krolestwo polnocy recenzja

W ostatnim czasie powstało trochę forów fantasy, które chociaż starają się trzymać na naszym rynku PBFów, to jakoś nie mogą do siebie przyciągnąć zbyt wielu użytkowników. Szczególnie zwróciłam uwagę na Królestwo Północy, chcąc sprawdzić jak to forum funkcjonuje, na czym się opiera i jaką zabawę oferuje graczom. PBF ten działa dopiero od kilku miesięcy i widać, że powoli rozwija swoją linię fabularną. Czy jest to miejsce godne polecenia miłośnikom tego gatunku czy może wręcz przeciwnie... raczej od siebie odstrasza niż zachęca?

Królestwo Północy to wiecznie zimna, niewielka wyspa, który stanowi tylko część świata gry jaki z czasem będzie odkrywany na kartach fabularnych dziejów. Tak naprawdę nie wiemy dokąd ten świat zmierza i czy ta fabuła ma jakiś kierunek, bo takich informacji nie zawarto. Przechodząc już do bardziej szczegółowego opisu uniwersum mamy tutaj dane dotyczące pieniądza i sposobów jego pozyskiwania. De facto ten zbiór wiadomości jest mocno podstawowy, bo co prawda wskazuje na dużą rolę pieniądza, ale nie ma tu zbyt wiele powiedziane na temat przełożenia jego wartości oraz związanych z nim możliwościach. Opis świata jest już przedstawiony dużo lepiej, ponieważ przybliża nam inne, oprócz Królestwa Północy, krainy. Dla mieszkańców Północy przeznaczono dwie rasy: człowiek oraz półelf, natomiast wśród dostępnych klas znajdziemy rybaka, nieśmiertelnego, kupca, zawodowego maga, rzemieślnika i magnata. Magom dano do wyboru tylko jeden, wybrany talent magiczny. Ciekawie za to skonstruowano podejście do ras, ponieważ kolejne rasy mają być odblokowywane wraz z rozwojem forum. Z jednej strony zwiększa to rolę eksplorowania świata, z drugiej zaś może wprowadzić nierówny podział, bo postacie z ras dostępnych później mogą być trochę pokrzywdzone przez to, że nie mogły wystartować na równi z rasami dostępnymi od początku gry, co z oczywistych przyczyn może stawiać ich w gorszym położeniu jeśli chodzi o tempo rozwoju bohaterów. Zarówno ludzi jak i półelfy krótko opisano zwracając uwagę na najważniejsze cechy charakterystyczne. W opisie świata wyróżniono także trzy stopnie zaawansowania umiejętności: nowicjusz, zaawansowany i mistrz, zaś osobne subforum poświęcono magii. Tak naprawdę wymieszano tutaj wszystkie informacje, które są z magią powiązane chociażby pośrednio. Znalazły się tu wieści o Kręgu czyli międzynarodowej organizacji pilnującej porządku w świecie magów czy chociażby o telepatii, która teoretycznie nie wymaga uzdolnień magicznych, ale trzeba przyznać, że sposoby jej użytkowania zostały dość sensownie rozpisane. Gracze mogą także korzystać z polimorfii czyli zmiennokształtności, chociaż akurat tutaj brakuje trochę zwrócenia uwagi na jej mocne strony, ewentualne skutki uboczne czy występowania jakichś dodatkowych ograniczeń. Innymi słowy zostawiono dość dużo swobody w interpretacji. Krótko wspomniano o białej magii niedostępnej jednak dla graczy, za to bardzo duże magiczne możliwości przyznano smokom. Nie za wiele dowiemy się o arcymagach, za to sporo miejsca poświęcono czarnoksięstwu oraz sehrli. To pierwsze można nabyć wyłącznie w trakcie gry i mamy tutaj skromny podział na rytuały, klątwy i runy, niestety bez szczegółowego wgłębiania się w temat. To drugie dzieli się na ogień, wodę, iluzję, uroki i przywołania i tutaj już znacznie obszerniej potraktowano każdy rodzaj w zależności od stopnia zaawansowania i można tylko żałować, że wielu innych magicznych dziedzin czy elementów świata nie potraktowano z taką dbałością. I to w zasadzie będzie całe dostępne kompendium wiedzy. Można powiedzieć, że świat Królestwa Północy został stworzony barwnie i z pomysłem, ale jednocześnie momentami z pewną niestarannością, lekkim chaosem i brakiem wyczerpania tych tematów, z których można by wyciągnąć jeszcze więcej.

