zostało nagle przebudowane w zasadzie całkowicie w ciągu raptem tygodnia. Przyczyna zmiany nie jest tu istotna, ważna jest tu jak została wprowadzona - bo dziwne i zaskakujące jest jak twór tak rozbudowany został nagle i gwałtownie zmieniony tak gruntownie. A twoje nagabywanie abym skontaktował się z Bajarz i wysłuchał jej, nazwijmy to, wersji wydarzeń jest tym bardziej zaskakujące, patrząc na twoje wypowiedzi jak tego typu kontakt narusza obiektywność tekstu.

    Jeśli chodzi o fabułę - znów niczego takiego nie napisałam.

    Jeśli nie wiesz ile ich było - to skąd wiesz czy były w ogóle? Jak już wspominałem, forum przewertowałem dokładnie i nie znalazłem nic poza tymi dwoma drobnymi wydarzeniami. Ale załóżmy na chwilę, na potrzeby dyskusji, że wydarzenia fabularne były. Czemu nie ma na forum żadnego dziennika fabularnego z obecnych wydarzeń? Czemu nie są one umieszczone w temacie "Realia i Fabuła"? Czy nowy gracz, żeby zrozumieć obecny stan rzeczy na forum ma wertować wszystkie tematy? Nawet gdyby na forum była fabuła, to pokazuje tylko jakim problemem dla świeżo przybyłego na forum jest jej odnalezienie.

    Bajarz pisała także, że pod tą recenzją nie(...)

    Zrozumiałem ten komentarz w inny sposób: że Bajarz nie ma zamiaru się udzielać dalej w, bądź co bądź, wymykającej się miejscami spod kontroli dyskusji w komentarzach. W pysze jednak pozwolę sobie stwierdzić ze nie obrzucam nikogo błotem (z wyjątkiem drobnego wycieku złości w poprzednim poście - ponownie przepraszam), więc nie widzę powodu czemu miałaby unikać dialogu ze mną.

    Jeśli chodzi o Avariele(...)

    Ja również nie wiem, czemu użyła nazwy Avariele. Fakt jednak pozostaje taki, że to zrobiła, a zmieniając nazwę na inną niż ta zastrzeżona, nie zrobiła tego wszędzie, co pokazuje mój screenshot. To już nie chodzi o nazywanie się i zarzucanie plagiatu jako jedna osoba drugiej osobie. Administracja powinna rozumieć fakt że pozwalanie by na forum fruwały (pun not intended) nazwy własne ryzykuje że ich faktyczny właściciel może zrobić im o to problem - bo ma do tego prawo. A Wizards of the Coast, właściciele wszystkiego pod znakiem D&D już udowodnili że są bardzo przewrażliwieni na punkcie swojej własności intelektualnej, ciągnąc po sądach Paizo, inną firmę wydającą gry RPG która chciała wykorzystać nazwy oraz istoty które zostały stworzone na potrzeby D&D. Jest to temat drażliwy i potencjalnie niebezpieczny. To nie jest czepianie się że ktoś podebrał taką czy inną nazwę - to krzyk ze wzgórza, że ktoś włazi na minę przeciwpiechotną.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    W takim razie musiałam źle zrozumieć wtrącenie odnośnie zbierania opinii u innych osób podczas tworzenia recenzji. Dla mnie zabrzmiało to po prostu, jakbyś te opinię wziął pod uwagę, podczas pisania recenzji i na nich się także oparł.

    Jeśli chodzi o namawianie do kontaktu z administratorkę... to właśnie za brak obiektywizmu uważam zbieranie informacji u TYLKO JEDNEJ STRONY - którą w tym przypadku zdają się być osoby niegrające, lub już niegrające. W samym zbieraniu informacji ogólnie, to nie ma raczej nic takiego zdrożnego, ale tylko przy wysłuchaniu obu stron uzyskuje się jako tako pełny obraz.
    Jeżeli jednak nie chcesz, to trudno, nie będę dłużej namawiać. Choć trochę też szkoda, bo swoją drogą, kontakt prywatny uważam za przyjaźniejszy do wprowadzania jakichkolwiek zmian i przesyłania uwag - po prostu ludzie są bardziej skorzy do wysłuchania cię, jeśli nie czują się atakowani, a gdy zwraca się uwagę publicznie, to bardzo łatwo o atmosferę linczu, bo nawet jeśli sam zwracający tę uwagę takiej intencji nie ma, to nie kontroluje innych.