Już z początku regulaminu wyłania się stanowczy obraz administracji tego tworu, która ma zamiar z konsekwencją podchodzić do działań użytkowników. Co na pewno może wydać się kontrowersyjne to to, że administracja ma prawo ingerować w posty graczy oraz jedna z zasad mówiąca, że Obowiązuje limit trzech postów dziennie w dziale Szeroki Świat, pozostałe działy nie są objęte limitem, czego nie bardzo rozumiem i pierwszy raz spotykam się z regułą wydzielania konkretnej ilości postów (prawdopodobnie maksymalnej), bo jeśli gracze chcą pisać... to dlaczego administracja ma im to ograniczać? Nie jeden twórca forum cieszyłby się z dużej ilości odpisów na swoim PBFie. O ile jeszcze ograniczenie tworzenia multikont jest do przyjęcia (na każde wymagana jest zgoda administracji), o tyle odebranie możliwości graczom skasowania konta jest już abstrakcją. Innymi słowy rejestrując się na Królestwie Północy odbierane jest nam prawo do decydowania o swoim koncie i staje się ono niejako więźniem tego regulaminowego zapisu. Tyle dobrego, że na forum panuje zakaz bilokacji. Osobny temat poświęcono na forum zasadom odpisywania, spisowi Mistrzów Gry oraz historii forum, a także wątkowi z osiągnięciami służącymi do nagradzania graczy. Proces tworzenia postaci na Królestwie Północy jest dość specyficzny. W odpowiednim temacie ubiegamy się o nadanie pochodzenia swojemu bohaterowi, chociaż dopóki jedynym dostępnym pochodzeniem jest Mieszkaniec Północy to wydaje się to na ten moment zbędne. Największym jednak zaskoczeniem jest tutaj to, że tworzymy postać... tak naprawdę jej nie tworząc! Według wzoru karty postać to tylko imię, wiek, pochodzenie, rasa, klasa, umiejętności i ekwipunek. Innymi słowy nasz bohater zostaje obdarty z takich cech niezwykle istotnych dla każdego forum PBF jak wygląd, charakter i historia. Tworzymy tak naprawdę postać X, którą możemy manipulować dowolnie wedle chwili. Administracja najwyraźniej nie ma nic przeciwko temu by z wysokiej półelfki zrobić na potrzeby danego momentu gry niziutką panienkę albo, że postać zła do szpiku kości nagle staje się łagodna jak baranek, bo tak będzie korzystniej w trakcie danej przygody. Według mnie Królestwo Północy dokonało tutaj zamachu na jeden z najważniejszych elementów PBFów czyli na kreację postaci, a więc pośrednio na sens role playing game sprowadzając każdego bohatera do roli bezosobowej masy znanej choćby ze starych komputerowych gier sprzed kilkunastu lat, gdzie najważniejsze było to co postać ma w ekwipunku i jakie ma umiejętności.

Fabuła forum zakłada duży udział Mistrza Gry, co może cieszyć zwolenników takich rozgrywek. Do tego stopnia duży, że gracze niemalże nie prowadzą sesji z innymi graczami, a przeważnie tylko z MG działającym w postaci konta Losu. Lokacje na PBFie są tworzone w sposób przemyślany, zawierają uwzględnienie możliwego kierunku podróży z danego miejsca, co na pewno wprowadza większy realizm rozgrywki. Przy okazji samej gry wychodzą jednak braki w konstrukcji świata, ponieważ właściwie nie wiemy czym są i jaką rolę pełnią smoki, nie mamy żadnego bestiariusza, który chociaż minimalnie przybliżyłby nam stworzenia, które mogą nas zaatakować, nie ma wielu konstrukcji składowych świata, który w praktyce jest przedstawiany w postach Mistrza Gry. Poszczególne sesje czyta się jednak w miarę ciekawie, przypominają trochę formę opowiadania fantasy. Razi tylko to, że niektóre posty graczy są mocno niedbałe (przypuszczam, że odpowiada za to właśnie brak kreacji bohatera), zaś Mistrz Gry czasem tak prowadzi sesję jakby pisał sam dla siebie tworząc historię, w której bohaterowie są elementami drugoplanowymi. Przynajmniej ja odebrałam takie wrażenie, natomiast na szczęście nie są to przypadki nagminne, zaś większość wątków prowadzonych jest klimatycznie, z pomysłem, a gracze solidnie ponoszą konsekwencje swoich działań.

Wygląd PBFa jest dość surowy. Być może jest to nawiązanie do surowego klimatu Królestwa Północy. W tle mamy śnieżne krainy, zaś nagłówek to nazwa forum z symbolem wilczej głowy, co akurat bardziej by pasowało do zwierzęcego forum niż tworu fantasy. Tabelka z ogłoszeniami jest prosta, chociaż w moim przekonaniu zbyt duża jak na prezentowaną treść, ale na szczęście dużo zgrabniej prezentują się działy zaopatrzone w opis i skromną grafikę. Kolorystycznie wszystko prezentuje się dobrze, całkiem ładnie urządzono pola profilu i tylko lokacje zamknięto w wąskich ramkach, co zupełnie nie pasuje do widoku szerokiego na niemal cały ekran forum. Niezbyt dobrze zorganizowano przestrzeń także tworząc tabelkę w opisie sehrli - jednej z odmian magii i na pewno można by to rozwiązać dużo bardziej korzystnie. Chyba jednak największym problemem wyglądu Królestwa Północy jest czcionka. Z jednej strony dopasowana klimatycznie, z drugiej zaś jej ogromny rozmiar w postach sprawia po prostu, że treść nie czyta się najlepiej.

Podsumowując, Królestwo Północy sprawia wrażenie forum stworzonego na podstawie jakichś opowiadań fantasy, przeznaczonego tylko dla grupki znajomych. Część tematów prezentujących świat gry jak i prowadzone sesje wskazują, że gdzieś w tym tkwi ciekawy pomysł i potencjał, natomiast twórcy po drodze zgubili kilka naprawdę znaczących elementów zabawy w PBFy, wiele aspektów jest niedopracowanych, chaotycznych, a nawet może na siłę wypaczonych. I przypuszczam, że właśnie z tego powodu to forum egzystuje jakby dla samego siebie, a nowi użytkownicy jakoś się nie garną do gry.

 

Jass

Komentarze

  • Brak komentarzy
Dodaj komentarz