    Nie, nie wiem czy były w ogóle. Nie pytałam i nie szukałam ich. Nie wiem czym się zajmowali, nie mam pojęcia jaki wtedy był stan rzeczy na forum i co było pilniejsze. Nie interesowałam się tym, co było robione na beta testach, bo niespecjalnie mnie obchodzi co było. Jedyne co, to miałam okazję, zanim jeszcze stworzyłam postać, uczestniczyć (a raczej słuchać) w rozmowach głosowych na discordzie, gdzie odbywały się dyskusje na temat mechaniki i innych zagadnień, podczas trwania tego eventu, o którym wiem. Wiem też, że beta testów było kilka faz - nie mam jednak pojęcia czy może świat przedstawiony nie był pomiędzy nimi resetowany. Odnośnie tego, co było na beta testach, najwyraźniej uważasz inaczej - że warto drążyć - i w tym kontekście po prostu się nie dogadamy.
    Co do braku aktualności fabularnych, to w zasadzie się zgadzam, że powinny się pojawić i na pewno jest to słuszna uwaga, z tym zastrzeżeniem, że w temacie "Realia i fabuła" jest opisany najbardziej palący problem.

    Owszem, nikogo nie obrzucasz błotem i bardzo ci się to chwali. Jednak mimo to sprawa byłaby utrudniona, bo jestem w pełni przekonana, że gdyby tylko Bajarz napisała kolejny komentarz, waszej dyskusji zaczęłoby towarzyszyć kolejnych kilka osób, które już tym nie mogą się poszczycić. To wprowadza nerwową atmosferę, wszystko utrudnia i nie prowadzi do niczego konstruktywnego. UWAGA! Ponieważ gdzieś tam wyżej, pojawiły się już zarzuty do Bajarz, że nie chce się wypowiadać, bo cośtam... Serio, to co napisałam, o tym, że uważałam że jej decyzja jest słuszna, to jest MOJA OPNIA, podobnie jak to, co napisałam teraz, a nie oficjalne stanowisko administratorki. Naprawdę mi przykro, że muszę podkreślać takie rzeczy.

    No i na koniec. Nieszczęsne Avariele. Uważasz w takim przypadku, że dobrze byłoby zrobić co? Przejrzeć także facebooka, i wszystkie miejsca, gdzie ta nazwa mogła paść i ją edytować? Bo jeśli o to chodzi, na pewno przekażę taką sugestię. Nie chciałabym tylko żeby było to nazywane zacieraniem śladów, a mam obawy, że dalsze usuwanie pozostałości po tej pomyłce może zostać obrócone przeciwko forum, jakby CE próbowało coś ukryć.

  • Gość (Bobołaczysko)

    Odnośnik bezpośredni

    Samarytanin napisał - Chwała jej za to, że słucha graczy, angażuje ich w rozwój forum i pyta o opinie. Problemem jest tu to, że jeszcze do niedawna wszystkie te sugestie, pomysły i tak dalej widniały na forum z wielkim, tłustym podpisem, ze wszystko to to dzieło i własność administracji - którego to screenshot zamieściłem w recenzji. Tak, został on zmieniony - teraz, po pojawieniu się recenzji która go wytknęła, która z tego co się dowiedziałem nie jest pierwszą sytuacją gdy zwrócono na to uwagę. - jeśli nieopatrznie to zostało przeze mnie zrozumiane, to bardzo przepraszam, moja wina.

    Jednakże cały czas widzę ten sam schemat. Piszę o swoich wątpliwościach, o tym jak widzę forum - co mi się tam nie podoba, co jest naprawdę pięknie zrobione i co wzbudza niepewność, co sprawia, że przewracam oczami, a czego zwyczajnie nie rozumiem. Jeśli coś mnie zastanawia, niekoniecznie nasuwając dobre skojarzenia, to proszę o sprostowanie, czemu nie powinno. Bajarz ma prawo zmienić tam i pisać co chce - ja mam prawo zastanowić się w komentarzu dlaczego i ku czemu ta zmiana ma służyć, jeśli według mnie wzbudza kontrowersje i czuję przypływ sceptycyzmu. Sama przyznała, że ciągle jest niedopracowane, tym bardziej myli mnie napis pod headerem "Forum oficjalnie otwarte". Krytyka nie zawsze jest konstruktywna, moja wypowiedź mogła być nacechowana mniej lub bardziej pejoratywnie, a ile ludzi tyle opinii i zdań i trzeba się z tym liczyć - jeśli staramy się pisać obiektywnie, każda wypowiedź w pewnym stopniu nacechowana jest subiektywizmem. To, że forum ma dla mnie taki a nie inny poziom, również jest kwestią indywidualną - dla kogoś może być zbyt wymagające, dla jeszcze kogoś za łatwe. Mam prawo napisać, że forum i jego gracze nie wzbudzają mojej sympatii przez tworzone wokoło nich gównoburze, na które natykam się regularnie od paru miesięcy, wy macie prawo napisać, że nie zgadzacie się z moim osądem. Mogę napisać, że według mnie to słabe forum, wy możecie je wychwalać pod niebiosa, ale uargumentujcie to jakoś. Oprócz wytknięcie mi błędu, za który jeszcze raz przepraszam, nic więcej konstruktywnego w wypowiedzi nie widzę. Jeśli uważacie, że się mylę - napiszcie mi dlaczego. Nie, że obrażam i zionę jadem, piszę bez ładu i składu, jestem najpodlejszym szczurem i wylewam pomyje. Polemizujcie z moimi wątpliwościami i rzeczami, które wzbudzają moje rozbawienie albo niepewność. Wypowiedzcie się w kwestii NPEcetów, gdyż ta bardzo mnie ciekawi i powiedzcie coś o mechanice, o budowie działów, o opisach. Dlaczego ciągle trwa przebudowa forum, dlaczego ciągle twór "się rozwija", choć rozgrywka już trwa? Dlaczego opisy wyglądają tak a nie inaczej, dlaczego ja i nie tylko ja mam takie trudności z ich zrozumieniem, dlaczego forum tworzy takie a nie inne wrażenie i czemu tak długo się ładuje - nikt nie chce? Nawet jedna osoba? Smutne.

    Jeśli za obrazę uznajecie moje refleksje - w porządku, administracja VL ma pełne prawo mój komentarz zdjąć, bić się nie będę. Jednak pragnę podkreślić jedną rzecz - to, jak gracze bronią swojego CE, to jak wdają się w dyskusję, również znaczy coś o forum. A przepraszam, na mnie robicie jedynie negatywne wrażenie z powodów, które wypisane zostały w poprzednim komentarzu. Nie wiem o co chodzi o przepychance słownej z Rosalie ani z Lisem, ale nawet jeśli w tych komentarzach znalazło się coś, co faktycznie jest konstruktywną krytyką, zostało z góry oznaczone tabliczką "Samo gówno". Nie wiem o co chodzi z forum X-men i DBNG, , czy to była wielka czy mała afera - ale nie powinno to być w ogóle wspomniane w komentarzach, które dotyczą samej recenzji. To wyciąganie spraw niezwiązanych z tekstem i skupianie się na nich, podczas gdy głównym tematem pozostaje samo Crystal Empire. Mam wrażenie, że unikacie odpowiedzi na rzeczy, które faktycznie mnie nurtują. I jeśli grzechem jest, że czytając a) wasze wypowiedzi, b) komentarze administracji CE, c) samo forum, jeśli złe to jest, że wertując d) VL i e) Eden pod kątem CE, w mojej głowie powstaje wyłącznie negatywny obraz forum... To mnie możecie wytykać palcami, proszę, ale to wy tworzycie wizytówkę forum. Swoim zachowaniem potwierdzacie tylko moją smutną refleksje i zdanie, że forum nie jest najlepszym miejscem do gry i nie jest przyjazne nowym graczom - już nie pod kątem mechanicznym i wątków poruszonych w recenzji, ale czysto rozrywkowym. Jasne, nie musicie się z tym zgadzać, prawda może być inna i możecie się tam świetnie bawić, ale ja dzięki waszym słowom i czynom mam takie a nie inne odczucia, że atmosfera na CE jest niestrawna.

    I tak na ostatku - nawet jeśli to wywoła czyjąś wesołość - bardzo proszę nie sugerować mi mojej płci.

  • Gość (Banshee)

    Odnośnik bezpośredni

    Bobołaczysko, osobiście wypowiadam się jedynie za siebie. Nie za CE. Nie za Bajarza. Nie za graczy. Zostałam wtłoczona w rolę adwokata, ale nie było to moim celem Nikt mnie tu nie wysłał, sama postanowiłam napisać tu swoją opinię i odnieść się do recenzji i tego, co wzbudziło w niej moje wątpliwości. Jaka jest moja opinia na temat forum, czemu mi się podoba, co mi się podoba i dlaczego, można znaleźć w moim pierwszym komentarzu. Za całe forum nie czuję się uprawniona wypowiadać.

    W swoim pierwszym komentarzu wspomniałam też o tym, że niespecjalnie lubię się z mechaniką, nie mam z nią dużego doświadczenia, i że na CE potanowiłam spróbować swoich sił POMIMO TEGO, że jestem fanką czystego storytellingu. Nie będę się wypowiadać o mechanice, dlatego że nie czuję, żebym miała coś do powiedzenia na ten temat. Mogę jedynie napomknąć, że dla mnie różnice w punktach nie są znowu tak jednoznacznie wadą. Lubię krzywdzić swoje postacie, więc możliwość zrobienia czegoś słabszego niż reszta jest dla mnie tylko i wyłącznie zaletą. Jakby zależało mi na statystykach, wybrałabym inną rasę - no trudno, życie też bywa niesprawiedliwe i rozdaje jednym więcej, a innym mniej talentów. Ale ja nie zwykłam grać żeby wygrać. Tak samo kwestia NPC jako osobnych kont jakoś nie spędza mi snu z powiek, ani nie przeszkadza, ani nie wprawia w podziw za wspaniałą decyzję, więc chyba nie będę mogła podjąć dyskusji.

    Mogę odpowiedzieć na pytanie - dlaczego forum jest otwarte skoro trwa przebudowa? Bo to jest proste. Zmiany następują na skutek otrzymywania sygnałów, że coś się nie sprawdza. W tej chwili np. na skutek zwracania uwagi na chaos w tematach organizacyjnych, trwają porządki w Bibliotece.
    Można zapytać - a czemu to nie zostało zrobione wcześniej? I odpowiedź też jest prosta - ponieważ wcześniej najwyraźniej nikt nie zwrócił na to uwagi. To mnie najbardziej dziwi w sprawie wokół CE. Wszystkie negatywnie nastawione osoby wydawały się cierpliwie czekać do otwarcia forum (i to w zasadzie zaczęło się pierwszego dnia po otwarciu), zanim w ogóle wskażą, że coś jest źle zrobione. A można było najzwyczajniej w świecie, po ludzku, okazać życzliwość i zwrócić uwagę na stopkę, czy inne sprawy, jeszcze przed otwarciem. Na pewno byłoby teraz z tym mniej problemów, bo otwarcie można by było przesunąć.
    Ale tak się nie stało - trudno, nikt w zasadzie nie miał takiego obowiązku. Teraz można tylko reagować na bieżąco.

    Na koniec chciałabym naprostować, że to nie o usunięcie Twojego komentarza mi chodziło, bo w ogóle on na to nie zasługuje. Przewinęło się jednak tutaj co najmniej kilka wypowiedzi na bardzo niskim poziomie, od innych osób. Przepraszam, jeśli zostałam w ten sposób zrozumiana, ponieważ moja uwaga do administracji znalazła się akurat w tym, a nie innym poście.

    Równocześnie, żeby uniknąć jakichś nieporozumień - ponieważ uważam w zasadzie, że wyczerpałam temat, a nie chcę być odebrana jako ktoś, kto agresywnie broni forum, na którym gra, czy nie daje innym dojść do słowa, jest to zarazem ostatni mój komentarz pod tą recenzją. Dziękuję za dyskusję!

  • Gość (Lis Internetu)

    Odnośnik bezpośredni

    Co do statystyk - skoro chcesz krzywdzić swoją postać to rób to, ale każdy powinien mieć jednakowy start. Niezależnie od wybranej rasy, każdy powinien mieć do dyspozycji tyle samo punktów lub jakiś ich zamiennik. Inaczej doprowadzi się do sytuacji, że słabsze rasy będą w mniejszości i będzie nimi grał znikomy procent, bo po prostu się nie opłaca. Zresztą skąd to założenie, że ludzie zawsze muszą być na samym dole łańcucha? Przecież da się zbudować tak system talentów, by każda z ras miała bardzo podobne możliwości fabularne, aczkolwiek w czymś się różniła, była lepsza. Da się to zrobić, ale to moja słodka tajemnica jak to należy zrobić.
    Zresztą koncepcja ras elitarnych to absurd, bo ja mogę być adwokatem diabła i stwierdzić: "Hmm, ale niby z jakiej paki tamta kp przeszła? Halo? Dlaczego ta osoba dostała elitkę! Przecież to nieogar i lizus!"
    Już nawet nie wspominam jaka dysproporcja powstaje w trakcie rozwoju takich postaci. Jednych nie da rady wcale dogonić, a inne rozwijają się za wolno względem pozostałych. Zrobione jest to bez pomyślunku i można zarzucić, że jakaś rasa jest faworyzowana i nią najbardziej opłaca się grać, bo ma najwięcej punktów a co za tym idzie najlepsze możliwości fabularne. Nie trzeba znać systemu na wskroś, by to wywnioskować. Wystarczy pomyśleć trochę z perspektywy zwykłej matmy.
    Mieliście na forum bete. Na jej podstawie mogliście wyłapać sygnały, że coś nie gra. Beta się skończyła i teraz naprawiacie błędy? Przepraszam bardzo, co robiliście przez całą betę? Łapaliście itemki, expiliście i zgarnialiście darmowe nagrody? 2 miesiące bety i 3 lata projektowania forum to dostatecznie dużo czasu, by pozbyć się błędów. W 2-3 miesiące da się stworzyć od zera mechanikę oraz fabułę jeśli ma się pomysł na świat i to ze znacznie mniejszą ilością zgrzytów niż na CE.
    Nikt z graczy nie ma obowiązku pilnować na waszym forum kwestii praw autorskich, jednak jeśli coś jest w 80% zgodne z oryginalnym tekstem, ma taką samą nazwę, taki sam opis, te same motywy, tą samą historię (aczkolwiek można zmienić np. imiona postaci/nazwy miejsc) to w momencie, gdy się pod tym podpisujesz popełniasz P-L-A-G-I-A-T. Inspiracja to napisanie własnego tekstu w oparciu o coś, jednak należy zamieścić też stosowny wpis na czym się "inspirujesz". Każdy kto pisał prace naukową wie jak należy zrobić to we właściwy sposób. W stopce lub nawet regulaminie forum powinien się znaleźć wpis mówiący z czego są zapożyczone rzeczy, by ewentualny autor nie przyszedł i nie wjechał z buta na forum bo ktoś sobie przywłaszczył jego twórczość.
    Ja też kończę, bo to walka z wiatrakami. CE pozostanie CE, a do rad z komentarzy pod recenzją raczej nikt się nie zastosuje. Na koniec jeszcze rada dla graczy CE i adminki. Weźcie dużą łyżkę pokory i ogromną michę dystansu do siebie, bo macie tego niedobór. Pokażcie, że jesteście lepsi w czymś innym niż udawaniu obrażonego dziecka w piaskownicy xd

  • Gość (Tomblibuś)

    Odnośnik bezpośredni

    Nie czytam tej przeogromnej wymiany zdań czy co to jest, ale muszę jeszcze dodać, że czcionka na forum jest okropna. Wszystkie słowa z "st" wyglądają jak "śt" i zawsze mnie to myli, gdy coś czytam. Cryśtal Empire, śtraż i te wszystkie inne. Pomyślcie może nad jakąś drobną zmianą, bo to wygląda fatalnie.

  • Zajrzałem i faktycznie. Czcionka jest ładna i klimatyczna, ale co z tego skoro mało czytelna? Czytelność czcionki to sprawa podstawowa na forum gdzie się dużo pisze i czyta, jej "ładność" to jak dla mnie sprawa drugorzędna. Klimat i wizerunek forum można budować na wielu innych frontach, nie warto poświęcać dla tego celu czytelności.

  • @Banshee
    Jak wspominałem, nie kontaktowałem się z Bajarz przed napisaniem recenzji, bo nie chciałem by była stronnicza. Tak, rozmawiałem z byłymi graczami, ale to były rozmowy o ich opiniach. nie brałem z nich żadnych informacji, ba - nawet nie wspomniałem o tym fakcie w recenzji, bo budowałem ją wyłącznie na podstawie treści forum, pokazując i omawiając to, co widziałby przypadkowy gracz, nie zetknąwszy się z opiniami, dobrymi czy złymi. nie jestem żadną miara zawodowym reporterem czy recenzentem, ale starałem się podejść do tego profesjonalnie, przez co rozumiem nie wyrabianie sobie żadnej opinii przed faktem.
    A w kwestii Avarieli. Tutaj nie jest ważne co ja sądzę, że administracja powinna zrobić - bo tu można zrobić tylko jedno. Wszelkie opinie na bok, niezaprzeczalny fakt jest taki, że nazwa Avariel jest zastrzeżona i nie powinna być użyta, więc administracja musi ją pousuwać zewsząd gdzie ja umieściła. To nie jest zacieranie śladów, a sumienne naprawienie popełnionego błędu.

    I na tym w sumie można zakończyć - większość zgodzi się, ze dyskusja, choć miejscami nazbyt ożywiona, się w sumie zakończyła. Oczywiście dalej będę obserwował temat, gdyby ktoś jeszcze postanowił się udzielić. doda tylko że żałuję, że w rozmowie nie udzieliła się Bajarz, jakkolwiek rozumiem jej powody na wycofanie się. Gdyby jednak wciąż była zainteresowana omówieniem mojego tekstu bez widowni - moja skrzynka PW stoi otworem.

  • A może tak idź już sobie stąd i przestań w końcu nakręcać ten cyrk? Nie było już wystarczająco kompromitacji z podrabianymi obrazkami na fb?

Dodaj komentarz